Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta zła bratowa czyli ja

Jak reagujecie na "świńskie" srednio smieszne kawały?

Polecane posty

Gość ta zła bratowa czyli ja

np. w pracy, czy na spotkaniach rodzinnych w wiekszym gronie? Śmiejecie sie (choc wcale was nie bawią) aby nie wyjść na pruderyjne, nie reagujecie, udajecie ze nie usłyszalyscie czy głosno zwracacie uwage ze sa niesmaczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zła bratowa czyli ja
dla uscisnienia chodzi o zarty lub docinki o charakterze czysto erotycznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zła bratowa czyli ja
lubię opowiadać takie kawały. a najlepsze są o penisach i waginach:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zła bratowa czyli ja
podszywom dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zła bratowa czyli ja
Dzwoni dziadek do burdelu i mówi: - Poproszę dziwkę... - Czy ma być niska czy wysoka? - Dla mnie to bez różnicy bo nie mam nóg. - A ma mieć małe cycki czy duże? - Dla mnie to bez różnicy bo niem rąk. - A chuja pan ma? - A jak pani myśli czym wykręciłem numer telefonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zła bratowa czyli ja
ok, i jaka jest reakcja otoczenia na ten dowcip? Sikają po majtach pod wrazeniem twojej elokwencji? Założyłam topik aby zapytac o REAKCJE ludzi na takie kawały a nie po to aby je tu zamieszczac Niktórzy maja problem z czytaniem ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zła bratowa czyli ja
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziechaaaaaaaaaaa
dobry ten kawał z penisem;)bardzo lubię takie kawały;)zwykły przerywnik w ciągu dnia,który rozluźnia,relaksuje i rozbawia w trakcie lub po pracy i na imprezach:)jestem za:) ps.a wiecie dlaczego nie lubię mikołaja?bo nie dość,że ma krzywą laskę,wory nosi na plecach,to jeszcze na dodatek spuszcza się przez komin;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezenedu
jestesmy na urodzinach tescia - ja , maz, jego siostra z mezem i dzieckiem ( 8 lat) . Tesc polewa wodeczke i pyta sie kto pije Na to szwagier meza "Ja bo Olga ( siostra mojego meza) nie moze" Na to wszyscy "czemu?" A on na to : " Bo bedzie zbyt łatwa w łóżku. A sorry Olga ty juz łatwiejsza byc nie mozesz" Na to ona " Czekaj, za to ci dupy nie dam w tym tygodniu" My z mezem kopara :0 Ja naprzykład uwazam ze takie teksty w obecnosci dziecka to oznaka prostactwa i ograniczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bezenedu
No to ja mam podobna sytuacje Moja znajoma z mezem takze raczą sie takimi komplementami w obecnosci osob trzecich ( nie mialabym nic przeciwko jezeli miedzy soba wymieniali sie takimi tekstami) mianowicie Znajomy w obecnosci mojej i meza oraz jeszcze 2 par powiedzial ze ogladal niedawno program na Discovery gdzie dziewczyna z wioski wychodzaca za maz po slubie nie spi z mezem dopóki nie przerucha jej cała meska czesc wioski. I dodaje patrzac na zone ze szkoda ze u nas tak nie ma bo Beata ( jego zona) by sobie pouzywała z innymi. Ja bym chyba mojemu chłopu z liscia strzeliła za taki teskt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie lubie takich dowcipow
usmiecham sie pod nosem, ale raczej ironicznie i nie komentuje. Mialam kiedys faceta, ktory lubowal sie w ogladaniu "Swiata wg Kiepskich" i rzucal zarcikami jak z rekawa. Dla mnie to najgorszy serial polski, nie jest smieszny, jest prostacki i dla ludzi o tym samym poziomie. Nie smialam sie, a on mowil, ze nie mam poczucia humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogie te majtki były
Fajny kawał ;) Ja na kawały średnio śmieszne reaguję zdawkowym uśmiechem, nie pokładam sie na podłodze w spazmach śmiechu jeśli coś mnie nie śmieszy, proste :o Natomiast świńskie kawały lubię, przeważnie nie są dla mnie średnio śmieszne - czasem dobry jest taki nieskomplikowany i mało ambitny przerywnik :P Ale takich tekstów jak powyżej opisujecie nienawidzę - to jest żenujące, nie tylko przy dziecku ale i w towarzystwie po prostu Co innego pośmiać się z dowcipu na temat seksu i tak dalej, co innego żartować personalnie! W ogóle rozmowy na temat życia intymnego dwojga ludzi powinno się zostawić dla siebie - chyba że jesteśmy w gronie naprawde dobrych znajomych, przyjaciół-wtedy mogę sobie zażartować, bez krępacji i strachu czy kogoś nie uraziłam :) ale takich przyjaciółke mam tylko jedną -z nią i jej mężem znamy się na tyle, że wiemy na co sobie pozwolić, znamy też granicę dobrego smaku :) Wszelkie sprośne docinki w towarzystwie innych są obleśne, mój mężczyzna sie tak kiedyś zapędził podczas spotkania rodzinnego i coś wspomniał na temat sexy chwil ;) - powiedziałam mu, że jego babci czy szwagra chyba nie powinno obchodzić co i jak robimy i że jak chce być obleśny to niech powie, to ja wyjdę - poskutkowało na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziechaaaaaaaaaaa
oczywiście podpisuje się pod powyższym,żarty jak najbardziej ale w odpowiednim towarzystwie,bez udziału dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się nie śmieję
a na uwagi "o, nie zrozumiała!" odpowiadam, że zrozumiałam, ale nie śmieszy mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×