Upierdliwy sąsiad - palenie papierosów na klatce, ma prawo zaskarżyć?

Mam pytanie, od pru dobrych lat ja i moja rodzina "szarpiemy" się z sąsiadem z naprzeciwka. Starszy facet, wybitnie upierdliwy, samotny, chory i przez to nieszczesliwy - generalnie daje wszystkim w kosc, wiecznie wciska jakies kartki w drzwi rozpuszcza ochydne plotki o moim ojcu (prowadzi wspolnote mieszkaniową naszego bloku wiec złodziej itd) No i do mnie juz kiedys czepial sie ze przeszkadza mu ze pale na klatce. Oczywiscie jakos specjalnie sie tym nie przejełam bo przywykłam że jemu niemal wszystko przeszkadza. Klatke mamy bardzo dużą i szeroką (kiedys byla szkola) wiec nie sadze zeby moj dymek byl az tak problematyczny. Kiedys straszyl mnie zakazami. Czy teraz w czasie kiedy zakaz istotnie obowiązuje moze na mnie naslac prokuratora (nasylal juz na nas z innych powodow :P) Czy moge zaplacic kare za palenie na klatce?

up

publiczne. Ano ma teraz, więc uważaj. Moi też palą na klatce i ciekawa jestem, czy jakiś sąsiad podkabluje, czy nie.

szczyt chamstwa - palić na klatce

nie ma w niej mowy o klatkach schodowych.

powinien cie zaskarżyc skoro tępa polaczkowa brudna świnio nie pojmujesz, że palić w miejscach do tego nieprzeznaczonych jest zakazane, to niepalacy mają racje

Wspólnota mieszkaniowa/spółdzielnia musi zdecydować, ustawa ma tyle samo do klatek co do mojego samochodu.

palić na klatce schodowej ? poprostu żenada i patologia :( świadczy tylko o kulturze nic dodać.....

klatka schodowa to miejsce publiczne (w przeciwieństwie do własnego mieszkania), więc zakaz też go dotyczy.

" ciećwierzyna pała powinien cie zaskarżyc skoro tępa polaczkowa brudna świnio" Zacietrzewiony debil :( nic dodać nic ująć)

klatka miejsce publiczne, w takim razie jak zadzwonie do kogoś nie musze mówić po co - ma otworzyć i chuj - miejsce publiczne :D

nawet jak wszedł teraz zakaz palenia to i tak na klatce schodowej mozna palic!!!!!!! ludzie przeciez ulica to tez miejsce puliczbe a mozna!!!!!!!!! jak chcecie sie wymadrzac poczyctajce ustawe!! zeby nie było ja sama pale, kopcę jak smok. ale zgadzam sie ze nie powinnnas palic na klatce bo to naprawde czuc w mieszkaniu. poz atym klatka zadko kiedy jest wentylowana, ten smród tam zostaje i unosi się. jelsi palisz czesto to jest siekiera która tobie nie przeszkadza ale innym tak. i wchodzi do domu pzrez nawet zamkniete drzwi. sama pale ale u siebie na balkonie a nie na klatce uwazam ze zle robisz i sasiad ma racje ze mu sie to nie podoba.

Posluchaj autorko-na klatce schodowej NIE WOLNO PALIC.Sama powinnas to wiedziec.Piszesz duzo rzeczy zlych o swoim sasiedzie a samas nie lepsza.Ja tez mam sasiadki w kamienicy ktore kopca jak parowozy-tyle ze w swoich mieszkaniach.Niestety przez to ze nie otwieraja okien ale drzwi na korytarz zeby wywietrzyc-ja mam wciaz smrod papierosowy i szkodliwy dym-w swoim mieszkaniu ktory wlatuje jak tylko otworze drzwi.Jak sama widzisz-jestes chyba bardziej uciazliwa dla niego niz on dla was.Zawsze mnie dziwilo to ze ludzie nie potrafia sami wymyslec zachowan KULTURALNYCH.Oskarzaja innych a sami robia rzeczy bardziej uciazliwe,gorsze.

na klatce wolno palic!!! tylko kwestia kultury osobistej czy sie pali czy nie. ale palic WOLNO!

NIE WOLNO.NIE WOLNO !!! Klatka schodowa nalezy do wszystkich.Jest wiec miejscem PUBLICZNYM !!!Nie wolno na niej stawiac zadnych prywatnych przedmiotow ani tez PALIC PAPIEROSOW. Dobry jest tytul twojego topiku-autorko"Upierdliwy sasiad".A ty?Nie jestes UPIERDLIWA?Juz sam ten twoj post mowi duzo o wzajemnych waszych stosunkach z sasiadami......

