Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karola163

Usypianie

Polecane posty

Gość karola163

Cześć. Mam problem z moją córeczką kończy dziś 8 miesięcy i dalej sama nie zasypia, ciągle żąda płaczem żeby ktoś ją nosił na rękach a to już stało się uciążliwe. Zostaje sama z małą na całe dnie i nie mam czasu nawet obiadu ugotować czy czego kol wiek zrobić . Sama bawić się nie chce. Słyszę od znajomych żeby położyć dziecko do łóżeczka i czekać jak zaśnie , ale ona cały czas się drze. Przed jej usypianiem wietrze pokój. Włączam jej karuzelę ale i to nie pomaga . Co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
MOJA SKOŃCZYŁA 9 M I MAM TEN SAM PROBLEM. ale to prawda żeby ją nauczyć samą spać to najlepiej położyć ją do łóżeczka i za każdym razem co wstaje odkładać ją spowrotem i niech płaczę krzywda się jej nie dzieje u mnie w ciągu kilku dni poskutkowało. no ale teraz moja śpi w łóżku i problem się znowu pojawił,spowrotem usypiam na ręcach.trzeba mieć silną wolę i wytrzymać ten płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola163
Tak tylko że moja to zaraz się krztusi i później się uspokoić nie może . Więc nie wiem . Potrafi krzyczeć tak 2,5 godziny. Fakt że ona nie wstaje tylko wali głową o barierki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
no to już trochę poważniejszy problem.ja kupiłam książkie z allegro "KAŻDE DZIECKO MOŻE NAUCZYĆ SIĘ SPAĆ"tania i bardzo mi pomogła,dużo osób ją sobie chwali powiem ci szczerze że miałam już nawet czopki od pediatry na spanie i nic nie pomogły.proponuję tą książkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektóre z was to
mój syn zaczął sam zasypiać jak skończył 9 mies. wcześniej też go usypiałam na rękach. tylko u nas obyło się bez krzyków i płaczu. po prostu któregoś dnia położyłam go do łóżeczka i wyszłam z pokoju. nie włączałam karuzeli, miał kompletną ciszę i do tej pory nie lubi jak coś gra lub ktoś śpiewa. najlepiej zasypia mu się w ciszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola163
A jakie są sposoby w tej książce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
o jej bardzo dużo jest sposobów żeby to opisać ale tak w skucie są takie porady jak JAK ZROBIĆ Z NOCNEGO MARKA DOBREGO ŚPIOCHA -ZE SMOCZKIEM -NOSZENIE NA RĘKACH -SKOMPLIKOWANE PRZYZWYCZAJENIA PRZU ZASYPIANIU ZMIANA PRZYZWYCZAJEŃ ZASYPIANIA -POKRZYCZY I PRZESTANIE -PLAN TERAPII-JAK WASZE DZIECKO MOŻE NAUCZYĆ SIĘ SAMO ZASYPIAĆ I PRZESYPIAĆ SPOKOJNIE NOCE ODZWYCZAJANIE OD NOCNYCH POSIŁKÓW PROBLEMY SZCZEGÓLNE -uderzanie głową i kołysanie się -bezdech podczas snu -bóle -lęki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama1640
Ze smokiem zasypia jak ma dobry humor.... Noszenie na rekach tez nie zawsze przynosi efekty... Je nocne posiłki ... Jeśli w nocy nie dostanie kaszy przez sen to stawia na nogi cały blok... Wstaje na raczki i uderza głową o barierki.... Sytuacja beznadziejna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
dla tego polecam te książkę dobre rady aby tego wszystkiego oduczyć naszych maluchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola163
Nie jest taka droga wić spróbuję ale czytałam jedną recenzje i bardzo mi się nie spodobała ... Metoda beznadziejna (2008-07-01) Anna Łaskawiec Więcej o recenzencie Jestem zła na siebie, że przetestowałam tę metodę na mojej 9-miesięcznej córeczce. Zafundowałam dziecku taką traumę, że teraz już w ogóle nie możemy jej zostawić samej w pokoju, bo się boi, że przyjdziemy dopiero za 5 min, histerycznie płacze i nam już po prostu nie ufa. Nikomu nie polecam. Metoda jest okrutna, bezmyślna i beznadziejna. Byłam głupia, że zaufałam autorom. Lepiej nie ryzykujcie z jej stosowaniem, bo jest w swym okrucieństwie nieskuteczna i może jeszcze bardziej "zepsuć" nawyki spanie waszego dziecka... Rzeczywiście, tylko Tracy Hogg "Język niemowląt" i "noc bez płaczu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
no ja też bym nie zostawiła samego dziecka w pokoju i wyszła to nie dla mnie . tam są naprawdę fajne porady i nie żadne drastyczne żeby same płaczące dziecko zostawić w pokoju.spróbuj z tą książką i cena też nie jest wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola163
Boję się że mała będzie miała taką traumę ... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj dlugo usypial
na rekach, dostawalam setki porad i tylko slyszalam ze zle robie probowalam wszystkiego i nic, tylko na raczkach jak mial ok 10 m-cy zaczelam go odkladac jak''odlatywal'', jak sie rozbudzil to znowu na rece, jak nie to usnal do konca sam pewnego dnia byl bardzo spiacy i po prostu go polozylam w lozeczku, chwile poglaskalam i wyszlam, chyba z pol godz sie krecil ale nie plakal i w koncu zasnal, od tamtego dnia coraz czesciej usypial sam, czasem na rekach, ale coraz czesciej sam uwarzam ze metody zeby dziecko zostawiac same jak placze i tym podobne sa bez sensu, kazde dziecko jest inne, rodzic musi wyczuc co jest dla niego dobre, jak bedzie gotowe usypiac samo to poprostu to zrobi, trezba obserwowac i delikatnie pronowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×