Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bgfbdfbvdf

jak wmowie sobie ze mam alergie na slodycze to przestane

Polecane posty

Gość bgfbdfbvdf

wpierdalac je jak swinia?? bo juz nie moge;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
a ja mysle ze tak i na dodatek zaczne wmawiac to otoczeniu to moze uwierza i bede zmuszona do nie jedzenia przy nich co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika00
ja tak wpieprzałam slodycze dopóki nie zaczełam robić kału z robalami...bleee...od tej pory nie jadam za często słodyczy...i Tobie też nie radze:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czlowiek wszystko
moze sobie wmowic, kazdego dnia kazdy i tak sobie cos innego wmawia ;) a co do slodyczy to mozesz pic wode np. za kazdym razem jak chcesz cos przekasic. lykaj tez magnez, zmniejsza ochote na slodkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
ja jestem skrajnie uzalezniona;/ wiem ze mi szkodza ale mam pojebanego rodzica ktory namietnie "musi miec cos słodkiego w domu" a najlepiej kilogramami a na inne rzeczy kasy brak ale slodkie zarlo musi byc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowy mak
poczytaj o Programowaniu Neurolingwistycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
ta wode jak lezą u mnie na stole 4 pączki z lukrem uwazasz ze wybiore wode?zwłaszcza ze to uzalezniene od lat trwa a ja coraz tlusciejsza;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczyca2222
G..no! nic ne zmniejsza ochoty ani magnez ani chrom! Żadne wmawianie nie pomaga. Masz nadwagę? Mi endokrynolog przepisał tabletki takie jak dla cukrzyków nieinsulinowych i dopiero mi sie odechciewa słodyczy ale żrę z przyzwyczajenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
ech nie o to chodzi ze nie umiem sie powstrzymac bo jak byłam na wczasach 2 tygodnie nie jadłam bo zwyczajnie bylam z daleka od domu i nikt mi nie dokupywał! schudłam 3 kilo wroocilam do domu i nadrabiam;( nie umiem nie zjesc tego co lezy na stole, w szufladzie ;( jestem jak swinia, zaslepiona dpuki sie nie napcham;( prosilam ich o niedokupywanie to na nic maja mne w dupie i twierdza ze " to poo co jem" ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam to samo
dopóki nie zaczelam pic wody z octem jablkowym, ochota na slodycze przeszla;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
ysle ze jakbym powstrzymała sie na miesiac to byłoby prosciej ale nie mam warunków w moim wlasnym domu;( a nie mam szans na wyprowadzke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
unieszczesliwa mnie to bo chciałbym byc szczuplejsza i zdrowasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
a najlepsze ze w moim domu sie nie przelewa ogolnie biednie ale słodkie MUSI byc :o kosztem innych wartosciowych rzeczy czemu tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowy mak
Ty chcesz sobie ponarzekać czy znaleźć na to sposób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
probowałam wszystkiego;( nawet piłam słodzona wode w chwilach ataków i nic;/ che sposobu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfbdfbvdf
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez chce sposobu na to zebym....tak znienawidzila slodycze !!!ze na sam ich widok!!! pawia bede puszczala!!!! Pomozcie!! dobrzy ludzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały odkrywca
ja za miast słodyczy wpierdzielam owoce, przynajmniej zdrowsze. No i wyczytałam że cukier wspomaga procesy gnilne- jak sobie wyobraziłam że mi gniją flaki i zaczynam śmierdzieć mam cofke i ochota na słodycze przechodzi. A jeśli już mam mega ochotę i wręcz zaczynam chodzić po ścianach to obie mówię że zjem za poł godziny. Po półgodzinie sobie mówię że tyle wytrzymałam to dam radę jeszcze pół godziny. Jak mi nie przechodzi to zżeram jogurt z musli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×