A KTO CI POWIEDZIAŁ ZE NIE WOLNO? WEZ TY SIE ZASTANOW. NA KLATCE WOLNO PALIC, NIE MA ZADNYCH ZAKAZÓW I TYLE. JA NIE PALE BO JESTEM KULTURALNA:) ALE ZAKAZU NIE MA i tyle:)

nie wolno nic stawiac? hehehehe smieszna jestes. widziałam jak ludzie maja na klatce meble, kwiaty, wozki dzieciece, rowery i inne rzeczy:) hehe i palic tez WOLNO. NIE MA PRZEPIISU ZABRANIAJĄCEGO PALENIA NA KLATCE SCHODOWEJ I TYLE.

mój znajomy pracuje w straży miejskiej i mówił że mało że na klatkach palić nie wolno,to na ulicy też nie-od wczoraj

to domofony są nielegalne :D

kurwa, to szczyt chamstwa palic na klatce:O dlaczego nie kisisz sie w smrodzie we wlasny mieszkaniu?? wlasnie za to nienawidze palaczy:O

"54dch5 mój znajomy pracuje w straży miejskiej i mówił że mało że na klatkach palić nie wolno,to na ulicy też nie-od wczoraj " kuźwa wez sobie poczytaj USTAWE CO?? A TEN ZNAJOMY TO TEZ OGARNIETY OD CHOLERY WIDZE :d:d:d:d:d:d:d

Przestańcie się wykłócać... Owszem, weszła nowa ustawa, wydawałoby się, że klatka jest miejscem publicznym... otóż nie! Została potraktowana tak jak chodnik: mozna na niej palić. Zakaz moze uchwalic rada mieszkanców, ale jest on tylko zakazem, i nie dotyczy go kara 500zł mandatu. Jestem w 101% pewna tego co pisze, wiec prosze, nie przekrzykujcie sie juz ;) Natomiast poza ustawa: sama pale strasznie duzo, i nie przyszłoby mi do głowy robic to na klatce. Szok poprostu. Skoro przeszkadza ci palenie w mieszkaniu, pewnie smierdzi, co? to dlaczego czestujesz tym wszystkich sasiadów? Nie rozumiem autorki, sadze ze to prowokacja :)

bo jest miejscem publicznym czyli w tym wypadku "własnością"wszystkich mieszkańców, każdy z niej korzysta i każdy jest odpowiedzialny za to, aby nie uprzykrzać życia innym. a palenie jest nie tylko upierdliwe (smród) ale też szkodliwe dla zdrowia-narażasz innych na poważne konsekwencje zdrowotne przez swoją bezmyślność i brak kultury:O pal sobie w mieszkaniu bo to nie jest miejsce publiczne tylko Twoja własność i tam możesz sobie kopcić do woli!

do studentki prawa-to wytłumacz mi łopatologicznie jaki sens ma zakaz palenia W MIEJSCACH PUBLICZNYCH skoro nie obowiązuje na ulicy która bezsprzecznie jest miejscem PUBLICZNYM he?

wsadziłabym w tyłek

gmina może ustnowić klatke miejscem użyteczności publicznej wtedy zostanie potraktowana jak przystanek autobusowy lub plac zabaw - tam palić nie wolno ;) Na ulicy wolno palić, inaczej kiepsko mailyby teraz lokale. Tam własnie trzeba wychodzić od wczoraj na dwór :)

"nie wolno palić na klatce do studentki prawa-to wytłumacz mi łopatologicznie jaki sens ma zakaz palenia W MIEJSCACH PUBLICZNYCH skoro nie obowiązuje na ulicy która bezsprzecznie jest miejscem PUBLICZNYM he?" BO W TEJ USTAWIE SĄ WYRÓZNIONE MIEJSCA PUBLICZNE!!! A NIE WSZYTSKIE. jejku słyszysz cos w tv i wierzysz, poczytaj ustawe bo w tv nie mowia dokłądnie tylko skrótami. jest zakaz palienia w miejscach publicznych: (DWUKROPEK I SA WYMIENIONE)

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BO W TEJ USTAWIE SĄ WYRÓZNIONE MIEJSCA PUBLICZNE!!! A NIE WSZYTSKIE. jejku słyszysz cos w tv i wierzysz, poczytaj ustawe bo w tv nie mowia dokłądnie tylko skrótami. jest zakaz palienia w miejscach publicznych: (DWUKROPEK I SA WYMIENIONE) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moim zdaniem to bezsensu bo czym się różni park, plac zabaw, przystanek czy chodnik? każde to miejsce jest absolutnie publiczne, dostępne dla każdeego ale w jednym można a w drugim nie:O to bez sensu przecież

"gmina może ustnowić klatke miejscem użyteczności publicznej" Będzie musiała zdemontować zamki i domofony - ale fakt MOZE hahahahhaha