Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tbtttttt

po co się dzieci smaruje kremami i jakimiś oliwkami?

Polecane posty

Gość tbtttttt

jak w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux deLux
Ej pytasz serio? czy sobie jaja robisz? ;p bez urazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbtttttt
no pytam serio bo sie nie znam na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbboli
a po co ty się smarujesZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbtttttt
ja sie nie smaruje wiec nie rozumiem i nie wiem po co smarowac dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux deLux
dokładnie po to samo po co i Ty sie smarujesz... przeciez skora dziecka jest bardzo wrazliwa i delikatna , trzeba zapewnic jej odpowiednie nawilzenie i natluszczenie. Wiekszosc kremow i oliwek ma dodatkowo zawarte przerozne substancje nawilzajace a takze wit. zeby dziecko nie mialo obtarc zaczerwienien zeby skora byla gladka , napieta, elastyczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux deLux
acha , nie smarujesz sie, ok no spoko kazdy robi jak uwaza , ale dzieci powinno sie smarowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbtttttt
jestem zdania ze smarowidła są tylko jeśli ktoś ma problemy z cerą, skórą... ja takowych nie mam więc nie używam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbtttttt
i tak sie zastanawiam na co choruja takie małe dzieci skoro wymagają tego smarowania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zabaczysz, jak twoja skóra będzie wyglądać za kilkanaście/kilkadziesiąt lat, skoro niczym jej nie chronisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbtttttt
normalnie bedzie wyglądac, tak jak milionow ludzi ktorzy tez takich rzeczy nie uzywaja, jakos kiedys nie bylo tych zbytkow i kazdy dobrze zyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux deLux
ale przeciez kochana to nie chodzi o choroby skory... my mowimy o delikatnych kremikach nawizajacych i balsamach dla dzieci , albo oliwkach, a nie leczniczych masciach ;) a ile masz lat autorko? bo skora odpowiednio nawilzona i od wewnatrz poprzez picie wody i od zewnatrz poprzez kremy wlasnie np. dluzej zachowuje mlodosc , jest mniej podatna na zmarszczki np i inne defekty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie uzywam żadnych kremów ani balsamów. mówię o sobie. jak się codziennie smarowałam to ciągle miałam suchą skorę, przestałam i mam normalną, trzeba dać skórze szansę samej się natłuszczać. dzieci smaruje się oliwką czy balsamem tylko w pierwszych miesiącach życia a potem jest to niewskazane bo skóra nie oddycha. krem tylko na mróz albo latem z filterm. wiecej nic nie trzeba no chyba że pojawią się jakies problemy ze skórą. nie można skóry non stop blokować jakimiś mazidłami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbtttttt
ja po prostu widze jak te balsamy i kremy dzialaja na skore, moje kolezanki wszystkie w pryszczach, syfach, z jakimis uczuleniami... i ze sterta smarowidł na półkach.ja tam nigdy nie mialam problemow ze skora... wystarczy woda i mydlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux deLux
ok nie robisz tego , Twoj wybor , matko przeciez kazdemu wolno postepowac jak chce jesli to nikomu nie szkodzi;) ale powtarzam ze dziecko nalezy smarowac , jestem polozna jesli to chodz troszke podniesie moj autorytet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lux de lux widzę że ślepo wierzysz reklamom. producentom kosmetyków nie zależy żebyś lepiej wyglądała ale żeby na tobie zarobić. jakby kremy przeciwzmarszckowe działały to by nie było operacji plastycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tbttt zgadzam się w 100%. jak stosowałam tony kosmetyków miałam pełno pryszczy, wysuszoną skórę. męczyłam się latami. miesiąc od odstawienia WSZYSTKIEGO problemy znikneły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja babcia nigdy nie uzywala balsamow do ciala, co najwyzej krem do twarzy, ma cudowna skore, ktora nie jest sucha, wyglada jakby byla natluszczana cale zycie, takze chyba nie w tym regulu co nie zmienia faktu ja skore mojego dziecka bede nawilizac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux deLux
