Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Młodszy o 14 lat

Jak dalej rozegrać znajomość ze starszą kobietą?

Polecane posty

Jestem chłopakiem na poziomie i pomimo młodego wieku umiem się zachowywać. dobre :-) i dlatego piszesz: Nie wiem co począć... Jak to rozwinąć dalej. W ogóle nie wiem jak postrzegać tę znajomość.. na dodatek z tymi debilnymi kropkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta starszaaaaaaaa
mój znajomy jest 15 lat młodszy:D przez parę pierwszych spotkań był też taki spięty;) w miarę poznawania wyluzował chociaż taki respekt da się wyczuć:P:D ja szczerze mówią wątpię w takie związki ale przygoda czemu nie:P autorze ona dobrze wie co przeżywasz,radzę ci iść z nią do klubu,nawet jak chce sobie podnieść libido to daj jej taką możliwość no bo czemu nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza z mlodszym
Jezeli juz teraz masz wątpliwosci to zrezygnuj. Tez spotykalam sie dla zabawy,on podszedl do wszystkiego powazniej,jestesmy razem prawie 10 lat,a w naszym towarzystwie są juz trzy malzenstwa z podobną roznicą wieku. Takie związki są bardziej nieprzewidywalne niz zwiazki równolatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
ta starszaaaaaaaa - a czy Ty też z nim chodziłaś potańczyć do klubu? Jak wyglądały wasze spotkania? Co od niego oczekiwałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Ale ja nie potrafiłbym z nią być.Lubię takie starsze kobiety i nawet mam już za sobą jedną przygodę z taką, ale wtedy randek nie było ;) A pisałem, że nie wiem jak postrzegać znajomość, bo nie wiem czy ona po prostu chce żebym był jej znajomym i zajmował czas czy też właśnie ma ochotę na przygodę. Bo równie dobrze może jej chodzić tylko o to żeby mieć z kim gdzieś pochodzić, prawda? Ja chętnie mogę z nią gdzieś wyjść, pogadać, bo już wiem, że tak umiem. Ale żeby iść bardziej wśród ludzi, tańczyć... To chyba dla mnie za dużo. Bo czuję wobec niej właśnie ten respekt jak do starszej ode mnie osoby i nie mogę sobie wyobrazić tańczenie z nią jak np. z koleżanką w moim wieku. Ale co zabawne, seks już jestem w stanie sobie wyobrazić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Daję sobie jednak spokój, bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza z mlodszym
i bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Nie wiem co sobie myślałem, za bardzo mnie poniosło chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta starszaaaaaaaa
wiesz nie chodzimy tańczyć bo i on i ja mamy partnerów;) ale jak jedziemy do innego miasta to dumnie ze mną za rękę spaceruje;):D podejdź do niej spontanicznie,sądzę że jej jakiś stały układ teraz też nie pasuje,ja czujesz chemie to baw się człowieku,życie jest tak krótkie że pojęcia nie masz,ja chłonę go jak gąbka ;) nie mówimy nigdy o miłości bo jej nie ma ale fascynacja nas poraża ;) ja czasami jak nastolatka przy nim się zachowuje:) ale mnie to dobrze robi i dla mojego związku ta znajomość też dobrze robi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Ale to też zależy jaka jest kobieta. Pierwsza 30-stka, którą poznałem jest tak samo jak ta ładna, szczupła, zadbana, ale jest innym typem. Taka typowa, swojska i naturalna kobieta. Dogadywałem się z nią jak z rówieśnicą, nie było żadnych barier między nami, poza tą, że jednak ma te kilkanaście lat więcej, jest po rozwodzie i z dziećmi. A duchem była/jest nastolatką. Z tą sprawa jest inna. Już po wyglądzie widać, że to jest kobieta bardziej z klasą. Też ładna, zadbana, szczupła, ale już ubrania bardziej eleganckie takie oficjalne. Mimo, że tamta moja pierwsza była o rok starsza od tej to ta wygląda niestety starzej. To prawda, figura nastolatki i w ogóle, ale twarz mówi wszystko. Zmarszczki i te sprawy... No ale jest palaczką, więc to też ma wpływa na cerę. I tak właśnie przez to czuję lekki dystans, bo widać, że ona jest starsza stanowczo, tamta wyglądała młodziej. I po prostu nie wyobrażam sobie z nią tak hulać na luzie. Chętnie z nią się spotkam na piwo i w ogóle, ale żeby iść z nią do klubu? To