Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hahehahehaha

czy ja jestem zła? czy zle zrobiłam???

Polecane posty

Gość hahehahehaha

Byłam ze swoim facetem jakies ok 4 lata, slub był w planach, kiedy ta suka wpieprzyła sie do naszego zycia. On chyba z nia flirtował jakis czas ale to skonczył szybko, wybaczyłam mu bo byłam w ciąży i bardzo go kochałam i wtedy sie zaczeło. ona zaczeła niszczyc mi zycie. pisac listy ze to nie jego dziecko do rodziny jego, wypisywac mi sms obrazliwe, przysyłac zdjecia z fotomontaz ich niby wspolnych itp, była to gowniara 18 letnia. Poronilam z tego stresu w 10 tygodniu. Poszłam do jej rodziców powiedziałam jaka maja corke, pokazałam dowowdy (esy, listy od niej, nagrania na poczte) zagroziłam ze zglosze to do prokuratury, pracowała w sklepie poszłam do jej pracodawcy powiedziałam co z niej za szmata, ze przez nia straciłam dziecko, i ze jak jej nie zwolni to straci wiele klientow, wywalił ja tego samego dnia. ma opinie taka ze w tym miescie nie znajdzie juz pracy. myslicie ze zle zrobilam tak jej odplacajac za zniszczenie mi zycia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahehahehaha
ten film to moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dshfdhjfdjjjdf
Oko za oko. Z religijnego punktu widzenia nie powinnaś tak zrobić .Ale suce się należało-może ją to czegoś nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze zrobilas tej glupiej pipie, czemu mialabys miec wyrzuty sumienia, wpierdolila sie miedzy was jak bylas w ciazy. a nadal jestes z facetem? co on na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahehahehaha
rozstałam się z nim na jakis czas bo po tym wszystkim musze najpierw dojsc do siebie, on na kazdym kroku mi pokazuje ze mnie kocha, udowadnia ze chce ze mna byc, ze tylko ja sie licze ale ja musze odpoczac bo inaczej zwariuje, on uwaza ze dobrze zrobiłam, sam tez interweniował w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdfsfss
Dobrze zrobilas. co na to ona sama i jej rodzice? dobrze zrobilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahehahehaha
jej rodzice nie chcieli uwierzyć, ale jak zobaczyli sms z jej nr tel, usłyszeli jej głos, jej charakter pisma, szybko uwierzyli jej matka zaczęła plakac, ojciec zaczal miec pretensje do matki ze ja rozpuscili, wychowali corke na kurwe, za duzo poblazali. ona sie wypierała ze nic nie ma z tym wspolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to ja bym się nie cackał tylko poszedł do prokuratury bo wtedy by miała "zaśmiecone" w papierach a nie tylko została by zwolniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno masz nie daj się
Dałaś nauczkę gówniarze, dobrze chociaż, ze facet zrozumiał i stoi za Tobą, bo piszesz, że też interweniował. Dziecko stracić to nie kichnięcie, należy jej się kara. I jak pójdziesz do prokuratury, to z pewnością zostanie ukarana za to co zrobiła. Nie przejdzie jej to tak gładko, jak przed rodzicami. Kawał suczy poznał Twój chłopak. Będziesz z nim jeszcze? Pewnie się rozejdziecie jak zawsze bywa, kiedy się dziecko traci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paprykaa
bardzo dobrze zrobiłaś!!!trzymaj się i nie miej wyrzutów sumienia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu to ty z nią walczyłaś
a nie twój zdradzający cię z nią facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahehahehaha
bo jestem mściwa, zresztą mój dziadek był w Wehrmachcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×