Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lypka

Jak zwykle wróciłam wkurzona z wieczornego spaceru z psem

Polecane posty

Gość lypka

Kurwa dlaczego ludzie nie wychowują swoich psów? Mieszkam w mieście, ale na osiedlu domków jednorodzinnych. Właśnie wieczorem wszyscy właścieciele wypuszczają swoje psy na ogród. Nie da się przejść bez zakłócania wieczornego odpoczynku całej okolicy, bo te durne psiska (wiem, że to nie ich wina a głupich właścicieli, ale już mnie ponosi) tak ujadają, że głowe chce od tego chałasu rozsadzić! Są to wszystko duże psy z donośnymi głosami. Oszaleć można :O Ja mam malutkiego pieska, czyli takiego, który z góry jest posądzany o bycie jazgotem. Jednak jakoś potrafiłam go ułożyć i nie szczeka jak opętany na wszystko co się rusza. Więc jak się chce to można. Pytanie tylko dlaczego ludzie kupują psy skoro im się nie chce? Czy im samym to nie przeszkadza? Przecież jak taki byk zacznie tak wściekle szczekać to aż się szyby w oknach trzęsą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie bardziej wkurwia jak psy latają bez smyczy i do mojego podlatują , a paniusie zamiast za nim lecieć to wołają ,ale że psy durne jak właścicielki to nie słuchają .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to są psy pracujące
ich głównym zajęciem jest pilnowanie posesji a nie wylegiwanie się na kanapach, też mam takiego mastifa tybetańskiego, za chiny nie da się w domu zamknąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
Pilnowanie posesji nie oznacza szczekania na wszystko co się rusza. Prawidłowo ułożony pies nie pozwoli włamać się na posesję, ale też nie będzie głupim ujadaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to są psy pracujące
pewnie te psy szczekają na twojego psa a na przechodniów tak gwałtownie nie reagują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość more...
ja wczoraj wróciłam wkurzona. mieszkam w centrum warszawy, wychodzę z moim psem (1,5kg) na smyczy na spacer, i oczywiście zaraz podbiega coś w typie yorka i warczy na małego... oczywiście bez smyczy i bez obroży, a jak krzyknęłam na niego to oburzona właścicielka stwierdziła, że POWINNAM MOJEGO PSA WZIĄĆ NA RĘCE JAK JEJ JEST NA SPACERZE. jak ją spotkam jeszcze raz nie ręczę za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
Reagują :O Na szczęście mało ludzi przechodzi tędy pieszo, bo by mnie szał ogarnął. Zresztą ułożony pies, zrównoważony pies nie będzie szczekał na innego psa beż powodu. Mój pies nie wykazuje żadnego zainteresowania, nawet na nie nie patrzy. Nie daje powodw do poczucia zagrożenia terytorium tych psów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
Na moim osiedlu dobra jest chociaż jedna rzecz, że psy są wyprowadzane na smyczy. Chociaż z tym problemem nie muszę się męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
W ogóle to te psy muszą być strasznie sfrustrowane. One chyba cały czas siedzą tylko na posesji. Bez spacerów. Wiem tylko o dwóch z tych dużych psów wyprowadzanych. Reszty nigdy nie spotkałam poza swoją posesją. Ich właściciele powinni mieć zakaz posiadania zwierząt :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil 89
ja to znalazłem sposób na ujadajace psy za ogrodzeniem tam gdzie morde darly rzucalem petarge sylwestrowa teraz jak mnie czuja widza to spierdalaja jak najdalej ode mnie nawet zaden nie odszczeka na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość more...
ciesz się, że tylko szczekają, bo mi się zdarza, że atakują mojego. kiedy ludzie nauczą się, że pies MA BYĆ NA SMYCZY a gówna po nim TRZEBA SPRZĄTNĄĆ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .NATALA..............
Mój pies też teraz biega po mojej posesji no i co?????jaki HAŁAS???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5y6uyu
A niech sobie szczekają, od tego mają gardła. Pies musi sobie czasem szczeknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
Kamil ja chyba bałam bym się podjąć takich kroków. Boję się dostać opierdol :O Jak kiedyś mieszkałam gdzie indziej (miałam wtedy innego psa, też małego) to też właśnie jakiś większy pies go zaatakował. Jak zwróciłam właścicielce uwage to stwierdziła, że widocznie go nie lubi :O A chociaż o "przepraszam" to mogłam sobie tylko pomażyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___rodzice__
Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość more...
problem polega na tym, że ludzie są niekulturalni i mało ich obchodzą inni ludzie, brak szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil 89
ok niech szczeka sobie pies ale nie na wszystko jak ide chodnikiem to po co morde wydzieraja jeden z drugim ja mam psa to szczeka wtedy tylko jak ktos wejdzie na jego posesje powtarzam jak jest na jego terenie a po chodniku za plotem moga chodzic sobie ludzie i nie reaguje te psy ktore na wszystko i na wszystkich szczekaja są glupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
