Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziczek okrutniczek

Dziś lekarz zdiagnozował padaczkę u mojego dziecka

Polecane posty

Gość gość
Zajrzyjcie do książki Zespół psychologiczno-jelitowy GAPS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frisium 10-uzywaliscie?
Używaliście leku o nazwie Frisium 10? No bo wyszukiwałam danych na temat preparatu Frisium 10 i chciałam Was zapytać. Może możecie coś napisać mi o tym produkcie? Opłaca się go używać, znacie jakieś zamienniki? Na tej stronie przeczytałam trochę danych o Frisium 10: http://www.listalekow.pl/frisium-10/ - uważacie, że to rzetelne informacje? Nie chciałabym się przejechać i zmarnować bezsensownie sianko, dlatego liczę na Wasze sugestie. Z góry dziękuję za wszystkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkawaszko5
Jeśli mieszkacie w Warszawie lub gdzieś blisko polecam Gabinet PROMYK. Pomagają dzieciom z epilepsją. Grupa specjalistów służy pomocą.Tu zestaw terapii: http://www.gabinetpromyk.eu/. Lekarze pracują opierając się na najnowszej wiedzy. Bardzo pomogli mojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2
Hej, mam 2 letnia córkę, przed snem macha raczkami zamyśla sie i patrzy w jeden punkt tak jakby cos widziała .. Byliśmy na eeg i pierwszy opis wykazał padaczkę teraz byliśmy na eeg z video i czekamy na wynik, dziwne sa takie objawy ale podobno to sa objawy padaczkowe , podobno każdy taki mińi atak ma katastrofalny wpływ na mózg boje sie czy przez te dwa lata juz sie ten jej biedny mózg bardzo nie zniszczył. Nie wiem co mamy robić czy to nie jakas choroba psychiczna. Przez cały dzień jest super zdrowym bardzo dobrze rozwijającym sie dzieckiem. Te objawy nie wiem czy ją z nich wybudzac czy ma to robić . Ostatnio zaczęła sie na mnie denerwować ze jej przeszkadzam.. Mam wrażenie czasem ze widzi ducha. To okropne ze nie umiem jej pomoc. Tez boje sie poddawać jej leki no ale jak lekarze tak stwierdza to chyba będziemy musieli ,, bo podjąć decyzje ze nie podajemy i pogorszyć jej stan lub moze samo przejdzie cały czas sie zastanawiamy. Napiszcie co powinnam zrobic i czy podajecie te witaminy b2lub b6 , kurcze tak bym chciała w inny sposób jej pomoc. A moze wiecie skąd to sie bierze bo nikt nam nie potrafi na to pytanie odpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jula, po pierwsze, SPOKOJNIE. Dziecko potrzebuje spokojnej, wyważonej matki Po drugie, zaufaj lekarzom. Dziecko ze zdiagnozowaną padaczką musi być pod opieką neurologa który zaleci leki. Być może kiedyś się je odstawi, narazie córcia ich potrzebuje Po trzecie nie próbuj suplementacji na własną rękę. 2 lata to małe dziecko, można zaszkodzić. Po czwarte, padaczka jest i już. Nieraz dzieci z niej wyrastają, nieraz zostaje. Większość ludzi żyje z tym normalnie. To częsta choroba, dotyczy nawet pół miliona polaków, znana od tysięcy lat Po piąte, trzeba się cieszyć że ma mioklonie i się zawiesza, a nie duże napady "grand"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2
Dzieki, a moze wiesz skąd te padaczki sie biorą i czy te jej stany prżejda w te stany grand?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyczyny sa przeróżne, moja siostrzenica ma urazową, dostała w głowę huśtawką od koleżanki, przy czym ona ma napady dramatyczne... W większośc**przypadków przyczyny się nie ustala. Ona jest i już. Leczona nie powinna przebiegać z grandami, aczkolwiek do 20% padaczek jest lekoopornych i bedzie występował więcej niż jeden napad na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tata miał padaczkę (pewnie całe życie) nieleczoną którą zaczęto traktować dopiero kiedy wszedł w wiek średni i doznał upadku. Odkąd pamiętam Mama zawsze denerwowała się że tata jej nie słucha, patrzy w punkt nieruchomo zamyślony i nie reaguj*****abcia też opowiadała że w szkole byl ten sam problem. Pewnego razu już jako starszy pan, szedł ulicą i nagle upadł, uderzył się w głowę, wezwano pogotowie i tam nie dopatrzono się jeszcze padaczki dopiero za drugim razem kiedy tata jechał schodami do Metra i upadł po raz drugi ,rozbijając sobie głowę, zaczęto w szpitalu robić mu badania. W szpitalu uznano że to od niedotlenienia mózgu bo tata chorował ciężko na płuca jednak kiedy w dniu wypisu upadł w windzie szpitalnej , zrobiono mu badania pod kątem padaczki i wyszło niestety że to epilepsja. Włączono depakinę i jeszcze inne lekarstwa. Gdyby padaczka była leczona już w dzieciństwie pewnie nie doszłoby potem do takich tragedii jak pęknięcie bębenka ucha i odklejenie siatkówki oka (wszystko od mocnych uderzeń i wstrząsów). Mój siostrzenieć mając dwa latka po raz pierwszy dostał gorączki z wywrotem gałek ocznych i zdiagnozowano padaczkę. Dziś jako dorosły już chłopak bierze nadal depakinę ale już bardzo zmniejszoną dawkę (lekarka planuje odstawienie) jednak jeszcze rok temu zauważono że po odstawieniu na próbę zaczyna mu drgać kącik ust więc ma jeszcze brać przez jakiś czas. Uważam autorko że nie wolno ci lekceważyć zapisów EEG i wdrożyć leczenie jak najszybciej , oczywiście możesz dla spokoju poznać zdanie innych lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak przerywać? łapać za ręce i przywiązywać do kaloryfera? NIE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2
