Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda mamusia mamusia

DZIEWCZYNY! Kiedy zaczęłyście zakupy dla dziecka będąc w ciąży?

Polecane posty

Gość młoda mamusia mamusia

?? Czekałyście do końca? W którym miesiącu zaczęłyście zakupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania:)
ja od razu:D potem w 4tym potem 6tym itd:DDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaniewiemKiedy
Ja w 4 mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierwszą rzecz kupiłam będąc w trzecim miesiącu i tak co jakiś czas coś kupowałam. W ósmym miesiąc miałam już cała wyprawkę i wszystko co potrzebne w pierwszym miesiącu życia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhh27
w 5 miesiacu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia mamusia
A napiszcie od jakich rzeczy zaczynałyście. Na pewno od ubranek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od 5 miesiaca, czemu miałabym sobie odmawiac tej przyjemnosci i czekac:) Nie wierze w przesady, w II trymestrze czułam sie super, teraz nie mialabym siły latac po sklepach. Poza tym mialam czas zeby przemyslec czego naprawde potrzebujemy, a co sobie odpuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhh27
od ubranek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe, ja pierwszą rzeczą jaką kupilam był szczeniaczek uczniaczek :) :) :) Wiem, wiem, głupio, ale akurat były przeceny przed swiętami i mi się spodobał :) A zaraz potem to różne ubranka, body, śpioszki itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania:)
ja zaczęłam od smoczka:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze body dla synka kupiłam może w 3 msc. Potem po drodze jeszcze jakieś ciuszki aż do teraz. Wyprawkę typu wanienka, nosidełko, łóżeczko, komoda, laktator, butelki, kosmetyki itd. kupiliśmy niecałe 2 tygodnie temu jednym rzutem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaa ma kotaaaa
od 14tc powoli wszystko kompletuję .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ubranka zaczęłam kupować od ok 4 miesiąca drobiazgi ;) Jak dokańczałam w 35 tygodniu to wcale nie było miło ;/ wszystko mnie bolało . Łóżeczko kupiłam w 6 miesiącu . Wózek na końcu 7 msc zamówiłam . I cieszę się , że tak szybko bo był wadliwy - musiałam wymieniać i przyszedł mi po miesiącu . Zakupy w aptece , kocyki , krzesełko do karmienia i resztę kupił tatuś jak już urodziłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Kauli
Po 3. Wcześniej lepiej się tak nie ekscytować, bo ciąże różnie się kończą. Po I trymestrze jest już stosunkowo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też od smoczka i od kubka niekapka :D ale nie wiem czemu, tak w ręce mi weszły po prostu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też pierwszy kupiłam smoczek albo śpiochy od razu jak się dowiedziałam, z tym że śpiochy okazały się za małe bo bobas urodził się duży a smoczka nie uzywaliśmy wcale bo nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Ja zaczelam robic gdzies od polowy 5 miesiaca. najpierw pojechalam z mezem obejrzec meble do pokoiku coreczki, potem akurat zblizaly sie swieta Bozego Narodzenia wiec znajomi i rodzina jako prezenty zaczeli nam dawac pierwsze ubranka i wlasciwie od tego momentu za kazdym razem jak sie jechalo gdzies na zakupy to sie wracalo z jakims drobiazgiem dla malutkiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w 8 miesiącu używany wózek, a potem długo nic. Ale u mnie to normalka robić wszystko na ostatnią chwilę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam kupować od 5-6 miesiąca, co wzbudzało powszechne oburzenie, ze względy na głupie przesądy. Stwierdziłam,że to głupie i wolę co miesiąc kupić coś bo kto wszystko kupi jak będę w szpitalu. za 5 tyg. rodzę i mam już całą wyprawkę. Jak by się chciało kupić wszystko na ostatnią chwilę, to można by było z torbami pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baryleczka
jestem w 6 miesiacu i nic jeszcze nie kupilam, tak gdzies za miesiac mam w planie zaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam od 4 miesiąca także w 8 miałam wszystko już kupione, poprane i poprasowane czekało na dzidzię. Trzy tyg przed porodem kupiliśmy wózek. Nie chciałam z wielkim brzuchem latać po sklepach. W 8 i 9 miesiącu odpoczywałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym nie chciała czekać
do ostatnich miesięcy ze względu na koszta. Byle body dobrej jakości kosztuje 20-30 złotych za sztukę, a gdzie reszta? Myślę, że dobrze jest zacząć zbierać rzeczy dużo dużo wcześniej i odkładać z każdej wypłaty w miarę możliwości minimum po 200 zł na wózek z fotelikiem, bo to najgorszy wydatek (szczególnie jak człowiekowi zależny na jakości). Najtańsze są z tego wszystkiego małe drobiazgi pielęgnacyjne i kosmetyki, więc z nimi można najdłużej zwlekać, a z całą resztą menażerii nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luka 10
nie zgodzę się że body dobrej jakości aż 20 zł polskiej firmy bardzo dobre www.bobakom.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym nie chciała czekać
Oczywiście przy założeniu, że nie kupujemy wszystkiego z drugiej ręki z Allegro i lumpeksów. Nie to żebym coś miała do tych którzy tak robią, tylko po prostu biorąc pod uwagę ceny nowych w miarę dobrej jakości rzeczy, tak to właśnie wygląda. Koszta są bardzo duże, dlatego dobrze jest je równomiernie rozłożyć na miesiące, albo sukcesywnie odkładać na ten cel określone kwoty pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym nie chciała czekać
Polskie ubranka nie są dobrej jakości. Wybacz ale miałam i nadawały się na szmaty. Nawet tych niby dobrych galeriowych polskich firm! Traciły kolory, rwały się w praniu, odrywały się od nich napy, kurczyły się. Niektóre faktycznie nęcą ładnym wyglądem, ale bawełna jest do d..... nie dokończę słowa, bo jest brzydnie. Nigdy więcej nie kupię polskich ubranek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka252
mi jutro zaczyna się 28t.c. i mam już wszystko:) Od fotelika do pieluch tetrowych:) No nie mam tylko pampersów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luka 10
może trafiłaś na jakieś badziewne ubranka Ja pewnie zacznę kompletować ubranka w jakimś 6 miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym nie chciała czekać
Ostatnio płaciłam za body 29,- ale przynajmniej mam pewność, że nic się z nim nie stanie i że będzie później idealne dla drugiego dziecka. Lubie wiedzieć za co płacę, a cena ceną, nie jest najniższa ale jakość towaru jest jej warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym nie chciała czekać
Nie wiem czy badziewne, bo przetestowałam wiele polskich firm. Różnych. Tych najbardziej znanych i tych mniej. Jednak prędko wróciłam do tych lepszych. Co mi po zaoszczędzeniu 11 zł, jak potem rzecz ląduje w koszu albo worku PCK, pocerowana lub do cerowania, wyblakła i poodkształcana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×