Tępota dzisiejszej młodzieży

Ludzie hahaha od dłuższego czasu już nie mogę wytrzymać ze śmiechu,żalu i tak dalej.Nastolatki 16-20 lat robią takie kolosalne błędy ortograficzne że po prostu strach.Często mam kontakt z nastolatkami i młodzieżą i doszedłem do wniosku że to era tępoty jest.Błędy ortograficzne robią nawet w dobie internetu ! gdzie można sobie choćby zainstalować wtyczkę do przeglądarki która podkreśla błędy czerwoną kreską ,ale nie po co skoro jestem taka/i super trendy i mam najlepsze rzeczy bo mi rodzice kupili.Nie wiem czy wina leży po stronie tzw bezstresowego wychowania ? czy jak ? Druga rzecz to taka, oglądam sobie coś w youtube a w komentarzach 324834 próśb żeby autor podał nazwę piosenki ! no kurwa jak by sobie nie można było sprawdzić tego samemu.Młodziaszki nie zapomną o kg tapety na twarz,o tipsach,o nowym telefonie,nowej mp3,nie zapomną również o nowych ciuchach,są trendy i w ogóle super ! ale żeby być taką ciemnotą społeczną i w dodatku robić kolosalne orty to trzeba naprawdę mieć talent :) I niech mi nikt nie mówi że wrzucam wszystkich do jednego wora , a właśnie wrzucam bo wystarczy się rozejrzeć w okół i zobaczycie co się dzieje.

Błędy ortograficzne robią nawet w dobie internetu ! >>>>>> bo własnie przez internet ludzie zapominają gramatyke geniuszu

Ty piszesz o błędach.....a wystarczy ich posłuchać O CZYM i JAK rozmawiają a raczej wyrzucają z siebie zdania probując coś skleić...jakie mają dziś wartości, co ich śmieszy a co bulwersuje...to jest dopiero strach i żal...takie będzie nasze przyszłe społeczeństwo...niestety...wejdx do szkoły gimnazjum lub liceum i zaobserwuj ich zachowanie, cytując ich ulubione słowo: masakra....śmiech przez łzy

Naucz się interpunkcji, a później narzucaj komuś głupotę, bo nie umie "ortografii". PS Jestem osiemnastolatką

a już się boję jak córka pójdzie do szkoły...dzisiejszy świat młodych owszem może być szalony ( każde pokolenie tak myśli o swoim pokoleniu) ale jest Pusty, Szary, Zmanierowany i Interesowny ...ja uważam, że jest coraz gorzej i nikt tego nie zmieni ( szkoła w sumie nie od tego bo piekiełko zaczyna się w domu i potem taki ' chory młody człowiek' idzie w świat .

Przez internet nie ma czym się chwalić zasadami ortografii itp. tylko w życiu prywatnym przy napisaniu jakiegoś podania :P

" w okół" ??????? hahahahahahhahahaah sam się naucz pisac :D:D:D

mnie tam szczegolnie nie raza bledy ortograficzne, mnie raczej przeraza brak podstawowej wiedzy, to ze nastolatki nie siegaja juz po ksieazki a wyznacznikie wszystkiego jest kolega z lawy szkolnej, zamiast szukac tego wyznacznika w sobie!

@Z Każdym Dniem pisałem tego posta z lekkim przymrużeniem oka stąd jego wygląd właśnie taki jest w dodatku troszkę ironicznego uśmieszku chciałem wnieść :) @fhbdfmbsfbsb racja wielka racja.Mam 24 lata i w ciągi ostatnich paru miesięcy byłem na spotkaniu z paroma dziewczynami 18-20 lat.Jeden wielki PLASTIK a nie spotkanie.

skoro już piszesz o interpunkcji, to sama ją stosuj poprawnie...

Artefakt_Diabła Błędy ortograficzne robią nawet w dobie internetu ! >>>>>> bo własnie przez internet ludzie zapominają gramatyke geniuszu gramatyka a ortografia to dwie różne rzeczy! ale pewnie przez internet zapomniałaś hahaha kretynko

Zgadzam się.Dzisiejsza młodzież jest okropna.Wystarczy posłuchać o czy rozmawiają.Co 2 słowo to kurwa i chuj,bo trzeba kolegom "zaimponować".Spędzają całe dnie przed kompem,żywią sie jakimiś zupkami z torebki i fast foodami.A jak widzę te dzisiejsze młode dziewczyny,to odnoszę wrażenie,że marzą o karierze prostytutki.Nieudolny,zbyt mocny makijaż,mini,szpila,tipsy z bazaru za 2 zł i myśli że błyszczy gwiazda jedna.Gęby lepiej żeby nie otwierała,bo nawet nie potrafi się wysłowić w ojczystym języku.Wstyd.

