Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matrixówna

ręce mi już opadają :(

Polecane posty

Gość matrixówna

facet dzwoni wczoraj, chce się umówić na niedzielę, jakąś późną godzinę sobie wymyślił, wieczorową porą. bo niby wcześniej mamie musi pomóc. ale ok. dałam się przekonać. pomyślałam, że najwyżej jutro będę niewyspana. i dziś się powoli szykuję, a ten pisze smsa, że jednak nie, że wczoraj zabalował i że nie ma siły. wkurzyłam się. a potem patrzę, a dziś F1 znowu jedzie. No żesz! To nie mógł mi od razu powiedzieć, że o wyścig chodzi. a nie mi z matką wyjeżdża. i sam fakt odwoływania :O ręce mi opadają. niby nic, ale czuję się jak idiotka. Powiedziałby normalnie, że chce sobie wyścig w spokoju obejrzeć, i że nie chce się jednak spotykać, a tek kręci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buritto
jak pozwalasz tak masz niestety. Szacunku sobie nie wypracowałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrixówna
może masz trochę racji:( traktuję faceta jak człowieka, nie jak psa, nie jak świnię, a ten mi normalnie nie może o takim drobiazgu powiedzieć. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×