nauka chodzenia za rękę na spacerze-poradzciecie

synek ma 1,5 roku-pozno zaczął chodzić,ale od jakiegos czasu wychodzę na krótkie spacery bez wózka.Chcę nauczyc spacerowania przed zimą bo pozniej przez kilka miesięcy będzie ciężko.Synek co chwilę siada,ma kryzysy ,domaga się wzięcia na rączki.Cały czas więc zagaduję go-wybawieniem jest dla mnie ktos z psem na spacerze lub głupi samochód.Jak reagowałyscie gdy dziecko nie chciało iść i siadało?Próba postawienia go na nózki konczy się kolejnym siadem-nózki uginają się i koniec.Dziecko chodzi już pewie,trasy nie są dlugie i męczące.Po takim spacerku z kilkoma wybuchami histerii mam dość,ale nie poddam się.

jeszcze gotowe na takie spacery . daj mu troche wiecej czasu . kazde dziecko jest inne

jeszcze gotowe , daj mu troche wiecej czasu - tym bardziej ze piszesz ze pozno zaczal chodzic . a ile mial jak zaczal sam chodzic ?

miał rok i 2 miesiące.Teraz ma rok i 6miesięcy..po domu biega jak błyskawica...dobrze utrzymuje równowagę,jest zwinny.Dla mnie ewidentnie wymusza branie na rćzki.

ja mam podobnie z tym że mój mały chce sam chodzić a nie za rękę i ma 17 miesięcy a zaczął chodzić jak miał 10 miesięcy

to jeszcze male dziecko do skonczenia dwoch lat a nawet dluzej bierz ze soba na spacer wozek lub chuste do noszenia. Mozesz tez wziac jezdzik z palakiem. Nie rozumiem dlaczego tak bardzo ci zalezy na tym zeby sam chodzil.

rok i 2 miesiace to ksiazkowo:) Wychodz na krotkie spacery przed dom za raczke a na dluzsze bierz wozek.

ze problem tkwi w zle dobranym obuwiu! sprawdz czy go nie uciskaja, czy dobrze uklada stope, bo to by rozwiazalo problem. Nie naciskaj na dziecko bo zniecheci sie do spacerow, pozwol mu chodzic wlasnym rytmem a gwarantuje ci ze sam nabierze pewnosci i rozkreci sie z chodzeniem na spacerach. Wiem z autopsji ;)

Ja nie myślę że jest za wcześnie. Mój synek ma dwa latka i już od daaaawna chodzimy na długie spacerki bez wózka. Ja jakoś nie miałam problemu z tym żeby mały chodził sam, najpierw chodziliśmy po placu, potem do sklepu i tak coraz dłużej. Nasz wózek kurzy się już od dawna bo nie jest używany, czeka na córeczkę która urodzi się w grudniu :)

????

"truskawka juz 2 dziecko??" pierwsze ma dwa latka - to jest "juz"?... ja tez tak chce :)

wozek drewniany do pchania z Ikei i dziecko na spacerze pchalo ten wozek wlasnie. Dzieki niemu nie tracilo rownowagi, ani sie nie przewracalo. Do wozka mozna wlozyc miska, albo foremki do piaskownicy czy nawet butelke z piciem. Nie jest wywrotny, szczegolnie gdy jest dodatkowo obciazony. Bardzo fajna sprawa. Polecam!

Tak to dziala: http://www.youtube.com/watch?v=rXuiRgc4bjA http://www.youtube.com/watch?v=rfS11h4X4Lw&feature=related Dobre sa tez do nauki chodzenia dla stawiajacych pierwsze kroki: http://www.youtube.com/watch?v=PBZtX-BIT0g Moga byc uzywane zarowno w domu jak i w plenerze.