Chciałem dzisiaj iść na imprezę ale nie poszedłem

Kto ze mną popiszę? Zrezgynowałem dzisiaj z imprezy ... cóż powstrzymam się trochę. Jest tam kto?

to tak samo jak ja, z tym, że ja już wczoraj bylem jakoś mi się odechciało, bo mam świadomość że dzisiaj znowu byłoby to samo nie znalazłbym wartej uwagi

julian, to ty?

Ja byłem wczoraj. Jutro chce być przytomny, żeby sie jakoś nauczyć.

to więcej niż pewne - jeżeli jest jakaś w miarę atrakcyjna to przyjdzie z przydupasem, nierzadko o wyglądzie napakowanej świni z kolei te mniej atrakcyjne będą sie wdzieczyć, i patrzeć żeby je poderwać szkoda czasu

Dobrze że nie poszedłeś bo to nie ma sensu

a jeszcze trzecia kategoria - stare suczki, najczęsciej są dwie, bez facetów, ale od razu widać że mialy w sobie wiele kutasów

znowu mi się popierdzieliło

wiem, bo Cię widziałam:p

Nie lubię, jak dziewczyny są w duecie.

a co same mają chodzić?

Cóż, czym innym jest, jak są trzy dziewczyny i podbija się do jednej, a co innego, jak dwie.

ja tam nie mam nic przeciwko bo już wyrywalem laskę ze stada jak były po trzy, czy wiecej, one ZAWSZE chodzą stadami :) problem w tym, że ostatnio nie ma czego wyrywać nawet nie ma zbytnio na co popatrzeć straciłem wczoraj 35 zeta na wejscie

Czyli jak są 3 lub 4 to jest ok?

A mnie chyba kryzys ćwierćwiecza dopadł i imprezy już nie cieszą, ten smród fajek i tabuny pijanych ludzi..

35 zł za wejście?!

w jednej 20 a w drugiej 15

Szaleństwo, w życiu bym tyle nie dała za samo wejście do knajpy

a i jeszcze 1 zeta za szatnię, w tej co było 15, więc 36 razem chociaż były trzy czarnulki, przyznam się, z fajnymi tyłeczkami ale ja wolę blondynki a blondyka była taka stara raszpla, ode mnie starsza z 5 lat, i sie uśmiechała, ale jakoś mi się nie chcialo, bo szukam mlodszej

palenia w pubach i dyskotekach rzygac sie chce

Przecież zakazują, od 15 bodajże :)

mnie też to wkurwia, od razu jak wróciłem to ubranie do pralki bo śmierdziało papierochami no i prysznic

Ja nawet jak paliłam nie znosiłam tego dymu, co innego spalić papierosa a co innego siedzieć w dymie parę godzin...fuuj

jak chodzilam na dyskoteki kiedys to sama tez palilam i sie w miare przyzwyczailam ale pozniej wyjechalam i kisne w uk i tu jest calkowity zakaz swietna sprawa niedawno jak weszlam do pubu w pl to myslalam ze zejde z tego swiata tak nadymione ze ja nic nei widzialam w jednym drugim to samo a za dwa tyg ide na balange z okazji moich urodizn i sobie odbije za wszystkie czasy jupi

najciekawsze ze jak wracalem metrem z PARK-u - tego klubu za 20 zeta, to jakiś debil zaczął palic w metrze ale zaraz sie do niego dojebali inni, i mało co nie dostał wpierdol to zgasił fajkę ale walilo, bo palił jakieś zioło z kolei jak już wracalem metyrem na chatę to wchodzę i patrzę na prawo, siedzienia zarzygane a po lewej jakiś czerwony płyn, chyba komuś sie sloik z burakami rozpieprzyl pięknie

WALNIJ SOBIE setke, i idz spac:-)