Cholera mam juz dosc nocnego karmienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Corka ma 13 miesiecy, 10 karmilam ja piersia, budzila sie 2 razy w nocy, ale myslalam ze na piersi to normalne. Przeszlam na modyfikowane. A ona wieczorem wypija 150 ml, bo wiecej nie chce, a poznej potrafi obudzic sie 2 -3 razy i zjada 120 ml. Nie chce wody , herbatyitp, nie da sie przeczekac bo drze sie tak dlugo az nie dostanie mleka, a ze mam jeszcze dwoje dzieci to je tez budzi. Probowalam kleiku, kaszek, manny, innego mleka. Do mleka nie da sobie nic dosypac, jak dam chocby pol lyzeczki kleiku to i tak wyczuje, bedzie sie darla i nie wypije . Cholera nie mam juz sily. Sama tez zle sypiam . Jak mi sie uda w koncu zasnac to ona mnie budzi i tak w kolo. Zdarza sie ze spie 2-3 godz. Co zrobic by ona nie budzila sie juz w nocy??

w ciagu dnia,duzo na kolacje

co narzekasz, widzę, że jesteś dobra w rodzeniu, także dorób sobie czwarte. A coś ty myślała, ze dzieci to lalki, które jak się znudzą to można je w kąt odstawić.

juz probowalam, slyszalam ze sen jest zalezny od tego jak i co sie jej w ciagu dnia, ale ona ogolnie jest niejadkiem, dopoki jak karmilam piersia to mialam ciezko cokolwiek jej dac innego. Nawet zasada czesto a po trochu nie dziala, wieksze przerwy tez nic ne daja. Dla przykladu to ona na obiad jakbym jej dala sloiczek( choc dostawala niezmiernie zadko, tylko w awaryjnych przypadkach) to zje jedynie polowe.

mam to co chcialam czyli troje dzieci i z tego faktu jestem niezmiernie dumna i gdybys nie raczyla zauwazyc to nie narzekam tu na fakt posiadania 3 dzieci, ale wiadomo na kafe jak zwykle rozne matoły siedza i nudzi im sie strasznie, na szczecie tacy dzieci nie maja, bo takim oslem moze byc jedyne ktos bezdzietny

Przegłódź ją to i kaszkę zje. I będzie syta.

Krolewna jak to przeczytałam, to myslalam, że piszesz o mojej córce :) ale, ale robiłam tak... Córkę kładłam ok.8.30 dając mleko też chyba ok.150 (ale robiłam więcej z nadzieją, że wypije), potem jak ja kładłam się spać (ok.północy), to karmiłam ją na śpiąco. Nastepnie gotowałam wodę w czajniku, żebym mogła szybciej zrobic jej mleko jak się obudziła za ok.2-3godz. (właśnie tylko mleko ją ratowało). Czasem zostawiałam mleko w podgrzewaczu na 2 godz :/ Wiem nie powinno się na tak długo zostawiać mleka ale dla mnie to już była ostateczność. No i rano znowu mleko. Ja po prostu przeczekałam. Trwało to dobre 3miesiące. Tak było u mnie może Tobie też pomoże. Czytałam też żeby zmiejszać ilość łyżek mleka dodawanego do wody - 1 dawka mniej na tydzień aż do zwykłej wody i dziecko też powinno sie oduczyć. Ale u mnie się to nie do końca sprawdziło. Trzymam kciuki, bo wiem jak się czujesz :)

Naprawde szczerze wam wspoczuje, ze musicie wstawac w nocy do tak duzych dzieci. Moj syn od ponad pol roku nie budzi sie w nocy i nie jest w nocy karminy, poniewaz w ciagu dnia sie najada jedzac wszystko. Mnie sie wydaje, ze tak duze dzieci budza sie w nocy niekonicznie dlatego, ze sa glodne, ale sa po prostu przyzywczajone do nocnego karmienia. Ja bym chyba sprobowala dawac w noc wode tak przez kilka dni (dac sobie np. 3-4 dni) i zobaczyc czy bedzie lepiej. Pewnie, ze na poczatku bedzie ciezko, ze bedzie plakala itd., ale mnie sie wydaje, ze taki duzy dzieciaczek juz powinien miec uregulowany rytm dnia i wiedziec, ze w dzien sie je, bawi, chodzi na spacery itd., a w nocy sie spi...

