Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lkjhgta

zonaci i ja!!!!!!!!

Polecane posty

Otoz sytuacja wyglada tak,ze niestety.........chyba podswiadomie zwracam uwage jedynie na zonatych facetow! 2 lata temu spotykalam sie z zonatym facetem.myslalam,ze to wyjatkowe uczucie,ze w koncu zostawi zone dla mnie.jednak zostawil mnie dla zony........ok , rozumiem,mozna bylo sie spodziewac.przebolalam,o dziwo szybko. jakis czas potem poznalam kolejnego faceta, znowu zonatego!nie chcialam sie w to pakowac,ale po prostu nie moglam sie oprzec!!!!mielismy paromeisieczny romans, on chcial zostawic dla mnei swoja zone i wtedy...odwidzial mi sie. zerwalam z nim. teraz obiecywalam sobie ze juz nigdy nie wejde w taki zwiazek!i co?nawiazalam romans z zonatym kolega z pracy.......na razie to byl JEDEN RAZ.na razie-ale nie zamierzam powtarzac. nie moge jednak cofnac od siebie mysli, ze to mi sie podoba!!!!!!!!!! jestem wyksztalcona osoba,mam bardzo dobra prace i zdaje sobie sprawe ze swojej atrakcyjnosci (chodzi o wyglad, b.czesto zdarza mi sie, ze zaczepiaja mnie nieznajomi, wiem ze jestem bardzo ladna). nie chce tak postepowac,ale nie umiem sie powstrzymac. po prostu czuje pociag do zonatych!!!!!!!!! wydaje mi sie , ze potrzebuje wizyty u psychologa, psychiatry. ps ten , kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem!!! pisze po rade!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snoop
Daj sobie spokój z żonatymi, chociaż jestem facetem, tak Ci radzę. Nigdy nie będziesz tą pierwszą, i żaden facet nie zostawi żony dla Ciebie, możesz być bardzo atrakcyjna, ale zawsze będziesz tylko rozrywką dla kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahaha.
(chodzi o wyglad, b.czesto zdarza mi sie, ze zaczepiaja mnie nieznajomi, wiem ze jestem bardzo ladna)." standard na kafeteri -jestem bardzo ladna :D a moze po prostu wygladasz i zachowujesz sie jak koorewka i dlatego cie zaczepiaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzicie, tak sie sklada, ze JESTEM ATRAKCYJNA, LADNA - zdaje sobie z tego sprawe, nie wygladam jak K*R*WKA, mam b.powazna prace, spodnice zawsze do kolan, nigdy krotsze, najczesciej chodze w koszulach, ludzie! przyszlam tutaj z problemem, opisuje wsyzstko jak jest,liczac na jakeis wskazowki:/ powznie zastanawiam sie nad wizyta u psychologa, moim zdaniem cos tu nie gra. zasluguje na dobrego partnera,dom-sama jednak wybeiram inaczej!!!!! tak jak pisalam-nie mam problemu ze zdobyciem faceta.mzoe podswiadomie stawiam sobei jakeis progi??? jest tu jakis psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do snoop- problem polega na tym,ze ja nawet nei chce,zeby ktos zostawial dla mnie zone... to sie staje coraz bardziej chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyhyhyhy
zachowujesz się jak dziwka! Kiedyś Twój mąż też Cię będzie zdradzał z koleżankami z pracy :) ogarnij się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
to logopedki to takie dziwki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnei byloby miec meza..to raczej niemozliwe,bo nei umawiam sie z nikim wolnym:/ ja widze swoj blad,a mimo tego nie potrafie sie powstrzymac,to jak amok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snoop
Musisz się z tego wyleczyć, bo nie spotka Cie nic dobrego. Skrzywdzisz inną osobę, mówię oczywiście o żonie faceta. A w końcu Ty będziesz cierpieć, bo nigdy facet nie będzie Twój. A już nie wspomnę o tym, że możesz się w którymś żonatym zakochać, wtedy dopiero będziesz miała problem. Szczerze, nie rozumiem kobiet, które biegają za żonatymi, co Wy macie w głowie. Lubisz być czyjąś zabawką? Kobietą, który służy tylko do seksu? Nie oceniam Cie, ale dziwi mnie takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nide interesuja mnie wypoweidzi obrazliwe, kazdy ma mroczna strone. moze wypowie sie ktos kompetentny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
snoop, ja mam wyrzuty sumienia, czuje sie strasznie:/ a potem przychodzi znowu chwila zapomnienia - i po mnie... nie umiem sie z tym pogodzic. mam dobra znajoma psycholog, jednak chyab wybiore sie do kogos nieznajomego, po prostu wstydze sie za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snoop
