WIELKI Problem z becikowym !!!!!!

Zameldowana jestem w Poznaniu. Mieszkam w Łodzi. Chciałam złożyć wniosek w Łodzi tu gdzie przebywam to NIE, bo nie mam ani meldunku ani nic, jakby mnie tu nie było. Pojechałam do Poznania i GŁUPIA ja durna powiedziałam, że mieszkam w Łodzi, ale, że tu w Poznaniu składam, bo tu jestem zameldowana. BARDZO NIEUPRZEJMA baba kazała mi wracać do Łodzi i tam składać skoro tam mieszkam. Byłam uprzejma, ale rzeczowa i konkretna to powiedziała mi, ze ok... przyjmie wniosek i wysyła do mnie kontrole czy faktycznie tu mieszkam. Powiedziała dokładnie "siedz lepiej w Poznaniu przez te 30dni rozpatrywania wniosku" tak chamsko i ze śmiechem na ustach. Nie złożyłam więc wniosku. Co teraz?'

a na jakiej podstawie przebywasz w Łodzi? Umowa najmu u rodzin?

a co Cię to obchodzi ??

Wynajmuje mieszkanie od znajomych. Po znajomości (umowa ustna), że tak to nazwę...

to siedz te 30dni w poznaniu, tysiac zlotych droga nie chodzi prawda?

aha i miejscu gdzie mieszkasz zle ci powiedzieli bo sklada sie tam o becikowe gdzie sie mieszka a nie gdzie jest sie zameldowanym, wracaj tam z wydrukowanymi przepisami i pomachaj babie przed nosem ze ma przyjac wniosek suuka

najlepiej by było gdybyś na miesiąc spisała umowę na piśmie wtedy miała byś dokument potwierdzający że przebywasz w Łodzi, lub meldunek tymczasowy. Do tej powyżej- autorka poprosiła o radę więc domagam się większej wiedzy by tej rady udzielić, nie unoś się.

tak ale musi mieć dokument potwierdzający miejsce zamieszkania, może deklaracja właściciela mieszkania wystarczy( że przebywasz tam na stałe)...

http://www.becikowe.com/ Może tutaj znajdziesz odpowiedź.

zaraz deklaracja, niech pokaze jakis loist co do niej przyszedl na ten adres gdzie mieszka itd, a co za problem dla Ciebie autorko zlozyc w poznaniu przeciez nawet jak przyjda to rodzina powie ze pojechalas na 2 dni do kolezanki a Ty w tym czasie wrocisz . myslisz ze opieka ma kase na takie wycieczki by sprawdzac cie o tysiaca?

według mnie jedziesz tam gdzie jesteś zameldowana i koniec podajesz numer konta i czekasz na kasę . ja jak składałam wniosek nikt sie mnie nie pytał czy ja mieszkam tu gdzie jestem zameldowana.

czy przebywasz pod adresem gdzie jesteś zameldowana.Jak by tak mieli każdego sprawdzać....Składasz wniosek a kase przelewaja na konto.

i odbierze

Ja nie mam meldunku tu gdzie mieszkam a wszystko w urzędach mogę załatwiać, bo wszędzie się wpisuje adres zamieszkania. Becikowe też dostałam, musiałam tylko dostarczyć z miejsca zameldowania zaświadczenie,że tam nie pobieram żadnych zasiłków

temu :/ nie moglam zlozyc tam gdzie mieszkalam bo mi odmowiono, mimo ze maialm umowe najmu, tam gdzie zameldoana bylam zlozylam ale maz chlapnal przy skaladaniu ze tu nei mieszkamy, wiec wyslaali nam kontrole i byly problemy, muaialam z miesiecznym dzieckiem jechac na wyjasnienia do mopsu, p[otem przyczepili sie dlaczego maz ma meldunek gdzie indziej niz my z dzieckiem :/ po uzeraniu sie 3 mc dostalam becikowe :) teraz mam podobny problem, zlozylam ale kasy andal nie ma, tym razem pewno sie przyczepia ze ojciec dziecka nie ma meldunku nigdzie :/

Ja się wymeldowałam ze starego adresu i nie zameldowałam nigdzie, bo miałam się "za chwilę" przeprowadzać. Mam nowy dowód bez meldunku i na razie nigdzie nie jestem zameldowana. Rozliczam się z US, ZUS, biorę udział w wyborach, w miejscu zamieszkania, kurna nie mam żadnych problemów w związku z tym.

zadnego, becikowe odebral ojciec dziecka

moge wtracic slowko- a gdzie wyrabialas ten dowod bez meldunku? co do takiego wyrobienia potrzeba?? no i zazdroszcze sukcesow w zalatwianiu urzedow z takim dowodem, mnie to nie wychodzi ciagle maja jakis problem :/

hej Myszcza, dawno Cie nie było, jak tam mały? Można wyrobic dowód bez meldunku, w każdym urzędzie Ci taki wydadzą. I jak ktoś wyżej napisał becikowe może odebrać tata, nie muszą oboje rodzice

co oni za przeproszeniem pierd**ą!! Już tak kombinują żeby tych kilku groszy nie wypłacić że masakra :/ Ja meldunek mam w Warszawie a mieszkam po za nią. Jakoś składałam i nie robili problemów. Przecież na tym wnisoku są miwjsca na 2 adresy i zameldowania i zamieszkania :/

co oni za przeproszeniem pierd**ą!! Już tak kombinują żeby tych kilku groszy nie wypłacić że masakra :/ Ja meldunek mam w Warszawie a mieszkam po za nią. Jakoś składałam i nie robili problemów. Przecież na tym wnisoku są miwjsca na 2 adresy i zameldowania i zamieszkania :/

Ministerstwo czeka na zgłoszenia od młodych rodziców. "Zażalenia" na pracę urzędników można wysyłać do Ministerstwa Zdrowia, z siedzibą przy ul. Miodowej 15 w Warszawie. Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,7216113,Ministerstwo_swoje__urzednicy_swoje__Problemy_z_becikowym.html