Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pirena

Rodzice wybrali mi marnych chrzestnych!!

Polecane posty

Gość pirena

Moi chrzestni byli marni! Od chrzestnej na komunie dostałam rower! A tak poza tym to już nic, dwa razy po 20 złotych. Od chrzestnego to już szkoda mówic, nic mi nie dał. Chrzestna to żona brata-mojej mamy a mojego wujka. Chrzestny to brat ojca. A zarówno chrzestny, jak i chrzestna widzą mnie raz na rok czy dwa to powinni dac po 500 stów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapitan Bomba !!
mój chrzestny to kawał chuja i co????? muszę z tym żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dotalam rower od chrzestnej na komunie album i bombonierke :D od chrzestnego poza komunia nigdy nic nie dostalam na komunie dostalam bombonierke :) tez zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zart zarty
ja mam biednych chrzestnych wiec nic od nich nie dostaje, ale nawet nic nie wymagam. chrzestna ma piecioro dzieci, nie pracuje. chrzestny jest chory i tez z praca marnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirena
Tu nie chodzi oto żeby mi dawali i dawali. Tu chodzi o zasady, chrześni mają jakieś obowiązki wobec chrześniaków a oni mają pieniądze i nic mi nie dali. Moja matka nawet raz powiedziała do chrzesnej że chrześni są po to by chrześniaki dostawali prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirena
A moi chrześni mają pieniądze. I to sporo, osiemnastke mam w tym roku. Sama się od chrzestych upomne o prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorosnij, z chrzestnymi tak zawsze, mojego ch nie widzialam 20 lat a chrzestana nawet nie zadzw po smierci mojej mamy, choc niby byla jej przyjaciolka, nie zlozyla zyczen na osiemnastke, ach szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta tez nic nie oczekiwalam od nich ale chrzestni nie sa od dawnia pieniedzy itp ja oczekuje dziecka i nie chce by chrzestni czuli sie zoobowiazani finansowo , od tego sa rodzice , chrzestny ma podarowac cos symbolicznego , jakis medalik biblie dla dzieci , cos drobnego . Od kupowania komputerow konsolow i innych sa rodzice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Germaine Geer dorosnij, z chrzestnymi tak zawsze, mojego ch nie widzialam 20 lat a chrzestana nawet nie zadzw po smierci mojej mamy, choc niby byla jej przyjaciolka, nie zlozyla zyczen na osiemnastke, ach szkoda gadac Smutne i przykre :( ja uwazam by chrzesni wlasnie pamietali o urodzinach , swietach zlozyc zyczenia :) utrzymywac kontakt ale nie jak sobie mysla ze choc po 500 zl mogli by dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metalczyk __________
ja mam w sumie podobną sytuację. moja chrzestna mieszka w innym mieście, ostatni raz widziałem ją na pierwszej komunii a jestem już na studiach... a tak to były tylko kartki na świeta... ostatnio kartek wogole nie wysyłałem bo przepadł adres... myślicie że ja pierwszy powinienem próbowac odszukać chrzestną czy czekać na jej kroki (które mogą nigdy nie nastapić pewnie skoro już tyle lat minęło)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość art123
apowiedz jeden z drugim ile razy wysłaliście do chrzestnych kartki z życzeniami na święta albo z okazji ich imienin? Obcy ludzie mają wam dawać kasę bo wasi rodzice poprosili ich aby trzymali was do chrztu? A czy ktos od was daje kasę ich dzieciom? widzicie się z ludzmi raz do roku , nie macie żadnych relacji a oczekujecie darów jakbyście byli chuj wie kim, i co z tego że masz 18 lat? to weź i im podziękuj że byli takimi frajerami i nie mieli odwagi odmówić waszym rodzicom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metalczyk taka sytuacje mial moj wujek chrzesna widziala ostatni raz na komuni adres zaginal , ale jak wychodzil za maz odnalazl ja i przyjechala choc daleko miala :)wiec warto sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirena
Już mój brat miał lepszych chrzestnych. Mam starszego brata którego moja mama urodziła z poprzedniego związku a na chrzestnego poprosiła swojego drugiego brata i swoją siostre? i co, ci chrzestni bardzo dbali i do tej pory dbają o niego. Oboje nie mają własnych dzieci, więc inwestują w swojego chrześniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anakondzia