Nie chciałem Cie obrazić, sorki. Może interesują Cie żonaci, bo podświadomie boisz się stałego związku? A taki układ jest idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak najlepiej usprawiedliwiać to się nazywa kurwienie się nie ma co ubierać w ładne słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, ale w moim wieku powinnam zachowywac sie powaznie. wszystkie moje znajome maja juz rodzine, dzieci. czasem tesknie za tym. zdaje sobie jednak sprawe, ze pograzam sama siebie. po prostu nie zasluguje juz na nikogo normalnego:/ ide do pracy, wroce za pare godzin. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znów kolejne brednie
autorko ty jesteś żałosną babą zachowujesz się jak niedorozwój dla mnie też jesteś kurewką,która bez pardonu wpieprza się w rodzinę lecz się chora kobieto żaden zonaty facet nie traktuje cię poważnie,jesteś chwilowa odskocznią nie sądzę,by zonaty porzucił rodzinę dla ciebie życie przepływa ci przez palce uważaj na żony,bo żadna ci nie pozwoli istnieć w ich małżeństwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiesz-ja nie chce zeby ktokolwiek rzucxal dla mnie rodzine, zone! wiem, chyba musze sie leczyc:/ popadam w kolejny romans. zona, 3 dzieci, jedno malutkie. to jak palenie- wiesz ze zabija,ale jednak palisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej:)
zastanów sie jak wyglądaja Twoje kontakty z ojcem, matka (ojca z matka/matki z ojcem) i rówiesnikami, nie koniecznie z opisam na forum. Jaki zawód uprawiasz....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
zwroc sie do profesjonalisty.Zdarza sie, ze sa kobiety, ktore interesuja sie tylko zajetymi facetami. Podnieca je mozliwosc odbicia meza innej kobiecie. Tak dlugo potrafia swoje macki wyciagac ,az nieszczesnik wpada w nie. W momencie skonsumowania takowego osobnika, natychmiast traca zainteresowanie swoja zdobycza.Juz rozgladaja sie za nowym wyzwaniem. Podejrzewam, ze u Ciebie jest taki mechanizm. To sie leczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie interesuja mnie wypoweidzi obrazliwe" kochana za to co wyprawiasz nikt cie po glowie nie poglaska :OI ty sie jeszcze ZASTANAWIASZ nad wizytu u psychologa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki zawod?jestem wyspecjalizowanym logopeda i pracuje w klinice, na etapie-doktoratu. prostytutka?chyba zartujecie.od nikogo nie biore kasy,chyba zartujecie!moze pisza to zdradzone zony-ok , rozumiem was, czujecie BOL.ale ja mam problem. to temat nie dla zdradzonych zonek, ale MOJ! mam problem i nie wiem jak sobie z tym radzic. Nie potrzebuje kogos wplatac w swoje spider web, nie! oni sami przychodza...a mnie to...nie wiem, TEZ CHWYTA! to ze oni maja zony.... na tym polega moj problem. wiem,ze to zle.mimo tego robie to. nie prosze tutaj wscieklych zon o rady. prosze o fachowa porade. jest tu jakis psycholog? najlepiej zalatwic to anonimowo, ale chyba udam sie do specjalisty. jeszcze zaden zonaty facet nie przeszedl obok mnie obojetnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest mi naprawde przykro to pisac... ja wiem,ze ciezko bedzie mi zbudowac KIEDYKOLWIEK zwiazek. widze , jacy sa zonaci faceci. jutro przeprowadzam terapie grupowa. musze sie skupic - i co? ............. czuje sie jak najgorsze sceirwo..... dlaczego ja pomagam facetom dazyc do ich zachcianek? a jednak....... nie moge przejsc obojetnie. to chore, widze swoj problem, a jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje sie strasznie. mozecie mnei osadzac, ja wiem- kazda zona to czlowiek, ma swoje uczucia, milosc... Boze............. po prostu to siedzi we mnie. jestem zla, choc walcze z tym. dlatego pisze na tym forum. chcialabym inaczej. nie chce czynic krzywdy. co mam zrobic? zabic sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba wymienić uszczelkę
myślę,ze jest w Tobie coś,co przyciąga takich facetów....polecam lektury z cyklu pozytywne myślenie(serio!),myślę,ze dowiesz się o sobie więcej,a może nawet zmienisz siebie i przyciągniesz tego właściwego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×