Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem czy chce

nie wiem czy chce dziecka

Polecane posty

Gość nie wiem czy chce

moj maz o tym ostatnio wspominal, ja mam 27 lat, on 31, czuje ze dziecko nie jest mi teraz potrzebne, ale lata leca, boje sie ze cos strace jesli nigdy go nie urodze, a rodzic po 35 roku zycia nie chce. Na razie boje sie ze dziecko to rewolucja, zmiany w ciele i sposobie zycia, brak czasu dla siebie, nieprzespane noce, zmiany w zwiazku. Bronie sie przed tym, ale z drgueij strony....pytanie: jak dziecko zmienilo wasze zycie? Zalujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia 34 kalisz
ja żałuję, smród bieda i syf gdybym wiedziala,ze tak będie utopiłabym w klopie bez względu na konsekwencje odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogalik miętowy fiu piu
ja urodziłam i żałuję, dziecko podrosło wyprwadziło się i ma mnie i męża w odbycie nie warto było, za dużo w to włożyłam a nic nie wyjęłam tez odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwira 49 bstok
ja ci powiem z perspektywy mojego doświadczenia dwoje dzieci, włożylem w wychowanie cale serce i czas a swoje życie zmarnowałam dzieci nigdy ci się nie odwdzięczą corka studiuje na usa, a syn mieszka w australii zupelnie się mną nie interesują, mąz nie zyje od 5 lat dzieci to był błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niotakeh
ja sie boje ze po dziecko bede gruba, pomarszczona i nie bede miala czasu dbac o siebie. chyba kazdy ma jakies obowy z tym zwiazane. ponoć potem juz przechodzi to wszytko jak juz sie urodzi itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może ktoś coś pozytywnego powie o dzieciach? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośka z kafeterii
widzisz, ja jestem pedagogiem, mam doswiadczenie jesli chodzi o dzieci i starałam się jak najlepiej wychowac mojego syna, a on tydzien temu mnie uderzyl (ma 14 lat), bo chcialam,zeby mi powiedzial gdzie byl, a wrocil nad ranem. I co? uslyszalam,ze jak jeszcze raz zwroce mu uwagę to zadzwno na błękitna linię, że go molestuję i zebym zamknęła mordę. Jesli myslisz ze masz 100 procentowy wplyw na wychowanie dziecka to się grubo mylisz. Moj mąz ma stwardnienie rozsiane i od roku wlasciwie jestem przykuta do jednego pokoju. dobrze się zastanów.tyle ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja starsznie żaluję,ale moze
tobie się uda. Pierwsze dziecko zginęło w wypadku autkarowym. trauma nie do opisania. drugie się nie udało totalnie. Agresywny mały terrorysta.to co się dzieje w domu n=jest nie do opisania. Ale wiadomo, zawsze warto probowac. Powiem ci tylkko tyle: nie ma nic gorszego niz usłyszec od wlasnego dziecka,ze ono pragnie twojej śmierci. ale czasu nie cofne, do brzucha dziecka spowrotem nie wcisnę. żyję wiec i trwam w tej beznadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niotakeh
hehe straszne te dzieciaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu a ja widze tylko ładne usmiechniete bobasy wokół ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 21 lat. Byłam z facetem 4 lata gdy zaszłam w ciążę, wzięliśmy ślub. Urodził się synek-To moje najwieksze szczeście. Nie czekaj za długo bo może być za późno. Uwierz, że nie może nic lepszego Cie spotkać niż bycie mama! Sama sie o tym przekonałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra,a gdzie to szczescie,
ktore dzieci daja?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rotszyld z miechowa
ja nienawidze dzieci nie kradną milość moj brat ma dwoje dzieci, sa strasznie rozwydrzone, zwyczajnie złe, okrutne, bezlistosne i egoistyczne. mi kiedys siostrzenica powiedziala,ze jak nie dam jej 100 zl to powie, ze ją molestuję. Gdy powtrzyla to następnegodnia nagrałem calą rozmowe na telefon i pokazalem bratu. Sprał ją ostro,ale jak juz wiecozrem na spokojnie gadalismy, to mowie mu,ze jak wpadnie na pomysl zadzwonienia na błękitną linię to moze mu zniszczyc zycie z powodu tego leńska w tyłek pasem. Bo teraz dzieci bić nie wolno. Ale dzieci mogą bić rodziców, bo są nieletnie i nie odpowiadają za swoje czyny. hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahaheee
do tych którzy piszą że dziecko się nie odwdzięczyło i że ma was w dupie - zastanówcie się dlaczego tak się dzieje i jakimi rodzicami dla nich byliście:O uważam że sami jesteście temu winni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahaheee
autorko nie podejmuj takiej ważnej decyzji pochopnie nawet jak masz najmniejszy cień wątpliwości... jaką masz gwarancję że twój mąż cię nie opuści???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra,a gdzie to szczescie,
watpliwosci sa zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahaheee
lepiej przygarnać kota albo psa - niczego nie wymagają po za głaskaniem i michą jedzenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
ja mam corke na razie malutka. staram sie byc dobra matka mam nadzieje ze w przyszlosci to doceni. ja ze swoimi rodzicami mam dobry kontakt. mam nadzieje, ze jak moja dorosnie to tez bedzie miec ze mna dobry kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
Witajcie, jestem od niedawna samotną matką... mam słabą sytuację materialną ale nie chce nic od naszego Państwa nie oszukujmy się pewnie i tak gówno by pomogli...niestety w takim Kraju zdziczałym żyjemy... Mam do was prośbę, zgłosiłam się do konkursu gdzie można wygrać kaszki i mleczko dla dziecka, liczę na wasze wsparcie wystarczy, że oddacie głos na to zdjęcie: http://www.bobovita.com.pl/galeria_dzieci/zdjecie/58293/12 To nic was nie kosztuję, a mi bardzo pomoże. Proszę o poświęcenie tej 1 sekundy na głos. Dziękuję. Ps. Dziennie można oddać jeden głos... z jednego adresu IP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra,a gdzie to szczescie,
to zaden wirus, nie rob sciemy. zaglosowalam, bede glosowac codzinnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy chce
Co do meza rzacz jasna pewnosci nie mam, ale jestesmy ze soba 5 lat i mimo wzlotow i upadkow nigdy mnie nie zawiodl, moge zawsze na niego liczyc, jest kochany po pracy pedzi do odmu robimy razem obiad, chodzimy na spacerki, spedzamy razem czas, on ma swoje pasje ja swoje. Dlatego boje sie ze dziecko zniszczy ten nasz mały raj. Ze bede musiala zrezygonowac z pracy, pozniej ciezko bedzie mi sie wdrozyc spowrotem, ze bede uwieziona z dzieckime w domu (widzialam jak moje znajome zanim wyjda robia caly rytual z ubieraniem), boje sie ze nie bede mogla poswiecic tyle czasu ukochanemu. Nie watpie ze bedzie znakomitym ojcem, jest czuly i cieply. Boje sie jednak o siebie, ja nigdy nie myslalam o dzieciach. Choc teraz z drugiej strony boje sie ze moze bede czula ze cos mnie ominelo, ze cos przegapilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×