ile mie4siecznie odkladacie? gdzie mieszkacie

jakie plany na przyszlosc, kredyt na mieszkanie, kupno dzialki etc?

my z mezem i dwojka dzieci odkladamy 4,5-5 tys miesiecznie, ale my mieszkamy i pracujemy w UK wiec prosze sie nie dziwic.

plany na przyszlosc - wyjazd za granice do pracy

nie dziwie sie :/ przy polskich zarobkach o mieszkaniu bez kredytu mozna pomazyc, my za kilka lat wracamy i wlasnie mamy plan kupienia 3 pokojowego w warszawie BEZ kredytu. Inni beda uwiazani na 40 lat placeniem po 1500 bankowi a my te 1500 bedziemy mieli extra na wygodne zycie, bo teraz zaciskamy pasa.

To zależy od miesiąca,raz odłożymy ok 1000 innym razem tylko 400-500 . Mieszkamy w woj . warm-mazurskim . Plany na przyszłość ? Ja zamierzam iść na studia,a mąż otworzyć swoja druga firmę . Nie mamy kredytów,mamy swój dom .

My z mężem odkładamy miesięcznie 3000 - 4000 zł zalezy od miesiąca.

mama razy dwa ta firma pierwsza chyba poczatkuje co? bo malo wsumie udaje sie odlozyc. ale firma to mi sie kojarzy odrazu z 20 pracownikami, super obroty, a moze maz ma 1 osobowa? ja nie wiem co bedziemy robic w polsce jak wrocimy, to mnie zastanawia. niby skonczone mamy studia ale nie ma u nas wlasnie tej smykałki zeby sie rzucic na gleboka wode i np zarysykowac z jakas firma

michalinko a gdzie mieszzkacie, jak w pl udaje wam sie tyle odlozyc? :) super

o widze ze topik sie kreci!!!!!!!!!

Mieszkamy w Polsce. Nie mamy dzieci. Moja wypłata idzie na życie i na rachunki. Mieszkanie mamy swoje a odkładamy na dom :) właściwie to już budowa się rozpoczęła :)

michalinko no wlasnie jakby dzici doszly to ciezej by pewnie bylo, a jaki domek satwiacie, moze link do projektu podeslesz z checia zobacze.

a dlatego prosze o link bo ja tez od jakiegos czasu wertuje strony z pejrktami, bo mieszkanie 3 pokoje w warszawie= nie duzy domek pod warszawa z działeczką, nie wiem co by bylo lepsze. w mieszkaniu wchodzisz i masz cieplo, nagrzeane wszystko cie "leczy", a majac dom, juz trzeba koło niego robić,odsniezac, itd

No to są początki..Mąż w sumie jest współwłaścicielem Ale mamy dom,który sporo kosztuje a teraz jeszcze planujemy robić remont strychu ,bo jest spory i chcemy tam jeszcze zrobić pokój,także odkładaliśmy już od kilku miesięcy na to .

No i mamy dwójkę dzieci,a to też jest wydatek . Jak byśmy dzieci mie mieli to spokojnie byśmy ok 3000 tys miesięcznie odkładali .

Mamo a czemu Wasz dom sporo kosztuje? jakie to sa wydatki, mozesz podac metraz, czym palicie wzimie, gaz czy wegiel? jak widzisz w poprzednim moim poscie mysle tez o nie duzym domku pod warszawa tak do 120m max

oo widze ze córeczki rok po roku, a malutka ma kilka miesiecy dopero

Palimy węglem . I mamy takie grzejniki elektryczne na prąd . Metraż 136 metrów + 20 metrów strych . Za sam prąd płacimy ok 2000 tys miesięcznie ;/

Nioo :)

A będzie jeszcze wiecej bo zima idzie i wiecej się palić będzie :(

wiesztwoje pytanie jest tak ogolne ze az niemozliwe do odp to zlaezy jakie wartosci sobie cenimy, jak lubimy spedzac wolny czas itp. - ale najbardzioej od tego jakie mamy dochody miesiecznre " przy polskich zarobkach o mieszkaniu bez kredytu mozna pomazyc, my za kilka lat wracamy i wlasnie mamy plan kupienia 3 pokojowego w warszawie BEZ kredytu' to zalzey od srodowiska w jakim sie obraczasz - ja osobiscie znam ludzi , klika osob , ktore kupily mieszkanie w warszawie 3 -pokojowe nawet w niezlej dzielnicy (ochota) bez kredytu - ale oni dobrze zarabiaja bo sa specjalistami w waskiej dzialce, tak wiec nie ma co uogolniac;-) jak sie nie ma poszukiwanych kwalifikacji to sie rzezcywoiscie adekwatnie do tego zarabia;-) Inni beda uwiazani na 40 lat placeniem po 1500 bankowi a my te 1500 bedziemy mieli extra na wygodne zycie, bo teraz zaciskamy pasa. nie kazdy mamzy o walsnym m3 w warszawie - sa fajniejsze miejsca do inwestowania;-) ale jesli 1500 zl ekstra miesiecznie cie az tak cieszy to fajnie;-) \ po wprowadzeniu przez banki LTV - (loan to value) nie dostaniesz kredytu na 100 mieszkania - trzeba miec odpwoeidnio wklad tudziez pod zastaw - ale nawet jelsi zdecydujesz sie na i dostaniesz kredyt na 100 3-pokojowego mieszkania w waie to miesiecznie bedzie placic ok 5 tys ( w zaleznosci od dzielnicy) a nie 1500 zl (tyle to moze za kawalerke na tarchominie;-)))

