LICEUM DLA DOROSŁYCH-PYTANIA

chodze do 3 klasy liceum, przepisalam sie na 3 rok do innej szkoly, bo mialam naprawde nieciekawie w klasie, przepisalam sie do szkoły nieco oddalonej od mojej - mimo to okazało się, że ludzi sie nawzajem znają i wiele o mnie zaczęli znowu mówic, ja w ogóle po poprzedniej szkole wpadłam w jakąś depresje/.. w domu mam tez nieciekawie.. chce się zapisac teraz do szkoly wieczorowej, liceum zaoczne i isc do pracy aby mi w domu nie wypominali tego wszystkiego (pieniądze itd) nie wiecie czy moge tak sie zapisac miedzy jednym a drugim semstrem ?? i czy taki system popłaca ? uczyłabym sie co 2 tyg w weekendy i pracowała..poza tym mam problemy z mobilizacją aby wstac o 5, 6 codziennie i jechac tyle km(bo szkole mam daleko) gniesc sie w busach i jeszcze ta atmosfera w klasie prosze o odpowiedzi

wytrzymaj, przeciez to twoje wyksztalcenie, i twoja przyszlosc, dasz sie zastraszyc bandzie dziaciakow narazajac na to twoja przyszlosc? miej ich w dupie, zajmij sie soba, za pol roku matura :) wtedy zapisz sie na studia niestacjonarne i idz sobie do pracy, a co 2 weekend na uczelnie. to moje zdanie

nie powinno być z tym problemu. musisz tylko znaleźć odpowiednią szkołę. sama uczyłam się w technikum dla dorosłych i w 3 semestrze doszła do nas koleżanka z liceum dziennego. chodziłam do szkoły w piątek wieczorem i sobotę rano co tydzień. w tygodniu pracowałam :)

nie, nie wytrzymam bo nikt nie wie jaki horror przeżywam.. boje się tylko, ze po takim liceum zaocznym cięzko mi będzie się dostac na dobre studia?

przecież maturę będziesz pisała taką sama jak wszyscy.

zgadzam sie z askuo... za kilka lat swierdzisz ze napwrde nie ma sie co przejmowac innymi ludzmi......

niby tak, ale ja psychicznie nie daje z tym rady i to nie jesst tak jak wy myslicie :O ja mam zupełnie inne myslenie niż Ci ludzie u mnie w klasie to banda dzieciaków idiotów i tumanów też... masakra jakaś nie chce widziec ich wszytskich tylko zabrac papiery i zaczac prace

ale nie bedzie miala takiego samego przygotowania po zaocznym jak po normalnym. dla mnie robisz glupote swojego zycia, jasne, ze po zaocznym bedzie ci sie trudniej dostac na studia, bo jak wiadomo poziom tam jest marny... chcesz sie dostac na dobre studia- zostan w tym LO. co cie ludzie obchodza, ze mnie tez w podstawowce sie smiali, plakalam w domu, ze nikt mnie nie lubi, potem w LO tez byly o mnie jakies ruskie plotki, smiali sie z moich malych piersi PUBLICZNIE, przy mnie. i co z tego? w koncu pokazalam kto rzadzi :)

jestes slina psychicznie- ja nie

wytrzymałaś z nimi 2 lata to co się odmieniło ? , że pol roku nie dasz rady ? o co chodzi co takiego ci robią ? też masz język wieć wiesz co masz robić ;) cała grupa na pewno nie jest przeciwko tobie tego co najbardziej szczeka ucisz a reszta się zamknie a jeszcze nie którzy cie polubią za to ,że nie dasz sobie w kaszę dmuchać ;) szkoda ,że nie zrobiłaś tego na początku

sprzedam tanio pistolet P-83 kal.9mm. Dorzuce za free tłumik. Jeśli będziesz zainteresowana napisz. Zgadamy się mejlowo.

dokladnie, nie boj sie. powiedz, ze masz wyjebane. a jestes brzydka? jezeli tak to zetnij wlosy, pofarbuj, ladnie sie zacznij malowac i idz na zakupy, nie musi byc drogo- byle ladnie. czasami przez to ludzie nie akceptuja.