A czy te jej obecne napady rowniez niszczą jej mózg ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2
Nie, tylko zawołać i ona przestaje , ale ona sie troche denerwuje ze jej przeszkadzam i zastanawiam sie czy jej sie to podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"niszczenie mózgu" brzmi zdecydowanie zbyt dramatycznie. Trzeba włączyć jak najszybciej leczenie, ale to niszczenie nie polega że za rok zostanie jej jedna półkula czy dziura. Padaczki sa różne, nieraz nie ma rejestrowalnego ogniska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2
Dziękuj***ardzo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMazowsze
Witam Was, właśnie czytam książkę "Nieznana Medycyna" Julii Schopick a w niej o padaczce u dzieci i diecie ketogennej. Jeśli macie dziecko chore na padaczkę albo znacie kogoś, proszę poczytajcie o tej diecie- jest niezwykle skuteczna, padaczka ustępuje prawie we wszystkich przypadkach. To dieta, której niestety często nie zalecają konwencjonalni lekarze, ponieważ nie sprzedaje jej żaden "koncern" farmaceutyczny. Leki przepisywane przez lekarzy, przeciw padaczkowe mają małą skutecznosc a straszne skutki uboczne, uszkadzają mózg dziecka. Zapamiętajcie DIETA KETOGENNA i strona www.charliefoundation.org

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Padaczkowa88
Witam mam 26 lat ,jak miałam 17 pare razy zemdlałam ,miałam anemie szybko rosłam i takie tam , w szpitalu zdiagnozowali padaczkę , brałam leki przez 3 lata a jak się poźniej okazało jak zmieniłam neurologa PADACZKI NIE BYŁO. No ale co się odwlecze to nie uciecze , zemdlałam w 2012 r; W domu , pamiętam silny ból brzucha przez cały wieczór a o 2 w nocy w drodze z toalety odpadłam ,poszłam do lekarza rodzinnego żeby się dowiedziec co jest , skierował mnie na wiele badan min neurologa i wylądowałam u tego neurologa co przed laty , a tam wpisano mi PADACZKĘ w papiery , bez badan tylko dostałam leki od kopa , do tego w bonusie wysłali papiery do wydziału komunikacji i prawko zabrane na 2 lata . Odwolywałam się wiele razy od decyzji bo 4 innych lekarzy nie stwierdziło u mnie padaczki ,miałam 2 komisje lekarskie na których nie stwierdzili padaczki ale decyzji tamtego lek nie cofneli . W sierpniu br bede miala znow 2 komisje lekarskie i bedzie stwierdzone czy moge robić już prawko czy nie . Proszę się nie martwić bo co lekarz inna diagnoza , prosze zabrać dziecko do innych lekarzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Padaczkowa88
Zapomniałam dodać że moje ostatnie omdlenie (niby padaczkowe ) było spowodowane kamieniem na nerkach ;) Ale i tak w papierach widnieje mi padaczka -sama nie wiem czy ja mam czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktoś jeszcze tu zagląda? ja szukam neurologa najlepiej we wrocku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mogę polecić Ci neurologa dziecięcego. Moje dziecko także miało diagnozowaną padaczkę, teraz leczenie padaczki mi się wydaje o wiele mniej bolesne psychicznie i ogólnie widze mniej ataków – co jest ogromną ulgą http://neurologwroclaw.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, leczenie padaczki u dzieci to kwestia doświadczenia neurologa i odpowiedniego podejścia. Poważnie trzeba się zastanowić nad wyborem, zanim się zdecyduje do jakiego się udać. Ja chodziłam do 4 aż w końcu trafiłam na dobrą lekarz http://neurologiaplock.pl/. Płock – dojeżdżam do niej 20 km, ale warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdan Jot
Coś źle się zapisał adres forum, spróbuję jeszcze raz: http://forum.gazeta.pl/forum/f,252505,Marihuana_w_padaczce.html (W adresie nie ma spacji! - jeżeli u Państwa na ekranie się pojawią, trzeba je wyeliminować.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marrikka
