Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa

Mój chłopak to nierób i pasożyt.

Polecane posty

Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa

Oboje z chłopakiem studiujemy. On wieczorowo i płatnie w pewnej szkole wyższej, ponieważ miał poprawkę z matury, a miejsca na uniwerku było już zajęte. Ja studiuję dziennie na uniwerku. Mam trudną sytuację finansową, ale dorabiam. On miał dobrą sytuację, ale teraz się ona pogarsza. Opiszę jak wygląda jego dzień "roboczy". Wstaje po 12, dostaje obiad pod pysk, idzie na wykłady, wraca, zje kolacje, idzie spać. Miał znaleźć jakąś pracę dorywczą, ale oczywiście tego nie zrobił. Dzisiaj napisałam do niego, żeby coś znalazł, bo jego studia są płatne i żeby odciążył trochę rodziców finansowo, bo miałby wtedy na swoje wydatki. Napisałam mu też, że jest leniwym nierobem i pasożytem. On mnie zignorował, tak perfidnie. W końcu napisałam, że koniec z nami, bo to jego aroganckie zachowanie doprowadziło mnie do szału. Oczywiście ma to w dupie, nic nie napisał od kilku godzin. Tak mnie to wkurwia, że czasem mam ochotę mu wyjebać. On jest jedynakiem, takim typowym. Synuś mamusi, który wszystko dostaje pod mordę. Nie zna biedy, bo zawsze miał wszystko, bo przecież mamusia kupowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Kocham go, jesteśmy razem ponad 2 lata. Kiedyś był "normalniejszy" pod tym względem... A teraz oczywiście nie widzi swojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Może mi ktoś doradzić, co mam zrobić w takiej sytuacji? Najchętniej jebłabym go w ten pusty łeb, wierzcie mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi się wydaje że to zaczyna się kończyć. ale mogę się mylić. proste rozwiązanie skoro nie pracuje to niech sam sobie gotuje czemu ty masz pracować, uczyć się i jeszcze robić koło niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lebara1000
Czasem dobrze jest komus jeb*** w pysk. Wypadlo na niego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Levviatan - nie mieszkamy razem. W życiu nie byłabym aż tak głupia, żeby mu podawać obiad pod pysk, skoro nic nie robi. Dla wyjaśnienia - nie zapierdalam, piszę prace maturalne, licencjackie i robię korekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica Z WOSKU
Zamiast bawić się w smsy, to może się z nim spotkaj i mu wygarnij. W łeb pierdolnij - trochę Ci ulży. A potem kopnij go mocno w dupę i wyjdź. I więcej do niego nie wracaj. No chyba, że chcesz mieć duże dzieciątko :P do niańczenia dopóty, dopóki Ci się oczy nie otworzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
czarownica - racja. Jego mama nawet kotlety mu kroi... Przecież to żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica Z WOSKU
Weź, przestań :o poważnie ??? Ale siara .... nie no, masz parę kwestii do przemyślenia i coś musisz postanowić. I nikt za Ciebie tego nie zrobi - zresztą wiesz o tym ,prawda? Kochasz go - ale za co ?? Nienawidzisz - za co ?? Jesteś w stanie żyć z takim człowiekiem, mieć z nim dzieci, wychowywać je ?? Widzisz jakąś szansę, że się zmieni ? Jak by to miało wyglądać ?? Tak mi na szybko przychodzi do głowy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
czarownico - przykład widziałam na wakacjach. Byliśmy sami na tydzień. Wszędzie rozpierdolone jego ciuchy, a śniadania lub kawy tez by ani razu nie zrobil, gdybym nie krzykneła. Czasem jak jestem u niego i jest ok. 22, to jego mama mówi "nie odwoź jej, bo będziesz sam wracał, a tak późno" (jeździmy autobusami miejskimi). Albo jestesmy na imprezie i o 24 telefon, że już do domku, bo mamusia czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica Z WOSKU
O matko :o to straszne, co piszesz. I teraz sobie pomyśl, że ten tydzień trwa całe życie. i Matula wpierniczająca się w Wasze życie rodzinne ? Codzienne odwiedziny, że go źle traktujesz, nie tak gotujesz. Pan i władca rezygnujący z każdej pracy, bo "go nie doceniają". A co będzie, jak przyjdą problemy typu: kłopoty ze zdrowiem, jakiś zastój w przypływie gotówki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????????/
Opiszę jak wygląda jego dzień "roboczy". Wstaje po 12, dostaje obiad pod pysk, idzie na wykłady... tak codziennie idzie na nie? na zaocznych z tego co wiem tylko w weekendy, i to co weekend :D coś zmyslasz ;-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????????/
drugi weekend * :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogaaaaaaaaaa
przeciez napisala ze wieczorowo, a nie zaocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
On studiuje zaocznie. Kurrrrwa nie wiem, co robić z tym leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierrdolnij w pizduu
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica Z WOSKU
Napisałam Ci ;) ale decyzję musisz podjąć Ty sama. Niekoniecznie dzisiaj, moze jutro o tym pomyślisz ?? Albo pojutrze ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
tudia są płatne i żeby odciążył trochę rodziców finansowo, bo miałby wtedy na swoje wydatki. A MOZE ODczep sie od pieniedzy jego rodzicow ? TO nie twoja sprawa . JEsli chca to mu dają .. Obca osoba wtracasz sie pieniedzy jego rodziny dziwna jestes . trudną sytuację finansową, ale dorabiam. On miał dobrą sytuację, ale to jego wina ze twoi rodzice to nieudacznicy i pochodzisz z biednej rodziny ? Powinnas sie cieszyc ze ma fajnych rodzicow i wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Mój ojciec to alkoholik, który narobił długów jeszcze w małżeństwie, o ktorych nikt nie wiedzial. Teraz rodzice sa po rozwodzie i dostaje mao alimentow, bo on ma komornika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Nie wiem, czy fajni rodzice to tacy, ktorzy wychowuja dziecko na nieudacznika, ktory nie potrafi sobie bez nich poradzic, nawet glupiego kotleta pokroic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
On jest jedynakiem, takim typowym. Synuś mamusi, który wszystko dostaje pod mordę. ale zazdroscisz mu ze ma porzadna matke , a nie kurewke ktora wyrzuca dziecko z domu gdy osiagnie ono 18 rok zycia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierrdolnij w pizduu
dobrze gada 🖐️ mameja i tyle 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deserek do kafe
tysiące dziewczyn jęczy i się żali a nie robi nic zeby to zmienić, bo w gruncie rzeczy tak im dobrze albo popadają w jakąś chorą zależność. Wyrwij chwasta i tyle. Jedynak i to jeszcze tak wychowywany przez mamusie to wrzód na twoim tyłku w przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurwionaaaaaaaaaaa
Już lepsze to, niż drugi przykład, który podałaś/łeś. Ale fatem jest, że wyrósł na ciape.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfds
Nie wiem, czy fajni rodzice to tacy, ktorzy wychowuja dziecko na nieudacznika, ktory nie potrafi sobie bez nich poradzic, nawet glupiego kotleta pokroic. w sumie masz racje , ale gorsi sa z pewnoscia tacy ktorzy nie płacą alimentow i srają na swoje dzieci . Nadopiekunczosc tez nie jest dobra , ale z pewnoscia lepsza niz traktowanie swojego dziecka jak psa i nie interesowanie sie jego losem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×