już dla mnie za dużo, nie jestem aż tak mocny psychicznie żeby udźwignąć odpowiedzialność. Już nie mówiąc o tym, że klub o którym mówiła jest płatny, a i na pewno alkohole też są droższe, a ja nie mam tyle kasy, żeby płacić za nas dwoje. Na piwo, kawę itd. mam, ale na tak wypad to już ponad moje możliwości. Ale z kolei jak jej odmówię wyjścia do klubu to jak to inaczej rozegrać żeby się rozwinęło? Wiadomo, w tańcu zawsze da się jakoś objąć, przytulić, dotknąć i może by coś ruszyło wtedy. A tak to nie wiem... Dlatego wolę sobie odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noicozestarsza
odpusc sobie tak badzie najlepiej,moj facet jest mlosdszy i nigdy ale to przenigdy nie wstydzil sie pokazac ze mna,dodam ze wlasnie jak przebywamy pomiedzy ludzmi to jeszcze bardziej okazuje mi swoja milosc,ty sie nie nadajesz na zwiazek czy nawet jakies wypady ze starsza,zmarszczki cie przerazaja,wkrotce i ty bedziesz je mial,poszukaj sobie mlodej siksy lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Nie o to chodzi... a ile wy macie lat i ile wynosi różnica wieku między wami? Ja mam 22 lata, ona 35 i to jest taki wiek, gdzie dopiero staję się mężczyzną i widać, że jestem młody, a ona że o wiele starsza. Zmarszczki same w sobie mnie nie przerażają, bo i tak mi się podoba, chodzi tylko o to, ze różnica jest bardzo widoczna i to mnie martwi. Poza tym ja nie szukam związku. Nie wiem, dopiero raz się z nią spotkałem i po prostu nie czuję tego, że już miałbym się z nią bawić, tańczyć, jeszcze nie jestem na tyle wyluzowany, bo przecież jej nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ona po prostu
chce sie isc pobawic a nie ma za bardzo z kim bo towarzystwo w jej wieku trudno czasem z domu wyciagnac. bardziej zastanawia mnie jaka impreze wybierzecie bo moze sie okazac, ze lubicie rozna muzyka :) moim zdaniem, za bardzo sie przejmujesz tym, co ludzie pomysla. ostatecznie to ona naraza sie duzo bardziej na ewentualna smiesznosc niz ty. bawi mnie, ze wszyscy niby tacy wyzwoleni i tolerancyjni ale jak sytuacja troche odbiega od tzw. standardow to juz schize lapiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Klub z tych porządniejszych chyba. Ja jeśli już to chodziłem do studenckich, gdzie są sami studenci, a ten gdzie ona chce iść to właśnie jest więcej starszych osób. Oglądałem zdjęcia z imprez i dużo jest właśnie pod 30-stkę osób i nawet starszych. Studentów mało raczej. Gadaliśmy i wiem, że z koleżanką chodzi. Wiem, że za bardzo się przejmuję, ja w ogóle mam coś z głową, brak mi pewności siebie. Odważyłem się z nią spotkać i ku mojemu zdziwieniu nie denerwowałem się i zachowywałem się swobodnie. Po spotkaniu nie szedłem, a dosłownie frunąłem nad chodnikiem z podniesioną głową. Pomyślałem wtedy, że właśnie tego mi trzeba: więcej randek, kontaktów z kobietami, bo wtedy czuję, że żyję. Niestety euforia już minęła i znowu czuję się do niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starsza o 14 lat.... jeśli jesteś o 14 lat starsza od tego harcerzyka, to powinnaś już wiedzieć, że pewnych rzeczy się nie robi. Zachciało się szczeniaczków?? To sie teraz trzeba z nimi bawic:) Nie wiesz co poczac teraz?? Straznie mi Ciebie szkoda, naprawde:P I wiem juz czemu jestes samotna....:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Ja jestem właśnie tym szczeniakiem :D:D czytaj uważniej temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Wymieniłem z nią ogólnie kilka smsów i jest w nich bardzo oszczędna. Pisałem jej miłe, nienarzucające się komplementy, ale mimo to raczej jest na nie głucha patrząc na smsy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem dlaczego