Oczywiscie wykluczam z mojej wypowiedzi okres zabkowania, bo to zupelnie inna bajka (moj syn ma 17 zebow, wiec wiem o czym mowie ;) )

Jak mnie denerwują takie matki ja Ty - Mamo 15 miesiecznego synka super że Twój jest taki że się nie budzi. Teoretyzujące mądrale! Autorka zwraca się z prosbą o pomoc a nie o krtytykę. Nie obchodzi jej co robił Twój synek w wieku 6miesiecy ani ile ma zębów! Jak chcesz sie tym pochwalic to załóż osobny topik.

moja skonczyła rok i dalej je w nocy dwa razy (dodam ze jest na butelce od 2mc, je mleko zageszczone kleikiem) zadne oszukiwanie piciem nie pomaga, zreszta nie chce ja uczyc picia w nocy, bo jesc w koncu przestanie w nocy a z piciem moze byc gorzej

2mama2 - nie denerwuj sie tak kolezanko :) Nie mam zamiaru sie chwalic ani wymadrzac, a napisalam wyraznie co bym zrobila na miejscu autorki, a autorka zrobi i tak to, co bedzie uwazala za stosowne. Nie doczytalas chyba mojego postu.

a ja ci powiem jak ja to zrobilam: nie podawalam jedzenia w nocy, jedzeniw w nocy w tym wieku jest tylko grymasem, przyzwyczajeniem, poczuciem bezpieczenstwa. poplacze 2 noce i tyle, zobaczysz ze za kilka dni bedzie jadla wiecej w dzien.

Zdesperowana Domowa Żona a ja ci powiem jak ja to zrobilam: nie podawalam jedzenia w nocy, jedzeniw w nocy w tym wieku jest tylko grymasem, przyzwyczajeniem, poczuciem bezpieczenstwa. poplacze 2 noce i tyle, zobaczysz ze za kilka dni bedzie jadla wiecej w dzien. No i o to wlasnie mi chodzilo...

a dokladnie to bylo tak, syn mial 12 miesiecy, budzil sie 2-3 razy w nocy na karmienie i jak go odstawilam od cycka tak automatycznie nie dawalam nic. oczywiscie nadal sie budzil na jedzenie ale nie dostal, poplakal i zasypial, a potem zaczal jesc coraz wiecej w dzien i juz nie nie budzil.

jak ja przestawałam karmić piersią to dawałam małej wodę trochę posłodzoną, czasem się napiła a czasem nie, to ją uspałam jeszcze i jak mi się znów obudziła , to dostawała cyca, ale tam mleczka stopniowo ubywało, bo pod koniec karmiłam już tylko w nocy 2 a potem raz a potem to już było na kilka łyków tylko i to po chwili ssania "na sucho" i przestała się budzić w nocy, widocznie zrozumiała, że nie ma już po co. Teraz bez problemu zrobi kilka łyków wody jak zdarzy się jej obudzić i śpi dalej. Na kolacje zasmakowała w kaszce nestle zdrowy brzuszek 5 zbóż z lipą :)

dokładnie ci e rozumiem i ciężko jest to zmienić tym baqrdziej że jest si e samemu w domu ja tak mam całe dnie siedzę z dzieckiem i w nocy do niego wstaję mój jutro kończy 17 miesięcy i budzi si e teraz około 4.00,5.00 rano wiec jest trochę lepiej ale do 15 miesi ecy budzi ł sie 2 lub 3 razy dziennie.

no ale co ci szkodzi zeby nie dac jedzenia po prostu? narzekasz a nic z tym nie robisz..

że problem wynika z tego że dziecko je zbyt mało w dzień wtedy w nocy budzi się z autentycznego głodu....a potem wpada w błędne koło: jadł w nocy to nie jest głodny w dzień nie je w dzień, nadrabia w nocy.... jedyna rada, przestawić go na picie wody, herbatek gdy obudzi się w nocy, a w ciągu dnia dbać o dużo ruchu i o to by konkretnie i regularnie jadł

Moja córka tej ma 13 miesięcy i się budzi w nocy. Przed snem dostaje kaszę ale to nic nie daje. Ostatnio przeds kaszą w zabawie zjadla kanapkę i jak na nią to było bardzo duzo ale i tak budzi się 2 razy w nocy. Wody tez nie chce tylko kaszę. Jak jej nie dam kaszy to nie zaśnie bo dzisija 2 godziny lezala i sie wiercila i poplakiwala a jak dalam butelke to od razu zasnela.

