Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominika3

była!

Polecane posty

A więc zaczne od początku. ponad trzy lata temu zaczełam sie spotykać z pewnym chłopakiem. Oboje zwariowani, szcesliwi, majacy wiele wspólnych tematów, jednym słowem nadający na tych samych falach, postanowilismy zostać parą. nie interesowała mnie jego przeszłosć wiec nie pytałam o jego związki wczesniejsze z innymi dziewczynami. Dodam, że mamy po 20 lat i uznalam, że jeśli nawet był z kims to i tak było to szczeniackim "chodzeniem ze sobą" i co mnie obchodzą jakies milostki z gimnazjum, bo przecez kazdy je mial. Oboje chodzilismy do tego samego liceum. Pewnego dnia zaczepiła mnie tam pewna dziewczyna, ktora chciała sie ze mna spotkac i porozmawiac. Myslalam,że ma to związek ze szkoła bo też uczyla sie w tym samym liceum. Na spotkanu okazało się, to była mojego chłopaka. Troche mnie zdziwiło,że mnie informuje o tym. zabrała mnie na spacer tam samo gdzie chodziła z nim. Zaczeła mi opowiadać o ich związku ze szczegółami, a ja byłam tak zaszokowana,że nie dalam rady z siebie słowa wykrztusić. wiem,że to nie było nic poważnego ale ona tak mi to opowiadala jak by chciala podkreslic to, że to ona była jego pierwszą miłością, że to ona go lepiej zna. A byli ze soba raptem kilka miesiecy. wyjasniła mi, że mowi o tym, zeby mnie ostrzec przed nim, ze mnie zostawi tak jak ja kiedys. a na konie rozmowy powiedziała mi: " ci pewnie tez mowi,ze sliczna jestes". Mi też rozumiecie. Po czasie dowiedziałam sie, ze zrobiła to specjanie, zeby odegrać sie na moim chłopaku, ze z nią zerwał. Wiedziała, ze o naszej rozmowie opowiem mu. Miała nadzieje ,ze przyjdzie zły do nie a ona bedzie miała szanse z nim porozmawiać. po kilku miesiacach odezwala sie do niego tzn. napisała sms.mowiła ze nic od nigo nie chce, ze ma chlopaka jedyni chce porozmawiac czasem, potem roznosiła plotki na na nasz temat, ale juz szczegółow nie bede pisała. za kazdym razem jak pisala do mojego chlopaka to ja gotowalam sie w srodku. Po prostu denerwuje mnie to bo wiem ze cos do niego czuje nadal. w swoich smsach do adama pisze wszystko co chciałby uslyszec. Teraz z adamem mamy połtora mmiesiecznego synka a ona znowu wchodzi mi w zycie. Niby napisała tylko z gratulacjami, ale potem zaczella odzywac sia czesciej. Adam mówi ze nie powinnam sie nia przejmowac ale jak mam sie nie przejmowac skoro swoje pisanie do niego zaczyna od slów: 'co tam u mojego byłego". Kurcze powidzcie mi czy to jest zazdrosc? ja mysle, ze nie. Mysle ze to moja duma, ktora nie moze znisc tego, ze była dziewczyna mojego chłopaka ciagle probuje uswiadomic mi ze cos znaczy dla nigo. Pawel mi o wszystkim mowi. mam pelne zaufanie do niego. Czasem nawet razem smiejemy sie z niej i jej smsów. Miała swoja szanse teraz to jest moje zycie i nie chce zeby ona w nim była. Ciągle próbuje jej pokazac, ze to ja jestem calym swiatem dla adama i ze mnie kocha i to ze mnaa jest juz kilka ladnych lat. Pomózce mi co mam zrobic bo cholernie denerwuje mnie ta sytuacja. Jak mam jej dyskretnie pokazac, zeby dala spokoj. Ona wciąż próbuje mi uswiadomic ze byla pierwsza.przepraszam ze tak chaotycznienapisłam ale ona znow sie odezwała a ja wariuje z tego powodu. ona mysli ze ja nic nie wiem o jej smsach ale ostatno kazalam adamowi ja pozdrowic odemnie zeby wiedziała ze nie mamy przed soba tajemnic. powiedzcie co myslice na tan temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senna***
mam wrazenie ze im bardziej sie szarpiesz tym ona ma wiecej radochy:) ufasz swojemu facetowi? jesli tak to odpuśc ale nie trac czujnosci. Przestan o nią pytac i udawaj że tego nie widzisz. Jesli zacznie sie to nasilać daj mu krótką informację ze sobie tego nie życzysz i albo wóz albo przewóz :) Obserwacja to najlepszy sposób na to aby upewnic sie o tym z kim jestes i czy ten zwiazek ma naprawde trwałe fundamenty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danusia 555
