Pogrywa sobie why ???????

Słuchajcie spotykam sie z facetm od miesiaca ja mam 24 on 36 . BOgaty przystojny. Jeszcze przed spotkaniem pisał ze chce ze mna na narty na sylwka i mysli ze ta znajomosc bedzie na dłuższą mate.Po drugiej randce wylądowalsmy w łózku spedzilismy miły weekend. powiadał mi jak go laski wyrolowaly itp. Potem normalnie rozmawialismy we wtorek siedzialam na fb i on tez nie odezwał sie chociaz dziwne bo codziennie ze sobą rozmawiamy . Nie odezwałam sie. N drugi dzien napisał mi sms. otem znowu rozmowy. w sobote umówialm sie z nim na spedzenie wspolnego weekendu na gorący seks. Kilka godz przed spotkaniem odmówił. Napisał mi ze przeprasza ale ma cos do załatwienia i jak bede miaąl ochote to jutro przyedzie z noclegiem. Ja mu na to ze ok jak bede miała czas bo tez miała cos do załatwienia to ok mozemy sie spotkac. on mi napsał ze jestem kochana ja mu potem ze bedzie sie potem tłumaczyc z uśmieszkiem . Wczoraj na fb siedziałam on tez sie nie odezwał.. O co mu koorvwa chodzi ??? jesli ok zalezy mu na seksie to czemu nie przyjechal ?? A moze mnie sprawdza czy co ??? dzis tak samo ukrywał sie co po chwile po co ???? Mam sie odezwac czy sobie darowac i czekac na jego ruch?????