No nie wiem czy ja bym się na te marihuanę zgodziła, chociaż człowiek wszystko jest w stanie zrobić żeby uratować dziecko. Dobrze, ze mamy w Warszawie centrum gamma knife, które leczy tego rodzaju choroby z bardzo dobrym skutkiem. To jedna z nowszych metod leczenia w ramach NFZ, trzeba mieć tylko ze sobą komplet badan lekarskich i skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zdecydowanie lepiej udać się do Gamma Knife w warszawie niż ryzykować z tą marihuaną. Tak się zastanawiam czy w ten sposób nie uzależnimy swojego dziecka od marihuany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wiekszosci przypadkow winne pojawieniu sie padaczki sa szczepienia,mozecie w to wierzyc lub nie malo mnie to obchodzi,no i malo ktory lekarz Wam sie do tego przyzna.Teraz gdy kalendarz szczepien maja rozszerzyc przypadkow epilepsji u dzieci wzrosnie radykalnie i nie tylko epilepsji,bo inne gowna tez beda sie czepiac,moze wtedy wreszcie rodzice zaczna myslec,a nie tylko slepo ufac temu co jakis lekarz powie.Poszukajcie w okolicy normalnych ludzkich lekarzy,szczerych,wiem ze to trudne,bo lekarze nie chca glosno o tym mowic z wiadomych przyczyn,ale mozna trafic na rzetelnego dla ktorego liczy sie dziecko a nie statystyka wyszczepialnosci.Mojej siostry synek zachorowal na padaczke,dlatego troche na ten temat wiem.Malemu podawane byly jakies srodki oczyszczajace organizm,niestety wszystkiego syfu nie da sie pozbyc,bo gowno ze szczepionek odklada sie w tkankach miekkich i nie sa w pelni wydalane,ale dzieki temu maly ma juz zmniejszona ilosc lekow p.padaczkowych i wszystko idzie w dobrym kierunku,szczepionki nigdy w zyciu zadnej mu juz siostra nie zafunduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisanie, że padaczka jest spowodowana szczepionką to niestety gruba przesada. Najłatwiej zwalić, że szczepionka powoduje padaczkę i mnóstwo innych chorób. Żyję od wielu lat z padaczką, której powód nie jest do końca znany. Znam bardzo wiele osób, których dzieci chorują na padaczkę. Chodzę do jednego z najlepszych lekarzy w Polsce, który specjalizuje się w leczeniu padaczki i ostatnią rzeczą, którą orzekłby, że przez szczepionkę dzieci chorują. Co innego drgawki, które mogą wystapić przy podaniu róznych leków, a co innego pozniejsze zmany w eeg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze polecam fundacje lub stowarzyszenia chorych na epilepsję. Takie osrodki są w każdym wiekszym mieście. Naprawdę można dowiedzieć się wielu rzeczy i rozwiać watpliwosci. A niektorym radze bardziej zaglebic się w temat niż pisac, że wiekszosc lekarzy prawdy nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelllll
ja podtrzymuje swoje stanowisko i proponuję udać się do centrum gamma knife w warszawie, tam skutecznie i za darmo można leczyć takie choroby jak padaczka, proponowałabym Ci się skontaktować z prof. Ząbkiem i udać się na konsultacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej jestem mamą 6 letniego Kuby z porażeniem mózgowym oraz padaczką - od stycznia zero napadów a było kilkanaście dziennie :) w każdym razie mam pytanie czy może korzystacie z komercyjnych turnusów rehabilitacyjnych, rehabilitacyjno - logopedycznych? szukam dla syna i w sumie w ciemno a jakaś podpowiedź by sie przydała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka20347
CBD podaję mojemu dziecku .Próbowałam terapii z CBD już rok temu ale wiedzę miałam niewielką. Teraz czuję się dużo pewniej. Przez ten rok dużo czytałam na temat terapełtycznych możliwości CBD. W tej chwili u nas mija już trzeci miesiąc stosowania olejku CBD. Mój syn napadów nie ma od 5 lutego. Odstawiam leki chemiczne. Zawsze chciałam się pozbyć tego świństwa, które bardzo opóźniło mi dziecko. Teraz jest to możliwe. Olejek CBD mi w tym pomaga. Docelowo chcę zejść z wszystkich leków i zostać tylko na CBD. Mam nadzieję, że rozwój mojego dziecka, mocno opóźniony przez leki i napady, choć trochę ruszy. Uważam, że warto spróbować tej terapii z olejkiem , bo jak wiadomo na każdego może działać inaczej . Z synkiem używamy ekstraktu z konopi 6% i u nas zdaje egzamin to stężenie 5 kropelek rano pod język i 5 wieczorem . Olejek kupiliśmy na www.konopiafarmacja.pl , następny już w punkcie w Poznaniu na ul. Ratajczaka 33 w Konopnej Farmacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam wszystkich. Od dziś w Europie rusza sprzedaż czystego oleju z konopi pozbawionego THC lecz zawierającego wszystkie inne kannaboidy. W ofercie znajdą się również inne produkty konopne, wszyskie dopuszczone przez National Institute of Health. Firma udostępnia ponadto program cashback dzięki któremu można obniżyć lub w zupełności wykluczyć koszty produktów. Dla pierwszych 3 zainteresowanych produktem osób posiadam vouchery obniżające ceny. Może w ten sposób będę mógł pomóc. Osoby zainteresowane proszę o kontakt: jan.lemieszczuk@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×