Ile zarabiacie? Napiszcie

Tak szczerze, jakie są Wasze dochody na m-c, te legalne i nielegalne. Chciałabym porównać. Mój mąż zarabia koło 4000 i jest na styk. Zastanawiam się jak żyją ci co mają 1000...

miesieczny dochod 350 zł. z tego opłacam stancje, bilet ZKM i "reszta " zostaje mi na jedzenie.o ile nie musze akurat zaplacic ubezpieczenia na uczelni jak w pazdzierniku czy nie musze zrobic jakiegos ksero.

ja 2500 netto, mój mąż 3000 netto.

Ja mam 1400 zl na reke, studiuje zaocznie, mieszkam w mieszkaniu studenckim i wystarcza mi zawsze:))) I na oplaty i na przyjemnosci. Po oplaceniu mieszkania, szkoly, neta i biletu zostaje mi jakies 600 zl na zycie. Looz:)))

Mam ok. 10 tys. zł rocznie i jakoś żyję.

I co miesiac moge sobie pozwolic na nopwy ciuszek czy buty. I sama o odlozonych pieniazkow kupilam laptopa i aparat. I uwazam ze mimo moich 20 lat jetsem jak najbardziej zaradna

razem z mezem mamy 5 tys :) co miesiac sporo odkladamy - nie wiem dlaczego u ciebie to na styk 4 tys??

No i troszke mam kasy z robienia sztucznej bizuterii. To jakas stowka. Ale to glownie wydaje na coraz to nowe polfabrykanty i mnostwo korali

z tego place tysiac za mieszkanie, 500 na jedzenie i chemie. 100zl mam na przyjemnosci i ciuchy, czasem ok. 20-30 z tego wydaje na bilety MPK. Do pracy chodze pieszo, bo taniej. Nielegalnie - max 200, wydaje na pierdoly lub odkladam

mieszkamy na wynajmie, zżera sporo kasy, opłaty, samochód, spłata karty kredytowej... dzieci

4 tys. na miesiąc,tak? A ilu osobowa jest Twoja rodzina?

Mam 21 lat (spodziewam sie dziecka) Na rękę zarabiam 1 400 zł A mój partner 2 500 zł _____________________ Na mieszkanie co miesiąc odchodzi ok. 1 100 zł Lekarze, leki, ect. - 400 zł Mój partner robi prawko. Kupiliśmy samochód za 3 000 zł. (przez co się zapożyczyliśmy) Opłata OC spędza mi sen z powiek.... eh Ale wiem, ze inni mają gorzej... są ludzie ktorzy żyją za tysiaka....

2 dorosłych, jeden 5 lat, drugi 8 mcy, czasem wpadnie jakiś tysiaczek na lewo

jak bym miał 4 klocki to bym zył jak król!

mam 23 lata, zarabiam jakieś 7 do 8 tys złotych, prowadzę własną firmę od 5 lat

Moim zdaniem 4 tys. na 4-osobową rodzinę to nie jest mało.

Polska zbudowana jest na wałkach. Mój facet ma na papierze zatrudnienie na 1/4 etatu, a zarabia 2 500 zł. Masakra! Ja jestem w ciąży. chciałam iść na zwolnienie, ale byłam w zusie i jak mi wyliczyli ile bym dostała.. to pracuję dalej... Mimo, że pracuję po 12 godz. (dwa na dwa) w weekendy również. Pracuje w Recepcji Pensjonatu... I dużo spędzam przed kompem.... Lekarz na początku namawial mnie na zwolnienie.... Potem przestał, bo czuję się dobrze.

nie jest mało, mieszkam z rodzicami (mam 17 lat), dochód w rodzinie jest jakieś 1k na osobę, mamy samochód, własny dom - w zeszłym roku wyremontowany i ocieplony, 3 lata temu zmieniony dach, rodzice jeżdżą na wakacje co roku z zakładu pracy, a i mnie gdzieś wysłać jest och stać

zarabiam 3200 netto/msc. nie mam zadncyh nielegalnych przychodow. starcza mi na zycie, ale zdecydowanie to za malo, zeby kupic mieszkanie porzadne.. samochodu tez nie mam

do reki 3550 kredyt hipoteczny 910,00 czynsz 519,50 prad/gaz 80,00 (srednio miesiecznie) jedzenie, chemia,kosmetyki 600,00 -1000,00 kablowka 45,00 wychodzi ok. 2500,00 miesiecznie +ubrania, buty, leki, jakiś film, jakies rzeczy do domu - to roznie telefon, internet, paliwo i koszty zwiazane z samochodem(naprawy, ubezpieczenia) placi firma mojego partnera, w ktorej jestem zatrudniona (on srednio na czysto zarabia ok.20000,00 miesiecznie)

a cholerne pOSŁY (tak ma być!) zarabiają po kilkanaście tysięcy, jak nie kilkadziesiąt, za nic, za wkurwianie ludzi, a mój mąż tyra od rana do wieczora za te marne 4koła, czasem jeszcz na lewo, świątek piatek czy niedziela

@1000 na osobe Nie płacicie za wynajem.... Wynajem jest straszny!!!

2100 EURO na reke, maz 1750 EURO na reke, mieszkamy w Niemczech

bazienka umiesz dodawac i odejmowac?:D

Ruda Zardzewiała - o co chodzi z tym ZUSem? Przecież jeżeli jesteś w ciąży to możesz w każdej chwili iść na zwolnienie i masz 100 procent płatne.

Na l-4 dostajesz 100% w ciązy, więc bardziej opłaca się być na zwolnieniu niż pracować. Ja dostaję ok 150 zł więcej na l-4 niż jakbym pracowała (ale dotyczy to tylko kobiet w ciąży)

no właśnie napisałam to samo co lemon, ale nie zauważyyłam wcześniej:)

@ do Rudej Niby tak... Mam najniższą krajową 984 zł netto (od tego pobieraja 18% zaliczki na podatek) Dostałam jasne wyliczenie, że kobieta w ciązy zarabia dziennie na L4 37,88 zł Po przekalkulowaniu... nigdy nie wyjdzie mi 1 400 zł....Tyle ile dostaję z Zakłądu Pracy

bo ruda pewnie dostaje wiecej pod stolem, co nie jest na umowie, i od tego nie sa naliczane skladki... wiec jak dostanie 100% legalu, to bedzie nic przy tym co dostaje teraz lacznie z kwota pod stolem...

Jest wyciągana średnia z 12 miesięcy. Wcześniej bylam na stażu. potem umowa 1 200 ileś na umowie brutto, potem od 1.01.2010 1317 zł (najniższa krajowa).