to w koncu Adam czy Paweł?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejaa
to paweł czy adam? XP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejaa
o ktoś też zauważył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokokokokokokokokjambo
To w końcu adam czy paweł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieważne nie chciałam podać prawdziwego imienia i pisałam adam pawel bo ona też bywa na różnych forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio nawet trafilam na jej wpis. To była opowieść o jej związu z "adamem pawlem" i jej żalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejaa
ja też jestem 'byłą' pewnego Pana i miałam zamiar (nadal mam) ;P pogadać z jego 'obecną' ... :D ale nie o tak, żeby dziewczynie zatruć życie -tylko żeby ją uświadomić :P mnie też próbowano otworzyć oczy -ale byłam zakochana.. i to był y tylko słowa... . ale ja mam nadal wszystkie smsy od Niego -z czasów kiedy byłyśmy OBIE 'jego' ..i z czasów kiedy już z nim nie byłam... a on 'był' z nią ..ale nie miał skrupułow by MNIE 2 razy zaciągnąć do łóżka, jednocześnie myśląc że ja nie mam pojęcia o tym że on 'ma kogoś' XD nawet na FB cenzurował swoje fotki i wstawiał tylko te gdzie jej nie było, albo była duża grupa ludzi, a wsród nich ona XD a ja tylko patrzyłam na to i śmiałam się z tego jak mozna być takim durniem XD kochałam go bardzo. i byłam totalnie zaślepiona ..i mimo że wiele faktów się nie zgadzało -to ja dalej wierzyłam jemu... na bank JĄ zdradza z różnymi pannami i chciałabym zniszczyć jego zakłamany świat -bo mam smsy i maile, więc dowody są :D ...ale szkoda mi tej małolaty. nic mi nie zrobiła. ot -zakochała się tak jak ja wczesniej... ale napewno zrobi jej to samo co mnie ..ona będzie cierpieć tak czy inaczej, a ja nie będę mieć okazji by JEMU dokopać ;( wiec się waham :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejaa
ja bym bardzo bardzo chciała :D ale obawiam się że ta Mała tego nie ogarnie, nie weźmie na klatę, tylko się załamie...a Drań będzie jej słodził przepraszał i zapewniał że jestem wariatką albo coś.. i ona mu uwierzy ;S ..mimo dowodów ;/ ...tak jak ja zaślepiona całkowicie i BARDZO zakochana (pomimo wszystko, wbrew wszystkiemu i ponad wszystko) pomijałam calkowicie wszelkie rozbieżności w Jego 'zeznaniach'. zupełnie mnie to nie obchodziło -po prostu chciałam kochać.. i słuchac nawet kłamstw-byle być z Nim ;S on bawił się mną strasznie -2 razy rzucał, potem przepraszał i 'wracał' -mimo że już wtedy był (?) z Nią... popapraniec ;S widać podwójne życia bardzo mu odpowiadało ;S szkoda że moim kosztem (kilkumiesięczną potworną depresją z której nie wiem jakim cudem się podniosłam ;S -w tym myśli samobójcze, autoagresja-bo miałam w głowie tylko to , że to moja wina, że nie byłam wystarczająco dobra...) więc raczej Małolata nie stanie przeciwko niemu, razem ze mną... tak jak ja bym nie stanęła jeszcze kilka miesięcy temu ;S wymyśliłam coś innego ;) i jeśli uda mi się to zrealizować będzie to genialna bomba :D (może spróbuję dotrzeć do jego byłej -tej przede mną, o której mi 'miłe' rzeczy opowiadał.. jaka to ona straszna i jak go oszukiwała ;P -i dogadać się z nią i stworzyć małą historyjkę ze niby znałyśmy się wcześniej i to on dał się złapać na niezły scenariusz w którym to on był zabawką xD ...ale to dopiero plany ;P ) tak więc Autorko może spróbuj spojrzeć z nieco innej perspektywy na Byłą i Obecnego- może on ją zranił tak potwornie jak Mój Mnie, może bawił się nią łamiąc serce, może kiedy już byliście razem -on nadal robił jej wodę z mózgu... trochę wyrozumiałości i dystansu. różnie w życiu się układa, a faceci to podłe świnie i kłamią jak z nut ;S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszyscy faceci są tacy zli. Wiesz może lepiej poczekaj aż ta mała sama sie na nim przejedzie, w koncu to jej życie. Jeśli to naprawde taki dupek to zrozumie to wczesniej czy pózniej. Wtedy odegracie