za bardzo pragnę mieć dziecko :( co ze mną nie tak?

Mam 23 lata, pracuje od pół roku na umowe na czas nie okreslony już. Koncze studia, jestem na ostatnim roku. Prace mgr mam już prawie gotową, tylko kosmetyczne poprawki zostały. nie zarabiam kokosów ale ok 1700 mam na reke co miesiac, 1000 odkładam. mieszkam z rodzicami jeszcze. mam ok 20 tys oszczednosci. jestem z chlopakiem moim ponad 3 lata, i bardzo bym chciała dziecka. on ma 25 lat i mowi ze nie jest gotowy na dziecko w najblizszym czasie, wie ze ja go pragnę bardzo, ale on mowi ze chyba nawet nie lubi dzieci, ze by za bardzo nas ograniczyło,ze boi sie odpowiedzialnosci. a ja sie szarpie z sobą kazdego dnia bo tak bardzo marze o dziecku. nie wiem czemu ale nie moge sobie z tym poradzic, odpuscic, co ze mna nie tak jest?

Nic. Kiedy byłam w Twoim wieku też miałam to wszystko i faceta, który kazał mi brać antykoncepcję bo nie "był gotowy" Teraz mam wspaniałego faceta i oboje pragniemy dzidzi - i wszystko się komplikuje (pożyczki, rodzina na swoim > nie można już odkładać, staranie o dziecko ponad rok, strata ciąży.... :( Zastanów się czy Twój facet jest wart by rezygnować dla niego z własnych pragnień....

No bez przesady. Partnerstwo to kompromis, skoro Twój mężczyzna mówi, że obecnie nie jest gotowy to rozłóż to w czasie, poczekaj. Jesteś młoda, nie wykonuj działań i nie podejmuj decyzji, których będziesz później żałowała. Warto poczekać i cieszyć się z udanego partnerstwa i bycia matką.

trochę w tym racji > weź pod uwagę również jego zalety. Przede wszystkim porozmawiajcie szczerze i spokojnie. Jeśli wsza miłość z obu stron jest prawdziwa - to wkrótce się dogadacie. Młodzi jesteście oboje, ale w jego wieku większość facetów jest już gotowa. Jeśli patrzeć na statystyczny wiek ojców ;)