jestes taki wystraszony, przeciez skoro kobieta chce sie z toba spotkac tzn. ze cos jej sie w tobie podoba, skad ta niepewnosc siebie? sama mam prawie tyle lat co ta pani i mysle, ze ona szuka po prostu odskoczni od trudnej sytuacji, w jakiej sie znalzla. tez lubie czasem pobyc w towarzystwie takich mlodych ludzi bo zupelnie inaczej patrza na zycie. jestescie tacy nieskomplikowani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Domyśliłem się, że chcę odpocząć od swojej codziennej sytuacji :) I wiem, że przypadłem jej do gustu, bo nie pokazałem przy niej żadnych kompleksów, a które do tej pory blokowały mnie w tych sprawach. Sam jestem z siebie dumny :) Ale nie wiem czy to nie za dużo jak na początek dla mnie... Ja do tej pory byłem tylko na 2 randkach, które kończyły się na jednym spotkaniu. Z rówieśniczką wiedziałbym bardziej jak dalej postępować. A tutaj po prostu nie wiem jak się zachować... Nie wszyscy młodzi są nieskomplikowani :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze bardzo ciekawią mnie te zmarszczki, czy są aż tak widoczne? Sama miałam romans z ponad 10 lat młodszymi chłopakami ale nigdy się mnie nie wstydzili, nawet nie mieli oporów żeby mnie publicznie pocałować. Fakt że nie wyglądam na swoje lata ale zmarszczki koło oczu mam niewielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Źle zostałem zrozumiany... Napisałem później, że podoba mi się bardzo i te zmarszczki nie mają znaczenia. Napisałem o nich w sensie, że przez nie szczególnie widoczna jest między nami przepaść wieku. Bo tak to figura jak u młodej i zadbanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem dlaczego
no to powiedz mi tak z reka na sercu: chcesz sie z nia spotykac czy nie? a jesli tak, to na jakich zasadach: jednorazowy seks, wielorazowy seks :), no bo powazny zwiazek chyba nie wchodzi w rachube. mysle, ze wbrew pozorom z nia moze byc duzo latwiej niz z rownlatka bo nie sadze, zeby bog wie czego od ciebie oczekiwala. zreszta, ja cie do niczego nie chce namawiac, bardziej chodzi mi o to, zebys z niej nie robil nie wiadomo kogo bo 30-paroletnia kobieta to tez czlowiek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Odpowiadam szczerze: chodzi mi o jedynie o przygodę czyli wielorazowy seks. Przecież to wiadome, że ani ona ani ja nie chcemy związku :D Ona chcę się rozluźnić, teraz jest sama, więc może robić teoretycznie co chce. Ale ja nie wiem co ona sama o tym myśli. Czy ja mam być po prostu takim zapełniaczem czasu, miłym znajomym chłopakiem czy może kochankiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Wiadomo, że wspólna impreza wiążę się z alkoholem, tańcem, dotykiem, więc myślę, że już po tym mogłoby może chociaż trochę coś wyniknąć, ale tak jak piszę dla mnie to już chyba trochę za dużo. Ja po prostu nawet nie jestem zbytnio imprezowym chłopakiem, tzn. chodziłem nieraz na imprezy, ale nie przepadam za nimi, więc teraz trudno mi grać jakiegoś wielkiego tancerza i w ogóle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlatego wlasnie
ja sie nie zadaje z takimi szczeniakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem dlaczego
wiesz, chyba za bardzo cala sprawe rozdmuchujesz :) po prostu idz do klubu, pokiwaj sie troche, zabaw kobiete rozmowa i tyle; nikt nie oczekuje od ciebie, ze bedziesz od razu lwem parkietu. a jak i to dla ciebie za duzo, no to trudno, nie dla psa kielbasa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAPRASZAM NA TAROT GG, E-MAIL
ZAPRASZAM WSZYSTKICH SERDECZNIE STAWIAM KARTY TAROTA W KAŻDEJ SFERZE UCZUĆ BARDZO DUŻA SPRAWDZALNOŚĆ POTRZEBUJESZ PORADY? MASZ DYLEMATY ? CHCESZ WIEDZIEĆ KIEDY WYDARZY SIĘ COŚ NA CO OD DAWNA CZEKASZ? PROBLEMY UCZUCIOWE? ZAPRASZAM TAKŻE NA WRÓŻBĘ ROCZNA, OPIS KAŻDEJ SFERY UCZUĆ, ZDROWIA, FINANSÓW, WRÓŻBA ROCZNA 15ZŁ. 1 PYTANIE 2 ZŁ. KRZYŻ CELTYCKI 7ZŁ PYTANIA BEZ LIMITU W 1 WIADOMOŚCI 13ZŁ SEANS 50MIN GG 15ZŁ E-MAIL anna_anielaa65@wp.pl< br /> GG 28042901

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodszy o 14 lat
Ja nie mam doświadczenia z rówieśniczkami, a co dopiero ze starszymi... Gdybym może jeszcze lubił kluby, tańczenie, itp., ale ja tego nie lubię. Trudno, najwyżej stracę znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matk..............
czy nie da sie czegoś zrobic z tą nawiedzoną anną anielą niby tarocistką.Ta fujara wkręca się w kazdy temat:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×