prawo jazdy koszmar

mialam dzis jazde. tragedia, chyba nie nadaje sie na kierowce...wyjezdzilam 9 godzin ale dalej boje sie ze w cos wjade i dlatego wszystko zle robie. wy tez tak mieliscie?

Na początku zawsze tak jest .. Nauczysz się naprawde już jak zdasz i będziesz jeździć jakiś czas.

nie

przejdzie Ci

raczej za entym razem...

a mi sie jezdzilo wprost zajeebiscie, od 1 godziny nie mialem zadnych problemow, ani razu mi nie zgasl, chociaz pierwszy raz siedzialem za kolkiem. Ogolnie za kierownica czuje sie bardzo pewnie i nie mam problemow z jazda

coz, nie jestem takim cudem natury...

9 godzin to nic, pojeździj tak ze 30 i wtedy zobaczysz czy jazda ci pasuje, cierpliwości i wytrwałości

ja chyba ngdy nie zrobie prawka, boje ie jezdzic, nie widze co jest przed maska, boje sie rowerzystow i pieszych, szczegolnie bambrów(bo taka prawda) idzie taki facet ze wsi do wsi nie oświetlony ani nic, albo na CPN całodobowy zapierdala pijaczek po piwko i boom! cholera, nigdy nie zrobie prawka z takim nastawiniem?

moze mialabym i lepsze nastawienie ale moj instruktor po prostu nabija sie ze mnie...a to wcale nie pomaga mi w skupiemiu sie na jezdzie tylko na ciaglym wysluchiwaniu jego durnych komentarzy

_Niezapominajka89_ czemu od razu podchodzisz do tego z takim podejściem, że będzie źle? Fajnie jest jeździć autem :) Mimo wszystko.

ja bylam w szoku że zdałam za 1 razem :) nauczysz się, bądź cierpliwa ;) wiesz, moja koleżanka wyjeździła kilkadziesiąt godzin i już jej dobrze idzie, a początki miała koszmarne - stłuczka, i uwaga bo tego chyba nic nie przebije - polecenie "przez rondo na wprost" wzięła bardzo dosłownie a że śnieg leżał to piękne ślady opon zostawiła. Może architektem dróg zostanie... :D Ale już jeździ dobrze, więc widzisz każdy się może nauczyc. Nie panikuj :) powodzenia

Zoska powalilas mnie komentarzem:D ale chyba jednak nie wezme przykladu z kolezanki ;p

" polecenie "przez rondo na wprost" wzięła bardzo dosłownie a że śnieg leżał to piękne ślady opon zostawiła" Hehe dobry numer :) jak bym to zobaczył na żywo to bym chyba padł :P

obejrzyj sobie to: http://www.youtube.com/watch?v=Y4pA3U5kDxg na pewno nie jezdzisz tak jak ona;)

ja zdałam w lipcu prawko .to całkiem niedawno .na początku było ciężko potem lepiej, ale jak nie zdałam za trzecim razem to czułam, że w ogóle nic nie umiem ani jeździć ani nie znam zasad jazdy .Już mialam zrezygnować ,ale nie poddałam się. no i za czwartym razem zdałam.Radość była wielka , a jaka satysfakcja. jak zdałam i odebrałam prawko to dopiero zaczęła się nauka ,ale podoba mi się jazda i idzie mi coraz lepiej. nikt niczego nie umie od razu .tylko nie poddawaj się nawet gdy ci nie pójdzie. Ja wierzę, że nauczysz się i zdasz.Ty też tak myśl. Powodzenia:)

znajoma zdała za 13stym, a ostatnio z nią jechałam 3h i bardzo dobrze jeździ ;) natomiast znam gościa który - kiedyś obliczył - przejechał taki dystans że by 40 razy kulę ziemską po równiku przejechał, i oczywiście za punkty prawko stracił. I oblał na łuku, za 2 zdał :D

trzeba chciec i juz