zerwal, uderzylam go w twarz i wiecie co mi powiedzial?

bylismy razem 3 lata, wszystko bylo dobrze i fajnie. az do wczoraj. powiedzial mi ze odchodzi bo nie jest pewien czy mnie kocha i poznal kogos. bylam w szoku i z tego wszystkiego uderzylam go w twarz. a on na to: "jeszcze bralem pod uwage opcje zeby do ciebie wrocic moze kiedys ale po tym co teraz zrobilas nie masz juz szans!" nie wiem co o tym myslec...

uderzenie w twarz jest bardzo poniżające, więc nie dziw się ,że tak powiedział.

jak to nie wiesz? koleś zamknął za soba drzwi... ja tam bym zrobiła imprezę, że zniknął wrzód na dupie :P

No to sama rozwiałaś jego wątpliwosci:) Po co pytasz co masz o tym mysleć? Przeciez wyrażnie powiedział ,że odchodzi i dlaczego.

niech spada... :-) do tej innej a Ty sobie nim głowy nie zawracaj, bo pewnie tak tylko kłapie jęzorem, żebyś się gorzej poczuła

mogłaś go jeszcze konąć w jaja.

poznał kogoś..a jeszcze chciał do ciebie wracac? faceci..typowe zagranie... poruchałby sobie i wrócił do ciebie..

ja nie wiem, co mysli sobie dupek który zrywa i "bierze pod uwagę że mógłby wrócić" :D Tak, jakby miał pewność, że będzie miał gdzie

chyba z a bardzo pewny siebie ten Twoj ..

"Opcje"...

Bardzo dobrze zrobił, kto to widział przez 3 lata cały czas tą samą dziurę ruchać. W końcu oprzytomniał i znalazł sobie nową.

Opcje to są w salonie samochodowym.

hahahaha dominik twoje podejscie jest typowe dla facetow-ale te teksty?

Facet miał prawo do takiej decyzji. Bicie w twarz za to, że nie chciał spełniać Twych oczekiwań jest głupie.

hahaha a ciebie o zdanie by nie zapytał czy póxniej byś chciala....samosrający narcyz,ciesz się bo sytuacja się sama rozwiązała,tak zachowują się tylko dupki,nawet z klasą zerwać nie potrafią!

"tak zachowują się tylko dupki,nawet z klasą zerwać nie potrafią!" Szczególną klasę widać w zachowaniu autorki.

do tego zakompleksione dupki-zawsze lubią światu udowadniać,że jest do nich kolejka!tylko że kolejka jest zazwyczaj do taniochy która "rozpada się po jednym praniu",masz szczęście że pluskwa sama odpadła,a nie męczysz się z kimś takim w długoletnim masochistycznym związku ,jak wiele w tym kraju

a prawda w oczy kole,jeśli nie do ciebie to nie powinno dotknąć,chyba że czułą strunę poruszono...

powiedzila tak zeby wine na ciebie zrzucić a co do powortu i tak by nei wrocil bo juz nei kocha Cie przecież?!!. a w zeczywistosci poznal inna i zapomnial o tobie. ciesz sie ze taki palant sobie poszedl do jakiejs idiotki i korzystaj z zycia. poznasz kogos wartosciowego napewno i bedziesz szczęśliwsza niz z tamtym debilem.

a wogole faceci sa zalosni, nie potrafia zerwac i wziac odpowiedzialnosci na siebie. 3 lata Ci zmarnowal i dobrze ze go uderzyłaś, trzeba bylo wziac miotle i go wygonic z domu w podskokach:D

ogólnie to facet powinien tez ją uderzyc w rewanzu

cream-kobietom się nie oddaje.

nie wiesz co o tym myśleć.....a może nie myśleć i cieszyć się, że on nie był tak "w gorącej wodzie kąpany", jak ty i nie oddał ci, bo podejrzewam, że byś cieńko popiardywała w locie....

Co miał jej powiedzieć? powiedział prawdę, to źle bo nie zachował się z klasa, rzeczywiście lepiej jak by przyprawiał jej rogi. Albo odszedł mówiąc, że nie ma nikogo a po 2 dniach dowiedziałaby się od znajomych że to nie prawda.

skoro kobieta moze uderzyc faceta to facet moze oddac proste

Będziesz tęskniła za jego wielkim pytongiem ?

faktycznie facet świnia, ale, żeby tak od razu plaskacza z liścia w ryło, trzeba było mieć trochę litości.....

jak on by ciebie uderzył w twarz? i nie udawaj że to co innego

Na pewno bym nie przepraszała.I na pewno bym nie chciała go juz spotkać.

Nigdy do niego nie wracaj, uderzyłaś go z emocji, bo znalazł sobie inną. Ty o tym nie wiedziałaś, kochałaś ślepą miłoscią. Teraz już wiesz, że możesz ufać tylko sobie. Zdrajcom mów zawsze nie, masz charakter, znajdziesz jeszcze bardziej wartościowego mężczyznę i nigdy go nie uderzysz:).