Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Three1983

Czwarte dziecko.

Polecane posty

Gość ejjjjjjj
po co wam tyle dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie toooo
tyle dzieci, litości, ale wytrzymałe babska, przecież to zapieprz 24 godzin na dobę, od kiedy to kobieta żyje po to aby zapierdalała, same siebie o siebie nie umiecie dbać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do efnau
ma depresję i piąte dziecko, nie rozumiem, ja jak się boję to unikam tych sytuacji co mnie przerażają,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseeeeee
wszystko kwestia priorytetów w życiu materialnej czy po prostu wsparcia w partnerze Na pewno trzeba mieć gdzie mieszkać i mieć pracę. Ja mam jedno dziecko i nie planuje więcej dzieci. Mój niestety bardzo mnie zawiódł i nie chce mieć z Nim ani z nikim więcej dzieci. Poród źle wspominam a poza tym prawie 3 lata sama zajmowałam się dzieckiem więc dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseeeeee
Mam koleżankę, która ma 4 dzieci ;) Normalna rodzina oboje wykształceni. Mieszkają z rodzicami. Oni mają całe piętro i podnoszą górę. żyją całkiem dobrze, owszem mieszkanie wygląda na przeciętne ale wczasy, dobre jedzenie, nauka narty na jazdach jest. Dzieci zadbane, dobrze ubrane, dwa auta i całkiem dobrze im się wiedzie ;) i to rozumiem. Jest miłość owszem on pracuje do wieczora ale ona też pracuje. Bo mój mąż to nawet na jedno nie pracował przez długi okres. Szkoda gadać, moja historia jest smutna ale kogo to obchodzi, bo ludzie nie są życzliwi i empatyczni i powiedzą Ci, że pewno było widać wiele rzeczy ale niestety nie było. Jak dochodzi brak pracy w pewnym momencie to potem jest coraz gorzej i nałogi. Teraz jest dobrze to znaczy duzo lepiej ale co nie oznacza, ze bedziemy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też chcę 4kę
Mam 2 póki co. Oboje z mężem pracujemy, oboje mamy wyższe wykształcenie, mamy własne mieszkanie, nie uważamy się za patologię, mamy w nosie zdanie innych na nasz temat :D 🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sseeee
Ja cię rozumiem i życzę wszytskiego dobrego w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja chcę bardzo
tez chcę 4...właściwie to juz je miałam ale..poroniłam i teraz znów próbuję 3 już odchowana a ja cchę znów tulic maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też chcę 4kę
Sesese - dzięki :), Tobie też wsztystkiego dobrego. Asdfasd - piszesz, że lubisz mieć czas tylko dla siebie. I tu pewnie leży pies pogrzebany - są tacy, co nie lubią, są tacy, którym wystarczy np. pół godziny "czasu dla siebie" dziennie a nie np.3 czy 5h. Już z dwójką dzieci (w zbliżonym wieku) jest łatwiej niż z jednym, bo dzieci zajmują się sobą a nie biega za matką i domaga się towarzystwa do zabaw. Wtedy ja mam ów "czas dla siebie". Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba ty
Ja jestem z czwórki rodzeństwa. I sama też chcę mieć tyle dzieci, bo to jest dla mnie normalne. A moja mama nie jest zbyt spracowaną kobietą i kurą domową, o nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulu guinness
Mam 4 i to czwarte nie robi absolutnej różnicy przy trójce, tak samo jak trzecie nie robiło różny przy dwójce. Najtrudniej jest zawsze z jednym, jak nie ma w pobliżu innych dzieci, które mogłyby odciągnąć jego uwagę od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drfgyuhuik
gjkl;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 098uyhjk,
;plokjl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu znowu
nie widać postów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
WEJDZCIE SOBIE NA TEN WATEK O 40 I CO SA W CIAZY! TAM DOPIERO JEST DZIECIOROBSTWO I OGRANICZENIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też chcę 4kę
Cześć prawik 🖐️!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym chciala 4rke,3jke,mam dwóch synów,jestem przed 30dziestka,ale myślę,ze na wiecej sobie nie pozwolimy.Mamy duzy dom,dobra prace ale boje sie,ze za kilka lat sytuacja moze sie zmienic a chce zapewnic dzieciom,ktore juz mam wszystko co najlepsze. Gdybysmy,zyli w innym kraju to czemu nie...ale to Polska wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też chcę 4kę