eternal dobry wpis apropo dzieci, ja caly czas mialam na mysli noworodki i niemowlaki. bo chyba o takie dzieci chodzi. Natomiast niezupelnie zgodze sie z tym co piszesz o kilkulatkach, oliwka w zaden sposonnie zaszkodzi , a moze powmoc utrzymac skore w odpowiedniej kondycji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja niczym nie smaruję
ja moje dziecko kąpię w oilatum z dodatkiem oliwki i uważam ze to w zupełnosci wystarcza, dziecko ma piękną gładką skórę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolumna dorycka
ja mojej malej nie smaruje niczym,ma 1,5 roku i sliczna skorke, ktora az sie prosi zeby jej nie popsuc jakims smarowidlem:) jak byla malutka uzywalam najpierw oliwki a potem balsamu Hipp, ale krotko ok 3 miesiecy :) teraz nic,sama nic nie uzywam poczytajcie o parabenach i o innych substancjach zawartych w kosmetykach ktore organizm musi jakos metabolizowac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lux deLux
w zadnym wypadku slepo nikomu nie wierze przeczytaj moje poprzednie posty , juz kilkakrotnie mowilam, ze kazdy postepuje jak uwaza jezeli wasza skora dobrze sie miewa bez kosmetykow widocznie taka jest i tego potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tbtttttt
no właśnie mi się też wydaję że te smarowanie to niekoniecznie zdrowe bo przecież taka oliwka 'dusi' skórę. a co ile takie dziecko się smaruje? raz w tygodniu czy częściej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze kilka miesięcy oliwką można codziennie. potem w razie potrzeby, najlepiej wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca mama
o to samo zapytam-po co?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojego synka od urodzenia niczym nie smarowalam i ma sliczna zdrowa skore,przeciez w tych wszystkich oliwkach,balsamach i kremach jest sama chemia,po co wiec maluszka narazac na to swinstwo? Potem mamy sie dziwia ze ich dzieci maja alergie itp... Zreszta u nas nawet polozne odradzaja smarowania,a jesli juz trzeba bo dziecku np.sie skorka luszczy to smarowac delikatnie zwykla wazelina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zupełnie inne informacje, mianowicie skórę noworodka można smarować oliwką po kąpieli tylko w wypadku gdy jest przesuszona , jeżeli skórka jest gładka to wystarczy używać bardzo łagodnych mydełek do kąpieli a jeszcze lepiej delikatnych bezzapachowych płynów nawilżających do kąpieli w małej ilości by jedynie oczyścić skórę i to wystarczy by utrzymać ją w dobrej kondycji. Skóra noworodka i niemowlęcia sama pracuje by nawilżyć siebie samą a staranne i ciągłe natłuszczanie jej oliwkami zaburza ten proces i powoduje że skóra się rozleniwia i faktycznie potem bez oliwki ani róż bo jest przesuszona. Są dzieci które genetycznie mają bardzo suchą albo atopową skórę i o takich tu nie mowa bo wtedy faktycznie należy natłuszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja smarowalam oliwka tylko przez miesiac, jak skora byla sucha i sie luszczyla. Potem zuzylam jedno pudeleczko kremu nivea baby i od tej pory niczym nie smaruje, a skore ma bardzo ladna. Czasami tylko kolanka jakims tlustym kremem bo od raczkowania ma sucha i twarda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziecka nie smarowałam
niczym - no moze ze dwa razy mleczkiem bo dostałam w prezencie ale stwierdziłąm, że nie ma to sensu dziecko ma 9 miesięcy, skórę super gładką, nic przesuszonego, zadnych wysypek i odparzen tez uwazam, ze smarowac trzeba jak jest jakis problem, a nie zatykac smarowidłąmi zdrową skórę i rozleniwiac ją - skóra smarowana nawilżaczami rozleniwia się i przestaje sama dobrze regulowac kwestie nawilżenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×