lypka - jeszcze czegos tak glupiego nie slyszalam. Przeciez kazdy ma prawo trzymac psa na posesji, nie kazdy go wypuszcza wieczorem, ale czesto taki pies jest na niej caly dzien. I twoje pretensje s atak glupie, rownie dobrze wlasciciel posesji moglby miec pretensje ze lazisz z psem wieczorem i prowokujesz jego psa do szcekania.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil 89
nawet ja ida na smyczy z wlascicielem te psy co tak uzeraly sie na mnie to chowaja sie za panem jak mnie widza i wlasciciele dziwia sie ze niby grozny a boi sie jak widzi mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
Pupa umiesz czytać? Ja nie mam nic przeciwko trzymaniu psa na posesji :O Uważam tylko, że jak ktoś się decuduje na psa to jest zobowiązany go wychować a jak sam nie portafi to iść na szkolenie. A jak nie stać na szkolenie to nie brać psa, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
lypka - tylko znasz sie na psach jak kura na pieprzu ze tak gadasz. Jedne rasy przede wszystkim szczekaja wiecej inne mniej. Bardzo szczekliwe sa owczarki niemieckie - ja mam wlasnie takiego, do tego jest troszke stukniety. Strasznie sie wszystkiego boi, i dlatego szczeka. I tak mu sie mocno poprawia, ale idealnie nigdy nie bedzie. A jak sie do tego doloza jakies dziecieki co rzucaja kamieniami to juz w ogole pies zalatwiony na amen. Nie mwiac o debilach z petardami - tez tu sie znalazl jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość more...
Pupa, twój owczarek niemiecki nie jest zsocjalizowany :/ ja prócz chinów japońskich mam pitbulla i NIGDY NIE SZCZEKA na inne psy, nie atakuje na spacerach, a jak powiem cisza albo do mnie - nie ma problemów ze słuchem; do tego radosny i niestrachliwy. radzę popracować z psem, miałam owczarka niemieckiego, nie są stuknięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Kurwa, co ty czlowieku bredzisz, wszystkie owczarki nie sa stukniete? Ja z moim mam same problemy odkad go wzielam jak mial 6 tygodni, byl najb. lekliwy z calego miotu, caly czas piszczal. Jak wychodzilam na spacer bal sie wszystkiego. Teraz juz samochodow sie nie boi, ale sa problemy. Malo z nim wychodze, bo mam duzo spraw i nie mozna go zostawic chocby na pol minuty pod sklepem bo tak piszczy ze zaczyna sie interesowac ochrona, itp.jeszcze naprzeciwko mieszka alkoholik chory nerwowo, ktory jak moj pies szczeka rzuca w niego polowkami cegiel. Ssocjalizuj psa ... Tak ...powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość more...
Pupo droga, skoro mało z nim wychodzisz i nie masz czasu, PO CO CI PIES?! nie bredzę, miałam hodowlę. oddaj go na szkolenie albo ludziom którzy SIĘ NIM ZAJMĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
A ja mam pinczera miniaturowego. Już drugiego w swoim życiu. Psy z natury bardzo czujne i szczekliwe. Jednak umiałam zapanować nad jednym i drugim. Moi rodzice też mają owczarka niemieckiego. Widziałam, że sami coś sobie nie radzą i wszystko idzie w złym kierunku. Namówiłam ich na szkolenie i teraz jakoś pies nie jest jebniętym szczekaczem. Oczywiście nie mówie, że pies w ogóle nie ma prawa szczekać, ale wszystko z umiarem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Pupo droga, skoro mało z nim wychodzisz i nie masz czasu, PO CO CI PIES?! nie bredzę, miałam hodowlę. oddaj go na szkolenie albo ludziom którzy SIĘ NIM ZAJMĄ. Pilnuje mi domku, poza tym mam dziecko niepelnosprawne i sluzy do dogoterapii. Wiekszosc dnia jest na ogrodzie... Na szkolenie nie kazdy pies sie nadaje, te nadpobudliwe jak on sie nie nadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
tez przedtem mialam psy. i nie byly szczekliwe, i tezi dalo sie nad nimi zapanowac. Tylko jeden pies nierowny drugiemu. psy maja nawet choroby psychiczne, jak z gory zakladacie nie widzac psa co mu jest, to jestescie glupie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lypka
Oczywiście, że jeden pies nierówny drugiemu. Dlatego jeden wymaga więcej pracy a drugi mniej. To bardzo niedobrze, że mało wychodzisz z psem. Psy potrzebują spacerów, poznawania nowych terenów. Twój pies pilnuje ci domu i służy do dogoterapii a co ty dla niego robisz oprócz karmienia i pojenia? Nawet odpowiedim spacerem nie masz ochoty mu się odwdzięczyć. Jesteś śmieszna. Psy z problemami nie powinny być pozostawione z tymi problemami. Potrzebują pomocy i duuuużo pracy z nimi. Wszystko da się zrobić. No ale oczywiście lepiej uznać, że się nie da i mieć święty spokój. Wybacz, ale to ty nie masz pojęcia o psach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast gadać o szczekaniu psów sprzątajcie ich kupy bo niedobrze sie robi jak idzie sie chodnikiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×