macie nasrane we łbach tylko brac, brac, brac, brac kasa, kasa, kasa, kasa :O :O a ktoz to chrzestny? :O noz kur... chrzestni w zasadzie moga dac prezent na chrzest, komunie i slub - czyli "koscielne" uroczystosci i tyle !!! co to za prezenty na 18 :O co prawda moi chrzestni zawsze dowali mi prezenty jak bylam dzieckiem na mikolaja i takie tam, ale to dlatego ze mieszkamy obok i "blisko" zyjemy teraz jestem dorosla i jest na tej zasadzie ze odwiedzamy sie na imieniny: oni do mnie, a ja do nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malucha
i przez takie nastawienie i wygórowane oczekiwania trudno znaleźć chrzestnych, bo każdy boi się wydatów. Wiem, co piszę, bo za miesiąc mam chrzciny w rodzinie. do autorki chrzestni maja wspierać rodziców w wychowaniu dziecka w wierze katolickiej, o prezentach ani pieniądzach nie ma mowy,a te twoje 5stów aż razi, jesteś typową małolatą nastawioną do zycia rozczeniowo. Ciekawe czy ty będziesz tak rzucać kasą jako chrzestna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reeee
Z rodzinką to najlepiej wygląda się na zdjęciu. Moi chrzestni nigdy nie robili mi prezentów. Na komunie dostałam zegarek i kasę na lody. Na wesele nie liczyłam na kokosy. Ale tu się pomyliłam dostałam dużo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anakondzia macie nasrane we łbach tylko brac, brac, brac, brac kasa, kasa, kasa, kasa a ktoz to chrzestny? noz kur... chrzestni w zasadzie moga dac prezent na chrzest, komunie i slub - czyli "koscielne" uroczystosci i tyle !!! co to za prezenty na 18 co prawda moi chrzestni zawsze dowali mi prezenty jak bylam dzieckiem na mikolaja i takie tam, ale to dlatego ze mieszkamy obok i "blisko" zyjemy teraz jestem dorosla i jest na tej zasadzie ze odwiedzamy sie na imieniny: oni do mnie, a ja do nich... 21:58 [zgłoś do usunięcia] mama malucha i przez takie nastawienie i wygórowane oczekiwania trudno znaleźć chrzestnych, bo każdy boi się wydatów. Wiem, co piszę, bo za miesiąc mam chrzciny w rodzinie. do autorki chrzestni maja wspierać rodziców w wychowaniu dziecka w wierze katolickiej, o prezentach ani pieniądzach nie ma mowy,a te twoje 5stów aż razi, jesteś typową małolatą nastawioną do zycia rozczeniowo. Ciekawe czy ty będziesz tak rzucać kasą jako chrzestna Sama prawda zgadzam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pirena
No jakoś mój brat zawsze dostawał kase od swoich chrzestnych. Matka wtedy umiała wybrac. Wybrała takich którzy mają pieniądze i tacy którzy własnej rodziny nie mają a brat do tej pory na tym korzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????
A gdzie jest powiedziane, że chrzestni mają cokolwiek dawać ?? Chrzestni są od tego żeby się zająć dzieckiem jak zabraknie rodziców i pokazywać jakie wartości są w życiu ważne a nie żeby prezenty dawać. Widać, że mimi iż nie długo masz 18 to jesteś jak rozwydrzony dzieciar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metalczyk __________
zainspirowany tematem postanowiłem odszukać swoją chrzestną którą jak już pisałem ostatni raz widziałem na swej 1-wszej komunii a potem były tylko kartki na święta a od paru lat nawet tego nie ma bo adres do niej zaginał. i znalazłem własnie ją na n-k. jak do niej napisac - właściwie jest to mi obca osoba - nie widziałem jej 13 lat.... pisać na pani, Ty, Droga Chrzestna - czy jakoś inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaafds
a to jest ktoś obcy czy jakaś rodzina, siostra twojego taty lub mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metalczyk __________ zainspirowany tematem postanowiłem odszukać swoją chrzestną którą jak już pisałem ostatni raz widziałem na swej 1-wszej komunii a potem były tylko kartki na święta a od paru lat nawet tego nie ma bo adres do niej zaginał. i znalazłem własnie ją na n-k. jak do niej napisac - właściwie jest to mi obca osoba - nie widziałem jej 13 lat.... pisać na pani, Ty, Droga Chrzestna - czy jakoś inaczej? a moze wiesz kiedy ma urodziny ? wtedy bys wyslal kartke badz na swieta , swieta tuz tuz mozesz zalaczyc liscik zwracjac sie na pani chyba jesli to nie twoja rodzina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metalczyk __________
to jest osoba "obca", nie związana więzami pokrewieństwa z moimi rodzicami. Oni również nie mieli z nią kontaktu przez te wszystkie lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahh no fakt nie masz adresu ale jest na nk wyslij zaproszenie napisz ze dawno juz nie widzieliscie sie i cieszlybys sie gdybyscie razem pozostali w kontakcie mysle ze jesli to nie jest twoja rodzina to zwroc sie na "pani " :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×