No może dość mało odkładamy,ale cieszę się,że nie mamy kredytów na np. 40 lat .

ja spłacam 3-pokojowe mieszkanie w warszawie na lini metra, kredyt na 100%, a nawet więcej i płacę 1500 zł miesięcznie. Tylko nie pytajcie na ile lat :D Ale dla mnie wizja "swojego" kąta była bardziej przekonująca niż wynajmowanie (za min. 1500 zł w miejscu w którym mieszkam) czy mieszkanie u rodziców, nawet za cenę tego "uwiązania" do banku. Mimo że zarabiam nieźle, nie stać mnie było na kupienie takiego mieszkania za gotówkę.

mieszkamy w UK i nie odkladamy prawie nic..wszystko idzie na bierzaco, dodam tylko ze my nie planujemy wracac, i splacamy kredyt mieszkaniowy tutaj ( 20 lat) , jezeli uda sie odlozyc 500 f to jest super..ale zawsze cos wypada..jak nie naprawa samochodu, to kupno czegos tam itp itd..

nie wiem ile trzeba miec kasy, aby kupic sobie mieszkanie w Warszawie bez kredytu. Nawet jesli odkladacie okolo 4 tys miesiecznie, to po roku macie okolo 50 tys, po 2 latach okolo 100 tys. Polecam program na tvn Warszawa Nieruchomosci. Za 400 tys to chodza 35 metrowe mieszkania w Srudmiesciu. MOj kuzyn ma wlasnie takie i kredytu okolo 2,5 tys miesiecznie na 30 lat. nie wiem czy jeszcze istnieja kredyty za 1,5 :-) poza tym wiadomo, ze im dluzej sie czeka z kupnem tym drozsze te mieszkania. teraz juz raczej nie potanieja. ja mieszkam za granica, o powrocie nie mysle, kupilam z mezem dom, mielismy okolo 30 tys. euro wkladu wlasnego, kredytu wzielismy 90 tys euro na 20 lat, rate mamy 440 euro miesiecznie, a oboje zarabiamy po 1700 euro, w Polsce takich warunkow niestety nigdy miec nie bede (przynajmniej nie wierze w to), chociaz jestem po studiach i pracuje w zawodzie, specjalizacja dosyc waska...

Srodmiesciu*

"zależy jak leży ja spłacam 3-pokojowe mieszkanie w warszawie na lini metra, kredyt na 100%, a nawet więcej i płacę 1500 zł miesięcznie. Tylko nie pytajcie na ile lat " moge sie mylic ale zaloze sie ze wziales/las kredyt przed 2010 rokiem tak? bo wtedy banki wprowadzily obostrzenia - miedzy innymi podwyzszajac wskaznik LTV ok, w takimrazie moze byc i 1500, ja opieralam sie na kredytach z mozliwoscia wczesniejszego splacenia wtedy moesieczna rata jest sporo wyzsza. ale zwracam honor;-))

to prawda ze warszawa jest absurdalnie droga - ale popyt kreuje cene w koncu, i mieszkanie w podobnej cenie mozna miec w dubajau np. - kedwarszawa bardzo droga !!!! "nak wiekszosc polakow chce mieszkac w warszawie raczej nic w dubaju i kolo sie zamyka;-) "nie wiem ile trzeba miec kasy, aby kupic sobie mieszkanie w Warszawie bez kredytu " a ja wiem;-) wystarczy spojrzec na..ceny mieszkan -ok 60m2 w miare blisko centrum w nowym fajnym bloku to wydatek ok (zaznaczam okolo) 600-800 tys. zl , inna sprawa to pytanie skad taka sume wziac - ale tutaj to znow bardzo indywidualna sprawa;-)) ile ludzi tyle pomyslow - ale pamietajmy ze nie jest to niemozliwe bo ktos te mieszkania jednak kupuje;-)) oczywsicie mowie tylko o legalnym zrodle dochodu

Mieszkam w miescie, a o pieniazkach nie rozmawiam, bo to nie przystoi. :) :P

Tak naprawdę to podziwiam ludzi którzy biorą kredyt na kilkadziesiąt lat i przez całe swoje życie,albo znaczną jego część go spłacają .

no ale gdzies mieszkac trzeba. moi tescie zaproponowali nam pol domu, ale my wolelismy najepierw wynajmowac (50 m2 za 425 euro) i potem kupic kawalek domku (76 m2). ja naprawde nie wiem kogo stac w wawie na mieszkania, wiem, ze ktos kupuje, ale przecietnie nawet jak zarabiasz 4 tys zlotych i jestes sam to Cie i tak nie stac.