Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani czuszka

prawie dzisiaj poturbowalam babe supermarketowym wozkiem, ale byla draka

Polecane posty

Gość pani czuszka

stalam w kolejce do kasy, wykladalam produkty na tasmie i czuje - cos we mnie (w okolice zadnie) uderza, patrze ukradkiem- jakas baba, robie dalej swoje, ale drugi, trzeci raz czuje ze znowu wjezdza we mnie tym wozkiem, dobra, baba dopchala sie do tasmy, zadowolona wyklada swoje rzeczy, ja juz w tym czasie placilam za zakupy i wtedy poczulam kolejny raz wepchnela na mnie ten wozek, jak jej go nie odepchnelam to malo sie nie przewrocila, wrzeszczec prawie zaczela, ale gadac mi sie nie chcialo... jak ja nie znosze ludzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senio rita
hehe tez nienawidze takich bab :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bywa
Niektórzy myślą, że są sami na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ups..........
Ja miałam identyczną sytuację tylko powstrzymałam się i nie zareagowałam tak ostro i dziewczyna była młoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyttuttt
to ty pani kaczuszko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×