Ja się nie boję :). Jakby było źle to wyjedziemy za granicę, mamy takie zawody, że bez problemu znajdziemy pracę. Na razie źle nie jest ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chciałam 4
wydawało mi się że 3 to dobra liczba i nagle sama nie wiem co mnie opętało. Udało mi się nawet w to kręcić męża no i teraz czekamy na czwarte i rozmawiamy hipotetycznie o piątym. Ale raczej się na nie nie zdecydujemy. Za bardzo jestem zmęczona byciem w ciąży. Gdyby nie ciąża mogłabym mieć i 8. Czy finanse są przeszkodą? Myślę że nie. Nie opływamy w luksusy ale sobie radzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efnau
Mam trojke zyjacych...corka zmarla trzy lata temu...teraz jestem w piatej ciazy ale faktycznie bedzie to nasz czwarte dzieciatko.... najstarszy syn ma juz 12 lat mlodsze maja 6i4 takze chodza do szkoly i przedszkola.Ja pracuje i maz tez...mamy ponad 100m2 nie moge powiedziec ze cierpie niedostatek...bo tak nie jest. Bardziej obawiam sie organizacji dnia...tego jak bedzie to wygladalo... Mam wsparcie w mezu i mamie oczywiscie na miejscu tesciowa... Zawsze chcialam miec dzieci...mi w dziecinstwie brakowalo rodzenstwa...ktorego nie mialam. Chce wiedziec jak to jest na poczatku i czy starsze dzieci za bardzo nie odczuwaja narodzin malucha.... ogolnie jak zrobic zeby bylo dobrze... Dzieki za wsparcie dziewczyny:) czytajac wypowiedzi mam 4 bobasow nabieram checi i przekonania ze nie bedzie tak tragicznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efnau
Sseee-moge domyslac sie tylko jak ciezko jest byc z kims...a tak naprawde byc samotna.... Jak urodzil sie najstarszy syn moj maz duzo pracowal ...chodzilam z nin na spacery i na plac zabaw gdzie kobiety wprost pytaly mnie czy jestem samotna matka....na poczatku sie zloscilam..potem smialam a zakonczylo sie to tym ze nad drugim bobasem zastanawialismy sie szesc lat... a potem poszlo...corka:) Bedzie dobrze zobaczysz:) przyjdzie czas ze i dla Ciebie zaswieci sloneczko:)glowa do gory!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam troje dzieci mam 28 lat,najmłodsze 3 najstarsze 10.Ostatnio mąż coś wspomina o 4 i wacham się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RML99
Mam 31 lat i jestem szczęśliwą mamą trzech dziewczynek, najstarsza 9lat, młodsza 5 lat i najmłodsza 6mc. Teraz zastanawiamy się z mężem nad 4 dzieckiem. Oczywiście marzy nam się syn ale jak będzie córeczka to też będziemy szczęśliwi. U nas to jednak nie jest tak łatwo ponieważ wychowanie i opieka spoczywa wyłącznie na mnie dlatego że mąż pracuje za granicą i jestem zdana sama na siebie. Jednak z doświadczenia widzę że przy każdym kolejnym dziecku jest o wiele łatwiej. Bywają dni że jestem zmęczona ale nie bardziej niż gdy na świat przyszła moja pierwsza córka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy czwórkę dzieci, synów 16 l i 14l i dwie córki 11 i 4 l. A teraz jestem w ciąży i znowu będzie dziewczynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam czwórkę dzieci i dajemy radę. Kwestia organizacji dnia. Duża rodzina to duże wezwanie ale też duża radość. Gwar i ciepły dom. Bo zapewniam co niektórych że nie tylko patologia posiada więcej dzieci. Jestem wykształcona i pracuje zawodowo w dużej firmie. A ci co tak chamsko komentuja wielodzietnosc - nie chodzi o to aby dziecko mialo doslownie wszystko. To nie uczyni z nich madrego i wartosciowego czlowieka w przyszlosci. Wszystkim mamom gromdki dzoeci zyczę powodzenia i zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z biologicznego punktu widzenia patologia to nie wielodzietność tylko bezdzietność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pieprze, ale baby wytrzymałe, do tego samemu siebie władowywać w taki codzienny kierat, jaką to trzeba być niemyśląca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 4 i planujemy piąte, mąż chce i ja też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×