Chłopak chce ze mną zerwać bo nie jestest moim pierwszym

Tak jak w temacie , mój chłopak z którym jestem pół roku chce ze mną zerwać bo już miałam jednego chłopaka przed nim z którym spałam i on sobie nie moze z tym poradzić. Dodam , ze z tym chłopakiem byłam przez2 i pół roku więc nie była to jakaś przelotna znajomość, a mój teraźniejszy partner jak tylko napije się troche wiecej alkoholu to wylewa mi żale że już kogoś miałam, że z kimś spałam itp. Przy tym obwinia mnie . Kocham go ale już sobie z tym nie mogę poradzić co zrobić ??

Twój chłopak to szczeniak i dupek :) pogoń go w pizd**

pij razem z nim będziecie na tym samym poziomie.

Ten koleś to jakiś błonofil.

22 , on nie pije czesto , wiadomo okazjonalnie i wtedy sie zaczyna :(:( Raz na jakiś czas ale jednak jest mi przykro , ze obwinia mnie za coś co poprostu już się wydarzyło :(

Błonofil :D

20 ale nie sądzę żeby to było jakoś związane ze sprawą

pusc frajera dla bohatera

pewnie zaliczył Cie i teraz chce odejsc, ale i tak sądzę ze to prowo

kup mu na allegro vaginę z hymen, przerwie błonę w twojej obecności i będzie zadowolony, a ty będziesz go mogła puscić w trąbę, bo cie zdradził. Amen.

Jeszcze by mnie nie dziwiło gdybym ja była jego pierwszą ale on też miał pare dziewczyn zanim związał się ze mną i mi to problemu nie sprawia bo wiem , ze zycie czasem nie uklada sie po naszej mysli ale wazne jest aby znalexc ta osoba z którą chce sie byc na cale zycie . Mowie mu to ale on niestety zawsze ma jakies ale

to idiota pojebus zakompleksiony, głupek. Błonofil::):)dobre:)

Pozbądż się złudzeń. Będzie się nakręcał coraz bardziej. Zatruje Tobie życie a i sam głupek będzie się coraz bardziej pogrążał. Teraz jest zazdrosny o byłego - będzie też w przyszłości zazdrosny o każdego, który się do Ciebie uśmiechnie. Jeżeli z nim zostaniesz to posmakujesz co to jest być z facetem z obłędem. Kochasz - przebolejesz, tylko szkoda, że dałaś mu przyjemność, bo wnioskuję, że bywaliście razem w łóżku. Ale mówię Ci - niech spada.

bo moj z kolei bal sie, ze nie bedzie jedynym... ze bede chciala go zdradzic, koles musial miec mega kompleksy i dzisiaj mnie to nie dziwi (gdybym miala miec taki seksn do konca zycia jak z nim to bym jepla ) :D ale wtedy naprawde chcialam tylko jego, i trudno bylo mi sobie poradzic z tym, ze nie bedzie jedyny facet znajdzie zawsze wymowke, pogon gada i niech spierdziela... tak zle i tak niedobrze...

moim zdaniem trzeba oddzielać seks od miłości to są różne sprawy

A kopnij go kobieto w d... a nie żal się , bo od żali i gadania jeszcze nikt sobie życia nie ułożył a spieprzył i owszem. Palant i tyle. Nie cofaj się tylko idz do przodu i powoli szukaj innego