Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FATALITKAAAAAAA

I ZNOWY OD NOWA TO SAMOOOO!!! ON

Polecane posty

Gość FATALITKAAAAAAA

a więc tak.. jestem niedowartościowna, mam masę kompleksów, które mój facet uważa, że są bezpodstawne ale nie w tym rzecz.. potrzebuje adoracji, komplementów, zapewnienia mnie o swojej miłości i czułosci.. mój facet taki ogólnie jest, czesto mówie, ze kocha itd.. ale .. jakis czas temu poznałam kogoś, przyznałam mu się on zwariował zaczął płakac, straszyc smiercia, strasznie schudł itd.. kochałam go,ale miałam dosc momentami jego zachowania, kłamstw i braku zainteresowania.. wtedy zaczął mówic, że miał mi się zamiar oswiadczyc na 2 rocznice ( za tydzien), że mieszkanie chce wynając i w ogóle.. skakał koło mnie przez 2 tygodnie jak nigdy, były kwiaty, wspólne wyjscia , których mi było brak.. teraz widzę wszystko wraca do normalnosci, juz tyle nie dzwoni, nie jest taki miły, nie czuje potrzeby częstego widywania się, obicecał ze na zime razem zamieszkamy ale co do zaaręczyn mówi żebysmy razem pomieszkali najpierw i niech na to pójda pieniadze, bo pierscionek tez kosztuje itd..i co .. dalej czuje sie jak dawniej, z tamtym urwałam kontakt.. i co dalej jest ta monotnonia i coraz mniejsze zainteresowanie.. co mam zrobic.. znowu urwac kontkat na kilka dni by zwariował. .bo po ost naprawde się zdziwił, ze ja moge go olac a nie on mnie czy co.. bo juz zaczyna wiac nudą, olewka.. nie odebrac telefonu kilka dni??niech sie zacznie starac? ale na ile znowu to będzie:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FATALITKAAAAAAA
proszę o poważne odpowiedzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FATALITKAAAAAAA
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka kota z sąsiedztwa
Myślę, że powinnaś trochę olewać jego uczucia (ale nie za długo ani zbyt arogancko!), poczuje, że musi zacząć się starać.... A spotykałaś się z tamtym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FATALITKAAAAAAA
tak, kilka razy i przyznałam mu się do tego, bo nie mogłam tak na 2 fronty... boje się tylko, ze jak oleje to on pomysli, że znowu kontaktuje sie z tamtym i sam odpusci , czego nigsdy nie robił.. a słowa, rozmowy, prosby na nic się zdają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka kota z sąsiedztwa
pewnie pomyślał sobie, że możesz go zdradzić czy jak... Zląkł się troszeńke i odwlekł sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksamitkaaaa
oj coś czuję, że sama zostaniesz... będziesz tak za każdym latać kto ci przycukruje? ja na jego miejscu bym odeszła... nie wytrzymałabym takiej presji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FATALITKAAAAAAA
chce po prostu aby się tak mną zajmował jak wtedy kiedy zyl z mysla, ze moze mnie stracic.. bo poczuł sie zbyt pewnie no i chyba znowu jest to samo . . . własnie z nim gadałam, mowiłam mu to wszystko,płakałam .. a on, ze jest wszystko jak dawniej itd, zapewniał mnie ale jednak ja czuje ze to juz nie toooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FATALITKAAAAAAA
dodam, ze kocham go całą soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×