Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mama z de

Przedświateczne porządki

Polecane posty

Nie wiem czy taki temat już był dlatego ciekawi mnie kiedy o od czego zaczynacie przedświąteczne porządki? Jak to zorganizowac by nie byc jak co roku umeczona szykowaniem swiat podczas wigilii marzyc o odpoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od niczego sprzatam tak samo przez cały rok, raz na tydzień nie zapuszczam domu, więc nie muszę robić generalnych porządków i nie rozumiem tego całego zamieszania, półtora m-ca przed świętami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Zgadzam się z Ewą -też nie rozumiem tego pędu do sprzątania bo Swięta .Ja sprzątam ,kiedy mam brudno a pomyślę raczej o dekoracjach świątecznych niż o szorowaniu.Najpierw sprzątanie,potem godziny w kolejkach i przy garach i padamy na pysk zapominając o świętowaniu lub po prostu nie mamy już na nie siły .Nie szkoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak swoje ciacho
mama ,zacznij juz teraz ,od szaf i szafek,posprzątaj srodki---nie cierpię tego ,potem mozesz umyc okna ,nigdy nie czekam do grudnia ,potem jest zimno/mroz i ciezko sie myje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak swoje ciacho
potem glazury /boazerię czy panele ,rob wszystko sukcesywnie ale powoli ,nie na raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzatam na bierzaco
ale wiadomo ze przed swietami robi sie glebsze porzadki.Zaczynam od jak ktos tu napisal od srodkow czyli to czego nie widac na pierwszy rzut oka.Potem myje okna,piore firanki.Ni wiem czy masz dywany/wykladziny bo jak masz to proponowalabym ci je uprac tez wczesniej.Tak ok 2 tyg przed swietami mam juz caly dom wysprzatany a do swiat sprzatam normalnie.W tym czsie mam czas na przygotowanie potraw i na zakupy/ Do ewa wszyscy wiedza na forum jaka jestes zorganizowana i jak twoj dom blyszczy i wierze ze co pare dni pierzesz dywany/tapicerke itp.co nie znaczy ze nie mozesz napisac normalnej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juyrssd
ja staram się sprzątać na bieżąco- jak myję bozaerię w październiku czy we wrzesniu to przed świętami nie myję. płytki na ścianach myję raz na 1 mies czy dwa mies. w szafkach sprzątam 3 razy do roku, teraz w listo[padzie zamierzam, wcześniej też kupuje ozdoby na choinke i prezenty. wsumie to jakoś specja;lnie nie biegam przed świętami, pracuję zawodowo i to uważam za ważniejsze żeby w święta odpocząć a nie żeby pokażać innym jak u mnie wszystko błyszczy. to się nie opłaca bo inni tego nie zuważają a mężowie nie doceniają. ma być czysto ale nie kosztem mojego odpoczynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juyrssd
ten kto pracuje wie,że święta powinny nam zregenerować siły a nie odwrotnie ;) a perfekcyjnie sprzątają tylko te osoby dla których sprzątanie jest jedną z pasji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to jak swoje ciacho
mama de nie ma za co :) dla mnie katorgą jest sprzątanie szafek w srodku ,no nie znoszę tego :D nie lubię tez sprzątac pod szafkami z tv i kompem----myslę ze dlatego bo przestrzen miedzy nimi a podłogą jest niewielka i nie mam jak tam zetrzec na mokro,więc owijam kij od szczotki w mokrą szmatę i jezdzę nim z prawa na lewo i odwrotnie :D no i mycie glazury ,zostają smugi więc od razu wycieram do sucha kazdą płytkę scianie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niereformowalna
Mama de świetny temat! Co roku przyrzekam sobie, że nie będę harowała jak głupia i niestety słowa nie dotrzymuję. Wszystko robię na ostatnią chwilę i wszystko na raz. Sprzątanie, stanie przy garach tak mnie wykańcza, że w południe w Wigilię mam już serdecznie dosyć tych całych świąt. Spokojnie poczytam Wasze rady i może tegoroczne Boże Narodzenie spokojniejsze dla mnie będzie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie robie typowo przedwiatecznych porzadkow,co miesiac robie mega porzadki,gdzie nawet odsuwam meble i odkurzam za nimi,zwijam dywany itp. wiec mysle,ze jak posprzatam dokladnie na poczatku grudnia,to potem przed siwetami zostanie mi tylko umyc okna,zmienic firanki,odkurzyc i zetrzec kurze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie większe porządki robię na wiosnę wtedy mam chęci i siły, żeby pomyć dokładnie okna, poumywać w szafach i szafkach itp. ale jesienią? w życiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz w planach pranie dywanów,to polecam użyć do tego jakiejś starej firanki, najlepiej z wzorkami.Ja zawsze używałam płynu do prania dywanów i szczotki.Ostatnio prałam właśnie firanką zwiniętą w kłębek.I efekt rewelacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z racji pedentycznego usposobienia mam czysto.Ale przedświąteczny czas wykorzystuję na porządki w "głębi" czyli przetarcie szaf,szafek w środku (prócz kuchennych,bo mam na tyle mało,że robię to tak raz na dwa miesiące) No i w /głębi/ ale to już duchowo. Nie wyobrażam sobie Świąt jako tylko i wyłącznie okazję do posprzątania i żarcia.Choć bardzo się staram by świąteczne potrawy były inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego
A ja wogole nie lubie sprzatac. Ogarniam chalupke w miare na biezaco. Jak sie spreze i do tego gdy maz mi ciupke pomoze to ze sprzataniem wyrobie sie w dwa dni. Na krotko przed wigilia. Na pewno w ostatnim tygodniu. Ale to i tak nie ma sensu bo my jestesmy straszne syfiarze i w ciagu dwoch godzin narobimy bajzlu na nowo. Jakos tak niechcacy nam sie to udaje. Nie wspominam o kurzu ktory jest zawsze i wszedzie. Szkoda, ze czystosc nie jest bardziej trwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprzątam systematycznie więc nie mam brudu okna firany tez myje często wiec nie rozumiem tego wielkiego sprzątania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Drogie Panie podziwiam Was za to że wszystkie jestescie takie pedantyczne , zawsze macie wszystko wysprzątane jak taka nie jestem z tąd ten wątek sprzątanie dla mnie to zawsze ta mniej lubiana częśc , sprzątam powierzchownie a dokladnie mam zamiar zacząc sprzatac tak od poczatku grudnia tym bardziej ze mamy duzy dom i nie moge tego zostawic na ostatnie dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utyujytu
mama z de -stąd a nie z tąd ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzątam na bieżąco
Ja sprzątam na bieżąco. Wnętrza szafek kuchennych co jakieś 2 miesiące, bo nie mam dużo ani szafek, ani nazbieranych szpargałów - jesteśmy młodym małżeństwem bez skłonności do chomikowania. Wnętrza szaf z ubraniami i pościelą sprzątam gruntownie dwa razy do roku - na wiosnę i przed zimą, więc na święta z tym mam spokój. Okna w zimie myję tylko w środku :p i piorę firanki, a na zewnątrz tylko jak jest ciepło. Podłogi mam gołe - tylko gres i deski, więc odkurzam i myję co tydzień. Łazienka gruntownie co tydzień. Więc tak naprawdę nie mam jakichś specjalnych porządków przed świętami. Ale nie mam dzieci, więc może dlatego mam więcej czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię myć okien
Ja tez nie zawsze mam wysprzątane na cacy, przecież musiałabym tylko wiecznie ze ścierką latać po domu i co chwila odkurzać. Nawet lubię sprzątać ale bez przesady raczej lubię jak jest czysto niż samo sprzątanie. Najbardziej nie lubię myć okien, chociaż teraz są takie środki że to sama przyjemność. A właśnie czym myjecie okna? Bo ja najpierw myję wodą z płynem do mycia naczyń a potem spryskuje clinem i docieram ręcznikami papierowymi. Tylko wtedy zużywam ich chyba tonę. Może kiepskich ręczników używam że tyle mi ich idzie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mycia okien
polecam następującą metodę: wlać do butelki ze spryskiwaczem trochę octu z wodą, spryskiwać szybę, wycierać pomiętą gazetą (taką codzienną, czarno- białą i najlepiej kilkudniową, żeby się świeży tusz nie rozmazywał na szybie), potem lekko spryskać jakimś środkiem typu clin, czy mr. muscle i wytrzeć do połysku ręcznikiem papierowym (przerobiłam różne, a najbardziej lubię regina 6 rolek w 1 - taka duża rolka, ale starcza na bardzo długo i nie rwie się).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wzielam sie dzis za srodki szaf i szafek , nawet nie wiedziałam że mam tyle ciuchów których nie nosze, butów, torebek itp. wywaliłam chyba tone kosmetyków ale ze mnie starszny chomik. Plan na jutro okna i dokumenty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luz_blus
nic dziwnego że zużywasz tyle ręczników papierowych pewnie kupujesz najtańsze luźno nawinięte i dlatego szybko sie kończą, kupuj inne ręczniki papierowe wydajniejsze i bardziej chłonne jak Mola jest takie opakowanie Giant XL które jest równe 12 zwykłym rolkom a są naprawdę dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez nie rozumiem tych przedswiatecznych porzadkow :O Ja sprzatam swoj dom regularnie wiec nie wodam w panike ze ida swita i tzreba bedzie sprzatac. A swoja droga jak tak przed swietami puccujecie swoje domy to przez caly rok musicie chyba wogole nie sprzatc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Jagoda jagoda
jagoda nie bądz złosliwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda zawsze jest złośliwa, jakoś każdy robi przedświąteczne wielkie porządki ale ty jesteś tak IDEALNA ,ZORGANIZOWANA, że masz zawsze wysprzątane ,wypucowane zapewne sterylne warunki... Ja nie jestem pedantką więc kiedy nadchodzą Święta biore sie za generalne sprzątanie podobne jak większośc ludzi obchodzących Boże Narodzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
Ja mam prosty sposob na czyste okna -ściereczki z mikrofibry i zwykła ciepła woda ,ewentualnie z odrobiną płynu do naczń .Ja mam specjalne ścierki firmy Ha-Ra ale przedtem myłam zwykłymi z Lidla czy Tesco i było o key.Jedną ścierką myję ramy i szyby ,drugą zbieram nadmiar wody ,wilgotne zostawiam do wyschnięcia .żadnych smug ,mazai,Tymi ścierkami to przelatuję duże okno w parę chwil Od dawna nie kupuję już zadnych płynow do okien i mycie przestało być gehenną (mam 35 okien)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luz_blus
Współczuję gdybym miała w domu 35 okien wynajmowałabym do mycia chyba firmę sprzątającą :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×