no właśnie mówiąc nieskormnie nie uważam, że jestem brzydka mam chłopaka, jestesmy razem 2 lata i powodzenie miałam zawsze nie wiem, nie wiem co jest grane i nie napisąłam, ze jestem z nimi 2lata.. ja sie do 3 klasy przepisalam tu gdzie jestem teraz oni sa zgrani, ja nowa

jak się zapiszesz do lo dla dorosłych to tez będziesz nowa (bo nie zaczniesz chyba robić Lo od pierwszej klasy) zaciśnij zęby, chodź do szkoły tylko tak żeby mieć powyżej 50% obecności a ucz się sama z ksiązek i zaliczaj testy (mniej więcej tak właśnie wygląda nauka w LO dla dorosłych)

jak od 1 klasy? jak jestem w trzeciej? to chyba byłoby chore chodzic znowu kolejne 3 lata :O poza tym znam dziewczyne, która chodzila do technikum- znalazla praca i poszła wieczorowo.. nie wydaje mi sie aby 4letnie technikum robiła od początku :O

zle cie zrozumiałam tak, bede nowa ale jak cos to tylko 2 dni co 2 tygodnia to bez porównania i tam są zapewne osoby, które są strasze pewnie ode mnie i nie robią takich infantylnych jaj

pewności co do tego jakie tam spotkasz osoby nigdy nie będziesz mieć. Został ci jeden semestr praktycznie. Dobrze to sobie przemyśl;) Poszukaj Lo dla dorosłych i zapytaj czy jest możliwość przeniesienia się od następnego semestru. Albo pogadaj ze swoimi nauczycielami, wyjasnij jaka jest sytuacja w grupie i zapytaj czy nie mogłabyś przychodzić do szkoły tylko na zaliczanie testów.

nie ma takiej opcji, ze tylko na testy, jutro wybiore sie po papiery i jade do tej szkoły , która znalazłam.. darmowe liceum dla dorosłych, kolega tam chodzi, zobaczymy. i jak tylko mnie przyjma od razu szukam pracy chociażby na jakichś promocjach..

Powracając do tematu, czy ktoś z Was moze zna tą szkołę i kończył tutaj technikum http://www.biznesszkola.pl/kursy_biznesowe_i_zawodowe.html Mój brat chce sie tu wybrac, a ja postanowiłam sprawdzić co to za szkoła.

A ja powiem na wlasnym przykladzie- konczylam zaoczne liceum,w tygodniu pracowalam. Mature zdalam lepiej niz moi rowiesnicy (sama sie do niej przygotowywalam,gdyz w szkole dla doroslych bylam od pierwszej klasy). Teraz jestem na studiach dziennych,na przyrodniczym kierunku i wcale nie odstaje od tych co konczyli dzienne szkoly. Ale to trzeba miec duzo samozaparcia w sobie,zeby samemu sie uczyc (nawiasem mowiac,nigdy nie lubilam matmy i nigdy jej nie rozumialam,az w zeszlym roku usiadlam nad ksiazka i mature zdalam na 86%). Szkola zaoczna niczego nie przekresla:) i tak,mozna sie do niej przeniesc i w srodku semestru

