Mama ciągle na mnie wyzywa a mojego brata kocha nad życie

mam 13 lat zaczne od tego ze zawsze mi sie za cos obrywa nawet jak mama wie ze to mój brat brat dostał psa bo mi oczywiscie by mama nie kupila (tata tak ale pracuję a gdy przychodzi to mama na mnie mniej wyzywa) mam swój komputer kupiłam sobie na komunię za 3000 moj brat ma 16 lat i gdy był w 2 klasie tez sobie kupil za taka samą cene jak ja wiadomo ze jego komputer vył starszy wiec mama powiedziała ze mu kupi więc kupiła mu za 5000 zl a ja oczywiscie nic nie dostałam potem moj brat pojechał ba ferie ja tez nic nie dostałam a mama mu kupiła snoowborade za 3000zl .moja mama strasznie lubi grac na komputerze w tibie (odkąd zaczeła w nią grac a to juz 3 lata zaczeła mnie czesciej bic wyzywac od suk kurw dziwek szmat ze ona tyle dla mnie robi a ja dla nie nic choc raz w tygodniu sprzatam cały dom a mamy 2 piętra wiec mysle ze to dózo a moj brat nawet schodów nie umyje 2 ) grałam 2-3 godziny tygodniowo bo mama zawsze grała miesiąc temu poprosilam tate o laptopa powiedziałam za mam 1000 uzbierane wiec dołoze a mama powiedziała ze nie wkoncu tata kupil sam na moje urodziny o których oczywiscie tylko on pamietał mama mi to wypomina oczywiscie jak kazda inna zecz nie rozumiem jej 6 lat miałam na swiadectwie pasek a w 6 klasie srednia 6.0 prosze pomózcie mi moja mama ciagle na mnie wyzywa . aha dzisiaj byla na zebraniu i mam jedna 1 a takta 5 6 4 i dostałam karę na wychodzenie z kolerzankami a moj brat ma 9 jedynek i zadnej 5 i nie ma na nic kary oczywiscie tata wie o mojej jedynce ale o jego nie w poprzednim roku prawie nie zdał ale ukochany synek mamusi tak moze a ja jak mam srednia 5.0 to jest zle od kąd mama gra w ta tibie udeje ze ma 13 lat i kaze mi jakiemus chlłopakowi wysyłac moje zdjecia (a kiedys nawet w bieliznie ) prosze pomózcie mi ja juz nie wiem co mam robic ((przepraszam ze błedy ortograficzne ale mama jest w domu i musze sie spieszyć z pisanim wiec nawet nie widze czy piszę dobrze czy zle ) prosze powiedzcie co mam zrobic

po prostu nic nie rób.miej ją w dupie.moja matka jest gorsza kiedys to bardzo przezywałam i skonczyłam w poprawczaku,teraz udaję ze jkej niema jakbym mieszkała z powietrzem,pewnie,że czasem płaczę ale jest supel,kocham życie.I po co jej mówisz o zebraniach?to bez sensu.i pikaz jej chociaż raz jak nią gardzisz ja matkę strasznie potraktowałam ;) zamartwiając się,sama się krzywdzisz

i po co robisz to co ci ona każe?nie badz śmieszna,przec ież świat się nie zawali nie?jes zcze parę latek i osiemnastka.ja też czekam,jeszcze roczek do wprowadzki;)

jak ona ma sie nie przejmowac..jezeli ciagle wina spada na nia?! szczerze mowiac nigdy nie bylam na twoim miejscu ale to nie fair w przeciwienstie do ciebie musisz jakos wytrzymac, bo co dzewczyna moze zrobic w wieku 13 lat? powinnas powiedzuiec mamcie szczerze co czujesz, moze wkoncu zrozumie za cierpisz!

Nie zrozumie tego.nie ma sie co oszukiwac.mam to samo,tez mnie matka wyzywa od pojebanych suk szmat i kurew.twierdzi,ze zaluje ze mnie urodzila,ale trudno stalo sie.musisz poprostu poczekac az sie usamodzielnisz.a poki co to olewaj jej laske,to co mowi.jakos dasz sobie rade,w koncu masz tate.to na nim sie skup,i jesliby Ci przyszlo do glowy chować uraze do brata,za te cała sytuacje,to postaraj sie tego nie robic.on nie jest tego winien,i tymbardziej majac taka matke powinnas trzymac sie z bratem,bo on napewno nie chce dla Ciebie źle,a postepowania matki nie zmienicie.z pewnością Cię kocha,tylko jest taka egoistką ze swiat jej sie kreci tylko wokol jej tyłka i jej potrzeb.wierze,że kiedys zrozumie swoj bład.a póki co,postaraj sie ja olewac,a gdy zacznie Ci dokuczac sluchawki na uszy,i nie musisz jej sluchac.mam nadzieje,ze Twoja sytuacja sie poprawi,ze bedziesz miala spokoj:)pozdrawiam towarzyszko niedoli:)

Nie zrozumie tego.nie ma sie co oszukiwac.mam to samo,tez mnie matka wyzywa od pojebanych suk szmat i kurew.twierdzi,ze zaluje ze mnie urodzila,ale trudno stalo sie.musisz poprostu poczekac az sie usamodzielnisz.a poki co to olewaj jej laske,to co mowi.jakos dasz sobie rade,w koncu masz tate.to na nim sie skup,i jesliby Ci przyszlo do glowy chować uraze do brata,za te cała sytuacje,to postaraj sie tego nie robic.on nie jest tego winien,i tymbardziej majac taka matke powinnas trzymac sie z bratem,bo on napewno nie chce dla Ciebie źle,a postepowania matki nie zmienicie.z pewnością Cię kocha,tylko jest taka egoistką ze swiat jej sie kreci tylko wokol jej tyłka i jej potrzeb.wierze,że kiedys zrozumie swoj bład.a póki co,postaraj sie ja olewac,a gdy zacznie Ci dokuczac sluchawki na uszy,i nie musisz jej sluchac.mam nadzieje,ze Twoja sytuacja sie poprawi,ze bedziesz miala spokoj:)pozdrawiam towarzyszko niedoli:)

twoja mama z braku innej nazwy jest narcystycznym robotem i calego zycia bedzie c potrezba by to zrozumiec i pokochac siebie http://www.youtube.com/watch?v=47qzPb-I0mc

strasznie przykro mi się zrobiło:/

asdftgyuhjawsdf co to za video? Bawisz się w podróże astralne? :P

Śmieszne, prawda? Matki zazdroszczą młodości i urody własnym córkom traktując je jak rywalki. Przyzwyczajcie się dziewczynki między kobietami nie ma przyjaźni, a tylko sojusze zawierane tymczasowo przeciwko komuś/czemuś. Przynajmniej z ojcami się dogadujecie. Są dzieci, które oboje starzy katują bądź są wykorzystywane seksualnie. Może nie jest miło, ale nie macie się co mazać.