sie z potrójna siła:P Kurcze w sumie to nie wiem tak bardzo cie skrzywdzil i pewnie na twoim miejscu to tez zrobiłabym wszystko zeby dostała za swoje. Aco do mnie to wiesz oni potym jak sie rozstali nienawidzili sie. On nie chciał jej znać nawet słyszec o niej. Ona pisała, napraszała sie on nic. Teraz on wytłumaczyl mi to w ten sposób, że byli gówniarzami a teraz dorosli do tego żeby rozmaiać jak ludzie, i ze woli jej czasem odpisać niż potem mieć nieprzyjemnosci z powodu jej 'dlugiego" jezyka, i ciągłego dopytywania się dlaczego nie chce z nią rozmawiwiać. Moze jestem przewrażliwiona ale i tak mnie denerwuje. Trzymaj sie takasobieja i udanej zemsty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anli
niech ten Twoj adam paweł czy jak tam mu leci zmieni numer telefonu i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trus
Ja też na myśl o byłej mojego dostaję kurwicy.. z początku jak ją zostawił to ciągle dawała o sobie znać, wpieprzała się w nasze życie. Byli ze sobą 2 miesiące :O o ile to byciem nazwać można. A ona pisała,że już nigdy nikogo nie pokocha itd. Ja jak wariatka zaglądam do niej co chwilę na nk :O sama nie wiem po co.. patrzę jakie ma nowe zdjęcia, jak na nich wyszła.. porównuję nas :O żałosne wiem. Ale to silniejsze ode mnie. Nie wiem co z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie cie rozumiem trus! i też mam takie mysli jak ty. Ale nie daje tego po sobie poznać. nie wchodze na nk i nie pokazuje tego ze mnie denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trus
dominika > Ty przynajmniej nie zaglądasz na jej konto.. A ja praktycznie dzień w dzień.. patrzę tylko czy nadal ma taką sama ilosc zdjęc. Jesli tak to nie zagladam do galerii. Jesli liczba sie zmienia to od razu trach i siedze w jej galerii. To silniejsze ode mnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjhjk,j
:S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trus
no :O ja staram się nie zaglądać do niej.. w sobotę zajrzałam.. dodała nowe zdjęcie. Nie wyglądała na nim najlepiej :P od soboty nie zaglądałam więcej i próbuję wytrzymać jak najdłużej. Może z czasem odzwyczaję się zaglądania do niej bo to naprawdę cholernie męczące :( i żałosne przede wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i tak trzymaj:D u mnie to jest tak, że to ona zagląda na moj profil ale z profilu swoich znajomych albo swojej rodziny. Ta kobieta wykonczy mnie nerwowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trus
I tak do niej zajrzałam :D Ale staram się patrzeć na siebie pod takim kątem,że jednak o wiele ładniej niż ona się ubieram, że jestem zgrabniejsza, zadbana. Ja chyba nawet po ślubie będę tą głupią cipę miała przed oczami :O Ale staram się zrobić wszystko by widzieć siebie w lepszym świetle niż ją. Mam kompleks który mnie strasznie dobija,a narazie nie mam pieniędzy aby się go pozbyć. I wkurza mnie,że ona jest opalona :P mają gospodarstwo i zrywa truskawki latem,a ja nie mogłam się w tym roku opalać bo brałam tabletki przy których nie moglam wychodzić na słońce. Za rok to nadrobię :D Jakoś musimy sobie radzić. Ja jestem strasznie słaba psychicznie niestety :O wszystko sobie do głowy biorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha mojego faceta była też nie jest atrakcyjna, nawet sama to ostatno w smsach do niego przyznała:P Ona cały czas do niego sie odzywa a mnie tak denerwuje< że chce jakos dyskretnie to zakonczyc. Jestem miła, wesoła i pozytywnie nastawioną osobą do innych ludzi ale jej nie potrafie lubić. A może wypróbuj takie specjalne tabletki z melaniną na opalenizne, bo ja z natury mam ciemną karnację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trus
A tam w sobotę były Andrzejki, które spędziliśmy na domku ze znajomymi. Jak oglądałam swoje zdjęcia i jej.. to stwierdziłam,że ona moze się umyć do mnie :classic_cool: ma rękę tłustą.. jak trzy moje hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×