poziom w takich szkołach jest bardzo słaby, tak naprawde jak chcesz iść gdzieś dalej to musisz się sama do tego mobilizować, co nie da się ukryć jest wręcz skazane na porażke, plusem w twojej sytucji jest to że masz 2 lata normalnej dziennej szkoły. - jeżeli oczywiście nie masz wyjścia to lepsze to niż ktoś ma cię gnębić i poniżać - jeednak głęboko się nad tym zastanów ja w 3 klasie szkoły średniej nie ważne jakiej (źle wybrałem szkołe średnią, 2,5 lata się męczyłem i w końcu powiedziałem dość - nie chce tu się rozpisywać wchodzić w szczegóły)) przeniosłem się do 2 zaocznej liceum ogólnokształcącego .... wtedy były jeszcze 4 letnie licea, rok straciłem, zdawałem też dodatkowe przedmioty tj biologia, chemia coś tam jeszcze, których nie miałem dotychczas, poszli mi na rękę i bezproblemów wszystko pozdawałem. W samej szkole zaocznej jest poprostu laba przez pół roku, a następnie piszesz jakieś tam wypracowanie z każdego przedmiotu i to idzie na zaliczenie plus prosty egzamin ustn u swojego nauczyciela.... (tak było za moich czasów) Mara też bezproblemów na koniec. Dostałem się później na studia techniczne - ale poległem, miałem takie braki z matmy i fizykI, że nie potrafiłem tego ogarnąć i nadrobić sam... Ja nie miałem wyjścia, ja musiałem iść na zaoczne to było jedyne dobre wyjście by mieć szkołe średnią. Chcesz mieć zaliczoną średnią bez wielkiegio wysiłku, chcesz mieć mature spoko - coś dla Ciebie ;) chcesz mieć solidne wykształcenie srednie by iść dalej na studia, szczególnie ścisłe - to nie jest opcja dla Ciebie.

skoro niedajesz rady to sie przenies szkoda twoich nerwow zdrowia pozniej sie odbije to na tobie ja dzieki temu jak bylam traktowana w szkole nabawilam sie nerwicy i teraz dopiero mam przejebane. po takiej szkole mozesz isc na studia jesli zdasz mature jesli nie dasz mozesz isc na studium lub policealna

ewwkowska ile płaci sie w takiej Biznes Szkole ? Czy opłaty sa za miesiąc czy za semestr ?

ja tez mialam klopoty osobiste i musialam sie przepisac do innej szkoly ;/ padl wybor na prywatna... chodzilam tutaj http://www.cku1.edu.pl i nie zaluje, poznalam super ludzi, duzo sie nauczylam no i znalazlam prace;)

Chodziłam do takiego liceum dla dorosłych. Moim zdaniem to bardzo dobra opcja, jeśli nie miało się skończonej szkoły... Bo jednak w tych czasach wiele bez matury nie zdziałamy... Chodziłam do http://www.maxima.edu.pl/, moim zdaniem bardzo dobry poziom ma ta szkoła. Dało się nadrobić stracony czas bez problemu. :)

nie pisz ze wiele bez maturu nie zdziałamy bo to nie prawda, 80 % moich znajomych po maturze są zarejestrowani w urzedach pracy i siedzą jako bezrobotni w domach lub dorabiaja w marketach, a grono moich znajomych którzy nie stawiali na nauke lecz na zawód pracują sobie lub po zakładali firmy maja fach w ręku i dobrze na siebie zarabiaja, ja całą szkole leciałem na 2.... i poprawkach z klasy do klasy, a teraz w wieku 24 lat mam nowe auto z salonu moje piękne mondeo:) jestem w trakcie zakupu domu i miesięcznie zarabiam okolo 9 tyś zł przy stawianiu konstrukcji stalowych,i teraz moi znajomi maturzyśc***atrzą na mnie z pod byka, wiec nie zgadzam sie ze w tych czasach cięzko jest bez matury bo nikt na to nie patrzy lecz na doświadczenie i umiejętności

Myślę, że to fajny pomysł z taką szkołą :) Zajęcia odbywają się co 2 tygodnie więc tym bardziej fajnie jest :) Można pracować w tygodniu a w weekend uczyć się :) Dla chcącego nic trudnego...

Na doświadczenie i umiejętności owszem zwracają uwagę, ale na maturę również. Fajnie jest odpowiedzieć, że się ją ma gdy ktoś zapyta. Dla samej siebie warto mieć taki papierek.

Matura jest ważna szczególnie jeśli startuje się na stanowiska do pracy na wyższy poziom. No niestety patrzą na to pracodawcy. Głównie czy ma się średnie wykształcenie.

No właśnie wydaje mi się że mimo wszystko warto zrobić te liceum i mieć maturę. Matura wcale nie jest taka straszna jak wszyscy mówią. Mnie bardzo straszyli w liceum - bez sensu ;/ bez przesady przecież na tym świat się nie kończy ;)