zgadzam sie, ja uczylam w szkole sredniej i gimnazjum i czego ja sie tam nie nasluchalam, nie naogladalam. oni naprawde dzis nie znaja zadnych granic, 13letnie dziewczynki operuja takim jezykiem a ich zainteresowania oscyluja wokol takich tematow ze tylko isc i sie wieszac. nie wspomne o sposobie w jaki zwracaja sie do nauczycieli. kto nie bywa w dzisiejszych szkolach nie widzial osobiscie ten moze sobie to tylko wyobrazic....

wokół, wokoło, wkoło - w tym znaczeniu co napisałeś autorze!

Ja naprawdę współczuję nauczycielom.Za moich czasów jak ktoś odpyskował nauczycielowi,to w łeb dostał i potem mu jeszcze stary w domu dołożył.A teraz?Nauczyciel ma siedzieć cicho,bo nie wolno mu nic.A ta dzicz robi co chce.

Zadajcie sobie lepiej pytanie jacy dorośli wychowali takie dzieci? Bo znikąd się nie wzięły. A potem zastanówcie się nad sobą-jaki dajecie przykład młodzieży bo nie raz można zobaczyć na ulicy podchmielonych, przeklinających, nie potrafiących się wysłowić 20parolatków.

wyznacznikie wszystkiego jest kolega z lawy szkolnej, zamiast szukac tego wyznacznika w sobie! to akurat jest typowe dla wieku dorastania-kazdy nastolatek poszukuje swojej tozsamosci i lprzechodzi okres w ktorym autorytet stanowia koledzy z lawki czy inne postaci. jesli ktos tego nie doswiadczal nie dorastal....

oczywiscie, ze przed BO wstawia się przecinek :o

i elokwentni. Pochwalcie się, ile książek rocznie czytacie? (nie mówię tu o podręcznikach, poradnikach, książkach kucharskich, instrukcjach obsługi i bajkach czytanych dzieciom, ambitne audiobooki też się nie liczą)

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=11378

o jezu, no ale nie wpadajcie w paranoję, to już nie chodzi o to, gdzie postawić przecinek czy nie :O Ale musicie przyznać, że "ktury", "nie dziela", "nie bieski", "rzeby", "zomp", dętysta" i "moim chłopcą" to już jest jakaś masakra :O:O:O

Nie jestem ani wykształcona, a tym bardziej elokwentna, ale od książek jestem uzależniona

Z kazdym dniem- to tak jak ja, tylko że ja to chyba jestem wykształcona

fioletowy widelec -- "chyba" :D O człowieku, pokłony! Ja raczej nigdy nie będę wykształcona :D

Jeżeli ktos podaje, ile książek czyta rocznie, to znaczy, że czyta ich mało. Łatwiej powiedzieć, ile czyta ich na tdzień, ewentualnie miesiąc.

filoteowy widelec - dla mnie niepostawienie przecinka przed "bo' czy "ale" jest takim samym błędem jak napisanie "ktury"

przyznam sie, ja nie zliczę ile czytam rocznie :) W sumie książki kupuję raz w miesiącu po kilkanaście, i zawsze się spłukuję :O A że "chyba" wykształcona, to wiesz, teraz byle pacan może skończyć mgr, więc nie będę się chwalić :D

buka- trafiła kosa na kamień, myślałam, że to ja jestem najbardziej ortograficznie przewrażliwiona na tym forum :D Ale szczerze to ok, to że ktoś nie zna zasad interpunkcji jest rażące, ale jednak przeszkadza mi mniej niż takie byki posadzone jeden na drugim :O

Ostatnio pisałem na gg z 17 latką i jej rozmowa wyglądała dokładnie tak: No chej ! myślem rze możemy tam pujść i wybrać to razem bo szkoda by było rzeby twoja mama musiala puśniej się wkużać przez to rze jesteś facetem xD ręce opadają :)

fioletowy widelec - Ale papier się liczy! Masz papierek, jesteś wykształcona Mnie by się nie chciało liczyć, ile czytam rocznie :o I tak wszystkiego nie pamiętam, bo książki kupuję rzadko(nie stać mnie ), a raczej z bibliotek korzystam :P