Znam ten bol;moja corka nie przesypiala nocy do 15 miesiaca. Najpierw prawie 9 m na piersi, jedna wspolna sypialnia. Jak miala rok przeprowadzolismy sie do 2 sypialniowego mieszkania. Ale od razu zaczely sie podroze po swiecie , nie chcialam przeszkadzac jak bylismy u kogos wiec dawalam corce butle w nocy; 2-3 razy od kiedy przestala byc na piersi. Blad. 2 miesiace temu powiedzialam dosc. Kilka wieczorow przy akompaniamencie wrzaskow corki, wczesniej nie zasypiala sama tylko na butelce. Zmienilam jej rutyne wiczorna i nie pozwalalam zasnac na butli. Wypijala chodzac po mieszkaniu, potem siup do lozeczka, buzi, mala lampka nocna wlaczona a ja wychodzila. pierwsze 4 noce masakra, potem nawet 2 noce odpuscilam i ja kolysalam. W dzien w czasie drzemki robilam to samo. Corka raz na tydzien chodzi do zlobka. Pewnego wieczoru po zlobku odlozyl;am ja do lozeczka, poplakala sama chyba z 10 minut i zasnela sama! Nie mowie ze od razu przesypiala cale noce, dalej sie budzila ale zaczelam jej dawac wode zamiast mleka. 2 tyg takiego oszustwa i corka przesypia od 21 do minimum 6. Czasami (bardzo rzadko) budzi sie kolo 5 ale wtedy tez dostaje wode. Dlatego polecam nauke samodzielnego zasypiania, odstawienie butli i bycie konsekwentnym. Aczkolwiek to ostatnie czasami ciezko wprowadzic w zycie..;-/

..."Cholera nie mam juz sily..." a to co jest jak nie narzekanie. Także matole jak narodziłaś dzieci to teraz nie narzekaj.

moja tez sie budzi a niedlugo skonczy rok to co mam ja glodzic zeby nie wstawala w nocy jak ktos jest glodny to poprostu je! wy jak jestescie glodne tez jecie,ja mojej zalowac nie bede chociaz powiem ze czasami mam dosyc wstawania w nocy ale to przeciez dzieciatko jezeli brzuszek glodny to wola o jedzenie takie moje zdanie

nie powinno jesc juz w nocy - co najwyzej moze pic przegotowana wode dziecko 13 miesieczne domaga sie jedzenia w nocy tylko dlatego ze tak jest przyzwyczajone dziecko po kolacji powinno miec umyte zeby i w nocy nie powinno dostawac zadnego mleka , slodzonej wody , sokow , herbaty bo to szkodzi zębom . autorko niestety nie mozesz sie poddawac nie podawaj dziecku zadnego mleka w nocy - 2 dni bedzie placz az w koncy dziecko zrozumie . trzymam kciuki i zacznij dbac o higiene jamy ustnej dziecka

bambarka - robisz podstawowy błąd i PRZYZWYCZAJASZ DO JEDZENIA W NOCY!!!!!!!!!!!!!!!!! Autorka to samo. Jak latacie z tym mlekiem jak dziecko ryczy to NIGDY sie nie odzwyczai, i niestety bedzie jak u mojej znajomej, dziecko 3 lata a ta nadal leci z mlekiem. Nie rozumiecie prostej, banalnej zależności??? Jak dajecie to bedzie głodna, bo jej organizm jest przyzwyczajony a to nie jest normalne w tym wieku. Waszym zadaniem jest odzwyczaic, oszukujesz woda, a potem calkiem odstawiasz plyny w nocy. Ale to sie robi duzo wczesniej, a nie w wieku 13 mcy. Jak placze to trudno kilka razy polpacze i sie nauczy, organizm sie wreszcie przestawi w nocy na spanie.

bambarka+ i nie, ona nie jest glodna tylko przyzwyczajona bo jakos jak matki potrafia oduczyc to 90% dzieci spi cala noc w tym wieku i jakos nie sa glodne.

kochane, dziewczyny nade mna pisza dosc ostro ale maja duzo racji niestety. Naprawde przekonalam sie na wlasnej skorze, odstawcie jedzenie w nocy , przemeczcie sie nawet z tydzien a bedzie lepiej!

Odzwyczailam i to przez czysty przypadek :P Tzn po raz kolejny proba podania na kolacje mleka z kleikiem, wrzask , ryk , nawet nie chciala juz samego mleka, zasnela ze zmeczenia. Obudzila sie dopiero po polnocy, jak zobaczyla butelke z mlekiem wrzask, polozyla sie na bok i zasnela, dopiero kolo 5-6 rano zjadla. Teraz owszem obudzi sie w nocy , ale nawet pic nie bardzo chce, mleka domaga sie dopiero rano.

Gratulacje! trzymałam za Ciebie kciuki. :) Widzisz jaką masz mądrą córkę. :)

JAK JA CIE ROZUMIEM CIAGLE CHODZE NIE WYSPANA SYNEK 11 MCY BUDZI SIE 3-4 RAZYW NOCY