Znacie jakas bajke o slońcu?

Lub zeby jednym z bohaterow, niekoniecznie glownym, bylo slonce?

Przy wodopoju w Afryce Stały słońce i zebry i krokodyle zwierząt było tyyyyle

Słońce ty moje, wypierdalaj

Rubense fajne te afrykanskie slonce:D A takie ze tak powiem bardziej sloncowate?;)

Słoneczko późno dzisiaj wstałoI w takim bardzo złym humorze, I świecić też mu się nie chciało,Bo mówi, że zimno na dworze. Lecz gdy piosenkę usłyszało,To się tak bardzo ucieszyło, Zza wielkiej chmury zaraz wyszło I nam radośnie zaświeciło. Słoneczko nasze, rozchmurz buzie,Bo nie do twarzy ci w tej chmurze, Słoneczko nasze, rozchmurz się, Maszerować z tobą będzie lżej! Słoneczko nasze rozchmurz pyska,Bo nie do twarzy ci w chmurzyskach, Słoneczko nasze, rozchmurz się, Maszerować z tobą będzie lżej

dawno bardzo dawno teku kiedy slonce dzieckiem bylo raz jak ty nie chcialo zasnac wiec swiecilo i swiecilo z gory sobie spogladajac na bawiace sie wytrwale male ptaszki krole kotki... nikt na sen nie mial ochoty . biegla sobie truchtem rzeczka motyl z to przybiegal to uciekal maly zajaczek z lusterka. kogut wolal kukuryku, dzieciol w kore drzewa stukal, biegly mrowki w rownym szyku brzeczala natretna mucha. male koty i kurczaki,gesi, kaczki i kroliki wyczynialy rozne draki robily harmider dziki. malarz chwalil swoje dzielo. pliszka chwalila ogonek. nagle wszystko przystanelo ziewajace i zmeczone. slonko przecieralo oczy. gdzie podzialy sie te cuda? nagle wszystko sen otoczyl senna ogarnela nuda. wiec zsunelo sie sloneczko za horyzont jak pod kocyk ksiezyc co byl niedaleczko dal sie ukolysac nocy. z ksiazki dobranoc mamo

dawno bardzo dawno teku kiedy slonce dzieckiem bylo raz jak ty nie chcialo zasnac wiec swiecilo i swiecilo z gory sobie spogladajac na bawiace sie wytrwale male ptaszki krole kotki... nikt na sen nie mial ochoty . biegla sobie truchtem rzeczka motyl z to przybiegal to uciekal maly zajaczek z lusterka. kogut wolal kukuryku, dzieciol w kore drzewa stukal, biegly mrowki w rownym szyku brzeczala natretna mucha. male koty i kurczaki,gesi, kaczki i kroliki wyczynialy rozne draki robily harmider dziki. malarz chwalil swoje dzielo. pliszka chwalila ogonek. nagle wszystko przystanelo ziewajace i zmeczone. slonko przecieralo oczy. gdzie podzialy sie te cuda? nagle wszystko sen otoczyl senna ogarnela nuda. wiec zsunelo sie sloneczko za horyzont jak pod kocyk ksiezyc co byl niedaleczko dal sie ukolysac nocy. z ksiazki dobranoc mamo

Znałam kiedyś kołysankę o promyku słońca, ale nie pamiętam już słów niestety. Zakochał się w kropelce rosy.