Jestem w 3 ciązy - kolejna córka - jak poedzieć o tym mężowi ?

wspolczuc tylko. sugerowac sie zarcikami kolegow? oni maja dydktowac Ci zycie, ile dzieci masz urodzic? nie badz zahukana cipa. wez sprawy w swoje rece i nie boj sie wlasnego meza na litosc boska.

dokladnie, zeby tak glupiego meza miec i samym tez trzeba byc nienormalnym, kobietooo!!!!!!obudz sie , on glupi, ty glupia!!!!!zeby facet sie przejmowal docinkami kolegow lub rodziny, boze co za pojebany facet. Na Twoim mijscu zagrozilabym rozwodem bo z takim debilem ciezko zyc, ale coz , sama jestes winna ze pozwalasz na takie zachowanie. Jak moj facet ma fochy to sie pakuje i wyprowadzam i do czasu kiedy nie przeprosi nie wracam do domu, funduje sobie spanie w hotelu 4* na jego koszt!!!

do ilu razy bedziecie probowac?

:)

PEWNIE DO SKUTKU;P a potem mops, gops czy inne;)

przeciez dziewczynki sa swietne sama mam trzy:)

i jakos moj maz problemu z tym nie mial,ja liczylam na syna ale teraz ciesze sie ze wszystkie sa zdrowe to jest najwazniejsze:)

A od kiedy to kolejne dziecko jest "lekiem" na rozwalający się związek ? RATUNKU !

nie każdy powie to wprost,ale nie od dziś wiadomo, ze prawie każdy facet chce syna...i jestem w stanie zrozumieć że przy 3 córce poczuje leki zawód, ale nie powinien tego okazywać, pozwalać sobie na raniące teksty bo płeć dziecka jest loterią i widocznie nie dojrzał do ojcostwa skoro myśli że to jak w markecie-bierzesz z półki to co chcesz...

jak można być z takim palantem, a ty kobieto jak boisz się własnego męża to też jesteś nieźle powalona

Tyle ludzi na świecie pragnie dziecka i nie może go mieć a wy tu takie dyrdymały frandzolicie, żenada !!!!!!!!!!!! Zamiast się cieszyć że będzie dzieciątko, zamiast się martwić żeby było zdrowe nie no porażka jakaś. Głupota nie zna granic....

a ja Ci powiem tak autorko jesli mąż chciał syna powinniscie sie przed zastanowić i poczytać troche , bo wbrew temu co niektórzy pisza mozna w jakims stopniu zadecydować o płci dziecka , wiec nie czuj sie winna -Twój maz zapomniał chyba o innych wartosciach

KOBIETO CZEMU POZWALASZ SIE OBIWNIAC? Powiedz temu mezulkowi ze sam sobie zrobil córkę, przeciez to on ci daje "corkowe" plemniki i to jego wina :O

yznom rodza sie corki.kiedys takie stwierdzenie slyszalam.ladne zreszta.ja jestem jedyna corka swego ojca.

KOBIETO CZEMU POZWALASZ SIE OBIWNIAC? Powiedz temu mezulkowi ze sam sobie zrobil córkę, przeciez to on ci daje "corkowe" plemniki i to jego wina :O

Wiecie co coś w tym jest, często mężczyźni wolą synów, nie wiem z czym się to wiąże, być może z tym, że dziewczynki mają w życiu gorzej, że zachodzą w ciążę, że to tak naprawdę one są odpowiedzialne za dziecko, bo facet podwinie ogon i go już nie ma, a kobieta zostaje sama z dzieckiem. 3 dziewczyny to ogromne wyzwanie dla ojca, trzeba pomóc wyposażyć 3 panny w życiu ( tzn wykształcenie, mieszkanie) mężczyznom łatwiej znaleźć pracę ( nie rodzą dzieci, nie są tak szybko zwalniani po macierzyńskim) zawsze jak są pracowici znajdą pracę na budowie. Kobietom żyje się zdecydowanie trudniej i mają więcej na głowie...

Takie trochę męczennice, uważam, że ojciec nie ma racji, ale jeśli spojrzeć na to z innej perspektywy to w dzisiejszych czasach tzn bardzo niepewnych) 3 dzieci i same dziewczynki to nie jest wyzwanie....

chciałam napisać, że posiadanie 3 dzieci i to samych dziewczyn jest nie lada wyzwaniem...

oj tak nie lada wyzwanie ,ale jest fajnie i wesolo w domu:)

JESTES WORKIEM ROZPŁODOWYM

Ja mam 4 córki i mąż nosi nas na rekach ;)

i jes fajnie co nie:)

U mnie?

no tak:)

Jest wesoło i gwarnie ;) Kocham mojego męża i nasz babiniec i nie zamieniłabym mojego domu i rodzinki na zaden inny ;)

a to twoj maz nie wie ze to zalezy od kodu dna waszego? i mozna latwo sprawdzic kiedy wam sie uda miec syna a nie core proszac o pomoc jakiegos biologa albo samemu to sprawdzić? rozpisujac wszystko

a autorko powiedzialas juz mezowi???

autorka nie odzywala sie od wczoraj

ale ale ... co znaczy maż glupi !? to juz syna mu miec nie wolno ? ma sie cieszyc z 3 corek ? a niby dlaczego ? Zrozumcie , ze wasze myslenie jest inne od myslenia mezczyzny i choc maz problemu robic nie powinien , to jdnak ja go rozumiem ! Chłopca wychowuje sie dla siebie , jest kontynuacja rodu , dziewczynki - dla swiata ! Kobietom to trudno zrozumiec , dla was dziecko to dziecko , wielu mezczyzn tez tak ma , ale nie wszyscy !! Oczywiscie nie powinien miec zadnych pretnesji do zony, ze rodzi mu same córki . Sam mił poczytac co wpływa na prawdopodobienstwo urodzenia , poczecia chłopca i sie do tego zastosować , byc moze i by mu sie udało , ale jak tylko robic dzieci potrafi - to mam jak ma . kAZDY facet chce miec syna ( dobra znaczna wiekszosć ) nie ma w tym nic głupiego

lady fajna masz roznice wiekowa dzieci;)...tez tak chce...