krępująca sytuacja podczas pieszczot

spotykam sie z chłopakiem od 3 miesięcy, nawet nie rozmawialiśmy o seksie jeszcze, on sobie nie zdaje sprawy z tego że jeszcze nigdy tego nie robiłam, dlatego nieraz jak dochodzi do jakichś tam bardziej intymnych sytuacji to się zawstydzam i wycofuje.. moim największym problemem to golenie... krępuje mnie to że "może zrobiłam to niezbyt dokładnie i onn to wyczuje" .. nie wiem czy go kocham i czy chce mu się oddać ale pieszczoty czemu nie.. czy to aż takie istotne i musi być tam tak gładko czy to nie ma aż takiego znaczenia jak mi się wydaje??

Przecież on chyba wie, że się tam golisz. No, chyba że masz z 12 lat?

nie, mam 22 lata, no raczej wie, no ale co z tego nie zawsze da się dokładnie wygolić wszystko bez podrażnień,nieraz robie to rano a do wieczora jak się z nim widze coś tam sie juz przebije przez skóre i co wtedy? pytam tych doświadczonych.. jak to jest czy to takie istotne?

nawet o tym nie pomyslalam w takiej sytuacji. Bylam skrepowana ogolnie cala soba. Ale akurat o tym nie pomyslalam ;)

nie golisz sie? chłopakowi to nie przeszkadza? jaa nie wiem jakiegoś schiza mam na tym punkcie chyba :/ no ale nie wyobrażam sobie nawet tak sama dla siebie się nie golić

masz 22 lata a mentalność 13 latki:O

zadałam pytanie wiec jesli nie chcesz odpowiedzieć i mi pomóc w jakiś sposób to nie komentuj.. mnie to krępuje więc pytam :] może dla Ciebie to normalka ale dla mnie nie.. mam wątpliwości i mogę się zapytać innych jak to jest więc pytam.

najlepiej pozostawić jakiś atrakcyjny paseczek na wzgórku, po co się golić dla chłopaczków do których nie macie 100% zaufania:O zachowujecie się jak zastrachane panienki, które nie wierzą w siebie i są wygolonymi lalkami w oczach waszych chłopaków którzy tak naprawdę są frajerami

posluchaj, to czy sie ogolisz dokladnie czy nie, nie ma dla niego znaczenia, ponieważ on i tak bedzie widzial oczami wyobrazni tylko Twoją piekną muszelkę. Oni tacy są. Tak samo jak wiekszosc kobiet martwi sie swoim cellulitem podczas seksu czy fałdkami a mezczyzni tego nie widzą. Krew odpływa im z mózgu i nie da sie racjonalnie mysleć podczas tej czynnosci:))) a tak powaznie-to tylko profesjonalna depilacja moglaby 'ogolić' Cię idealnie gładko i na dluzej, samą maszynką czy kremem tego nie zrobisz. Ani Ty,ani zadna inna. Faceci o tym wiedzą i sa przyzwyczajeni:))Więc nie powinnas sie tym martwić:) i tak duzo robisz:)) i ułatwiasz mu sprawę;)

mi golenie przeszkadza, chcę oglądać kobietę (tzn. z zarostem łonowym), a nie gładką laleczkę do zabawy dla małych dziewczynek

po za tym facet podczas pieszczot i seksu w ogóle nie myśli ani nie widzi żadnych wad u kobiet jak ją ma nagą w łóżku-chyba że jesteś gruba jak hipopotam, facetom podczas czynności seksualnych mózgi się wyłączają :O

Nie zastanawialam sie co moj facet na to, ze sie nie gole. Ja sie nie gole i juz, bo nie. Bo bym sie dziwnie czula ogolona, jak dziewczynka. Chyba staroswiecka jestem. Nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze facetowi mojemu moze w jakikolwiek sposob to przeszkadzac ;)

Oni po prostu patrzą wtedy na to co ich podnieca, jak jesteś na nim to uwierz mi że interesują go wtedy tylko Twoje skaczące piersi i to jak poruszasz tyłeczkiem żeby było mu dobrze ;P Tak samo jest z pieszczotami, wystarczy że zobaczą i posmakują Twojej piczy i nie liczy się nic innego ;D

dzieki za odp. oczywiście też mam cellulit i jestem grubsza od niego i w ogole mam pełno kompleksów, ale on tego nie widzi więc tym się nie przejmuje, chce się z nim zbliżyć i chce by było idealnie, niekonieczne dla mnie ale dla niego :) żeby go nie przestraszyć czasem :D

