Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mila megi

smutna :( Ktos ma podobnie?

Polecane posty

Gość mila megi

A wiec skonczylam studium, pracy nie mam, szukam, jak tak dluzej potrwa to chyba zwariuje lenistwo jest dobre ale na krotki okres czasu, a co ja mam zrobic, jak tak ciezko, mam 21 lat i co siedze calymi dniami w domu, duzo czasu przed netem tu przynajmniej jest jakas rozrywka i moge pogadac z ludzmi. Kurcze tak bardzo bym chciala zeby sie cos zmienilo, ale narazie sie nie zapowiada jest ktos w podobnej sytuacji?? Jesli tak to jak sobie radzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sia90
Ojjj taaak, rozumiem cię :) Mam tak samo, tyle że skończyłam technikum i nie mam pracy :/ Siedzę całymi dniami i szukam... a nawet nie, bo mi się odechciewa wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chooccoo
nie jestem ale bede. i bede pewnie szukac prayc do skutku. chociazby w jakims sklepie. lepszy rydz niz nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy się od czasu do czasu podłamuje. A recepty skuteczniej nikt nie znalazł jeszcze-co najwyżej może się sam oszukiwać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila megi
No i powiedzcie mi jak wyglada wasz dzien, pewnie macie sympatie to sie widujecie albo gdzies imprezujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila megi
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobnie z ta praca. a moj chlopak ma prace (przez znajomosci) i wkurza mnie kiedy mi dogaduje zeja jeszcze nie znalazlam. nie mowiac o tym ze jego wymowka na wszystko jest, ze jest zmeczony, w koncu pracuje. ku*wa, musze znalezc jakas prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sia90
Ja mam chyba gorzej, bo nie mam chlopaka :/ Znajomi studiują albo dziennie, albo pracują. Ogólnie - mają mnie w dupie ;) Mój dzień? Sen, śniadanie, komp, kolacja, tv, spanie :] Ostatnio urozmaiciłam sobie wieczór i czytam książkę :P Więc moje życie jest do dupy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierz, moje zycie tez jest do dupy. mieszkam z rodzicami, mama jest spoko ale ojciec jest szurniety i oczywiscie wszyscy mi wypominaja ze nie mam pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia 20
ja tez szukam pol roku.... mam chlopaka staramy sie widywac jak najczęściej - ale on pracuje do 17 od 6 rano, takze czasem chce sie wczesniej polozyc bo jezt zmęczony... a ja wstaje kolo 9 10 < choc czasem juz spie na sile> jak nie ma co robic, sprzatam wlączam kompa , potem przychodzi sior ze szkoly to ide na tv nudze sie nudze nudze nudzeee i id spac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila megi
Oj dokladnie dziewczyny nuda jest straszna niektorzy mowia ale Ci fajnie, powtorze sie nuda i leniuchowanie jest fajne ale na krotka mete. No wiec moj dzien wyglada podobnie, spie do 8, 9, wstaje myje sie, jem, ogladam tv tak przy sniadaniu, pozniej sprzatam, jak mam cos do prania piore swoje rzeczy, chodze po siostre do przedszkola, no pozniej co obiad, komp, komp, komp, no i seriale w lecie jest lepiej przynajmniej mozna sie poopalac, a teraz zimna sie zacznie i co tylko dom, chlopaka nie mam, nie wiem czy to ze nie mam pracy jestem u nich skreslana moze maja mnie za jakas ofiare :/ ogolnie to mnie sie nie uklada no i coz wiecej to chyba tyleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sia90
A mnie denerwuje, że brat mi powtarza ciągle, że powinnam do pracy iść, ruszyć tyłek... Jakbym tego nie chciała robić. Chciałabym wstawać z łóżka, aby iść i robić coś przez te 8 godzin. Szukam pracy, ale widocznie niezbyt mi to wychodzi :/ Za mało ofert... a jak są to beznadziejne :/ Wiem co myślą sobie inni... "Jak jej dobrze". A mi wcale nie jest dobrze. Z chęcią bym się zamieniła rolami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila megi
No tak jest niestety u mnie cigle rodzina sie pyta czy pracuje, dlaczego nie, i sie jeszcze krzywo patrza a co ja mam zrobic, dobra mine do zlej gry, noo ale juz niedlugo swieta to czas jakos zleci na przygotowania, ja w sumie od niedawna po malu zaczynam sprzatac. Milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×