Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Myszka Alladynka

Czy stać mnie na mieszkanie?

Polecane posty

Gość Myszka Alladynka
Może i lepiej, tylko nie wiem czy sytuacja mi na to pozwoli. Zależy która. Lata budowy ok 1920-30. Im tańsza tym więcej w niej do zrobienia. Zanim kupie wszystko prześwietlę. Dobry punkt -plus. Wstępna weryfikacja mówi, że warto.. Okaże się. Dzięki za odp;-) Jestem wiele mądrzejsza teraz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
Miasto warte uwagi, za parę lat wszystko pójdzie w górę;-) Wiele, coraz więcej osób dostrzega okazję.Nawet w przedwojennych budynkach;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie zazdroszczę. Tylko jak to budownictwo sprzed 2 wojny to na bank duży remont. Do wymiany instalacja elektryczna bo to co jest to grozi pewnie pożarem. Ogrzewanie jakie? Jeżeli jeszcze ktoś z rodziny Ci remont zrobi to z kosztu robocizny zejdzie inaczej sporo trzeba będzie wydać na robociznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
Instalacje hydrauliczna i elektryczna nowe w tym za 80 tyś. Tylko okna do wymiany, reszta po remoncie...a okna też ładne, mają coś w sobie. Hehe ale jak dla mnie to do wymiany;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dostaniesz
takiego kredytu, nie masz historii kredytowej i zapewne za krótko pracujesz i za mało zarabiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ty się dowiedz czy budynek nie jest czasem wpisany do rejestru budynków zabytkowych. Bo jak jest to okna nie wymienisz na jakie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
chociaż dla mnie to minus np to, że polożono nowe płytki(nieładne), panele też takie jakieś ciemne, taniocha..i nie można zobaczyć co pod podłogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
też o tym myślałam, muszę się zorientować ile te okna mnie wyniosą.. te przedwojenne to duży plus za lokalizacje.. są inne tylko adekwatnie droższe, z lat 70...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie zobacz co jest pod tymi panelami bo może ukryli uszkodzoną podłogę tanimi panelami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w starych kamienicach musi robić okno na zamówienie bo już dość nietypowy wymiar. Jeszcze kwestia z czego okno? drewniane czy z tworzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
dokładnie, albo wilgoć, zła izolacja... sąsiadów obowiązkowo odwiedzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
Tam są nietypowe okna. Pewnie drewniane, stylizowane, białe... Tanio nie będzie... Taki ładny punkt, blisko rynku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogóle to które piątro? w starym budownictwie częste problemy z wilgocią na ścianach grzybami efekt braku odpowiedniej wentylacji. Jak będziesz kupować nowe okna to pomyśl o nawiewnikach lub oknach z mikro uchyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
Najtańsze na parterze;-) Jest pare mieszkań i bez czynszowe i 60 zł, 150 zł czynszem..W różnych kamienicach. Wiadomo, że aby nakłonić do kupna kawalerki na parterze przedwojennej bez wcześniejszych remontów cene obniżają, czasem śmiesznie.. I jak zależy im i widzą, że kupujący zna się na rzeczy to jeszcze zejdą.. Pytanie czy warto kupić. Możliwe, że poczekam, wybadam rynek i uzbieram kasę na remont w międzyczasie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnso sj
do Myszka Alladynka ... udaj sie do doradcy kredytowego on Ci doradzi bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw a potem
ja tylko dodam, że mam problem z dostaniem 30 tys kredytu - kiedy nieruchomość już mam tylko kupiłam ją częściowo za pożyczone prywatnie pieniadze i musze je teraz oddać. CHciałam częśc tej kwoty pożyczyć w kredycie hipotecznym pod zastaw tego domu, którego jestem włąscicielem. I zgadnijcie - dom wart ok 150 000 , ja 15 tys mam swoich i potrzebuje 30 do spłaty pożyczki prywatnej. Ide do banku a ta mi jęczy, ze po pierwsze za mało zarabiam (mam na umowe o prace 1300 netto, umowy zlecenia 1000 netto - ale umowa zlecenia odnawiana co miesiąc - wiec dl abanku nie istnieje). I nie chca mi tego kredytu udzielić!!!! Kurwa, czekam na decyzje bo zozyłam wnioski do 3 - BGŻ, Millenium i Getin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
O nieźle.. może masz linie kredytową? karty? Na pewno dostaniesz;-) Mają z czego ściągać przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
Jednak zarabiając 1500 zł, musi być stać każdego na wynajem wydawać 1000zł powiedzmy,że już z opłatami. A kredyt przyznają z łachą wielką. Chociaż taniej będzie dla mnie własne z kredytem. Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foreresterrA
my ledwo 80 tys pod hipoteke dom za 300 tys i nie chcieli dac na początku :// a zarobki 6 tys..... (malzenstwo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Alladynka
To chyba muszę lepszej pracy poszukać, widzę że bez min 2tyś netto to szans nie ma ... chociaż to bezsens;/ Ciężko o kredyt teraz z tego co obserwuję;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztutowianka
U nas też nie było łatwo, ale doradcy kredytowi staneli na głowie i udało nam się kupić wymarzone mieszkanie nad morzem. Będziemy mieszkać w Sztutowie (taki kompleks Mierzeja Park). Ostatecznie wspomogli nas też rodzice, ale spłacać będziemy już sami. Nie będzie pewnie łatwo, no ale nie ma to jak u siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz-wiecej-prosze
Ja sobie sprawdziłam na kalkulatorze http://www.ebroker.pl/centrum-wiedzy/kalkulator/zdolnosc-kredytowa/1 i polecam każdemu kto się pyta na forach ''czy go stać'' lepszej opcji na już nie dostaniecie od szrych , zwykłych ludzi ;) Albo pisać od razu do jakiegoś pośrednika czy coś, który zadzwoni i powie mniej więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×