Też kiedyś strasznie się tym przejmowałam, bałam się, że jak mnie dotknie i poczuje pozostałości włosków to się do mnie zrazi, ale wraz z upływającym czasem nabierałam do niego zaufania i dystansu do siebie. Wiadomo, że żadna kobieta nie jest idealna. Teraz już nigdy nie denerwuje się tą pozostałością "zarostu", zresztą mój mężczyzna mówi, że dla niego mogłabym się nawet nie golić, aczkolwiek rzadko golę się cała, paseczek zostaje :)

Pytanie nr 1: Chcesz mieć chłopaka czy pedofila? -.- Ty się skup kobieto na tym, żeby wam było przyjemnie a nie na tym, że trzy włoski za szybko Ci wyrosły bo ogoliłaś się o 8.00 rano a randka była o 19.00 -.- Jak się będziesz tak na tym skupiać to Cię zostawi bo się podczas pieszczot tak nad tym zamyślisz, że nawet palcem nie kiwniesz -.- A kto by chciał być z osobą, z którą w łóżku nie ma żadnej przyjemności bo ta leży jak kłoda i duma o pierdołach ^^ Uwierz... to bardziej odstrasza facetów niż nawet bóbr w majtkach.

faceci są różni - inni wolą krzaki w gaciach a drudzy mają jakieś zapędy pedofilskie:O chłop podczas seksu nie widzi co masz na dupie i ile ci kłaków wyrosło - on jest skoncentrowany głównie na twoich kobiecych walorach: cyckach, zapachu i tyłka

no tak, ale na pewno predzej Ci facet powie.. "słuchaj nie musisz sie golić wole busz" niż "wolałbym żebyś sie wygoliła" tak mi sie wydaje tzn moj na pewno by mi tak nie powiedział

dla mnie kobieta z wygolonym zarostem jest po prostu mniej atrakcyjna, trochę aseksualna, jak lalka czy manekin ze sklepu.

troche mnie pocieszyliście tymi wypowiedziami

chlop coś w tym jest ^^ mój mąż co raz namawia mnie do zostawienia nie tylko paseczka ale też trochę włosków nieco niżej... Kiedyś mi powiedział, że nie jest pedofilem :) spodobało mi się to porownanie. Aczkolwiek się coś przekonać nie mogę :P Szczególnie, kiedy mam trudne dni ^^ jakoś sobie nie mogę wyobrazić takiej tragedi :/

Jestem Happy, ja to wolę tam nawet dużo włosów. To wygląda fajnie, naturalnie. Jak stoję nagi naprzeciw nagiej kobiety, która jest całkiem wygolona, to tak jak by ona tam nic, ale to zupełnie nic, nie miała. Jak jest zarośnięta, to oboje jesteśmy na tym samym poziomie - ona ma szparkę, ja drążek, ale poza tym jesteśmy sobie równi (zarost łonowy). To jest partnerstwo.

a czy facet podczas sexu zuwazy ze mam na nogach troche siniaki i żylki?mialam kiedys usuwane żylaki i zostaly mi jeszcze takie siniaki...czy on to zauwazy?mam zgrabne nogi ale przez te siniaki mam kompleksy:-o nawet na basen z nim nie chce chodzic bo sie wstydze...i wykrecam sie:-o

facet blizn, pajączków oraz tzw. cellulitu i tym podobnych majaków kobiecych nie zauważy. Facet chce, żeby było konkretnie, tj. nago i dość symetrycznie (nie za gruba, nie chuda pupa, cycki nie za wlelkie, itp.)

jestes sczupla podobam mu sie,wg.niego cycki tez mam fajne ale nie wie ze mam te siniaki...bardzo bym chciala z nim chodzic na basen ale boje sie ze zauwazy te siniaki:(

mało prawdopodobne, żeby to dla faceta miało znaczenie. Jak jesteś proporcjonalnie zbudowana, to wtedy facet jest dumny, że taka babka to jest jego. A plamka tu i ówdzie, to bez znaczenia.

ta nie wierze ze nie zauważy cellulitu.. siniaki to nic takiego ja ciągle jakies mam, ale cellulit na dupie sprawia ze jest ona mało jędrna i nieatraktycja wiec facet na pewno na to zwróci uwagę

facet przede wszystkim nie będzie wiedział, co to cellulit. Pewnie, że jak pupa będzie pomarszczona jak u 80 latki, to zauważy. W innych okolicznościach raczej z trudem.

owszem facet zauważy z dezaprobatą pupę za dużą lub za wąską. Jej struktura (jędrność skóry) jest mniej ważna. Ja bym wolał pupę z cellulitem, a kształtną, niż jędrną, a za dużą

chlopp a ile masz lat jesli można zapytać? bo zastanawiam się w jakim wieku ma sie takie podejscie, czy w ogole wiek tu ma jakieś znaczenie?