Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

do was wszystkich

czy jest tu ktoś ze Stanów? pytanieeee

Polecane posty

dlaczego amerykanie twierdzą, ze ogórek (cucumber) i pikiel (pickle) to co innego? Czy pikle nie są u nich z ogórków, czy są poprostu za głupi by zrozumieć proces kiszenia? O co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewak1981
nie przejmuj się w holandii jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale pikiel to chyba
niekoniecznie ogórek? Różne rzeczy można piklować. Poza tym należałoby się moze zastanowić, czy Amerykanie potrafią skojarzyć, że to co jedzą w postaci zapiklowanej pochodzi z prawdziwych warzyw typu ogórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty u góry mówię o piklu z ogórka o jezu konkretnym piklu. byl sobie na talerzu ogorek kiszony a oni mowia ze to nie ogorek. Kumasz juz? czy narysowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to widocznie nie
wiedza,ze pickle jest robiony z ogorkow. chyba nie rozumieja procesu kwaszenia.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytam, bo miałam dyskusję z jednym, że to NIE ogórek, nie szlo przetlumaczyc, wiec pytam czy moze to jakies inne warzyw. Wyobraz sobie, ze to moj najwiekszy problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale pikiel to chyba
I o to mi chodziło - oni nie wiedzą, że to jest zrobione z ogórka :D Weź go zapytaj czy wie, że hamburger i mleko są z krowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale pikiel to chyba
W kraju w którym wszystko jest z proszku, puszki alo mrożonki nie dziwne, ze nie widzi związku między warzywem świeżym a zapiklowanym. Pewnie myśłi, że takie robią w fabryce. Mój znajomy mieszkający w stanach opowiadał mi o swojej znajomej Amerykance, która zaprosiła go i zachwalała "własnoręcznie" upieczone babeczki. Z pudełka :D Jakby jej dać mąkę jajka i inne "prawdziwe" składniki to by zdębiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignorancjaprzecietnego obywate
No a z czego on myslal sa zrobione te plikle?? Z pllastiku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wytłumacz to swoimi słowami jeżeli wytlumacznie: pickle, my darling beauty, is just pickled cucumber. Pickling is treating with vinegar acid. A on ci mówi, że nie ma bo ma inny kolor? Mogę ci dać namiar do niego. Mądra dzida się znalazła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to moze nie wszyscy?
kurcze jak chodzilam kiedys na ESL to czytalismy jakas tam ksiazke i wlasnie tam bylo, ze ktos jadl 'pickles' - no i ktos pamietam, ze zapytal, co to jest 'pickel' - i nauczycielka tlumaczyla, ze to pklowane warzywa - ze mozna papryke piklowac, ogorki, itd - to chyba wiedziala? Mysle, ze trafilas na takiego, ktory po prostu nie wie :) Zreszta faceci przeciez mysla inaczej :) Oni gdzies tam z Marsa podobno pochodza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze by...
Mayor ale nikt tu nie pisal, ze tego nie rozumie - przeczytaj pytanie zadane na poczatku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie ogorkowa
Oni rozumieja, ze to jest ogorek ale jak juz jest przetworzony to juz dla nich nazywa sie pikiel. To tak jakbysmy my mowili, ze to nie ogorek tylko korniszon. Dla nich swieze wazywo = ogorek, przetwozone = pickiel. To tylko ich nazewnictwo a nie to, ze nie wiedza, ze pickiel powstal z ogorka. Ale zamotalam ale nie wiem jak to wytlumaczyc. Dla nich to cos na takiej zasadzie np Masz deske i nazywasz to deska. Zrobisz z niej drzwi to juz nie mowisz ze to nadal deska tylko to juz sa drzwi. Wiec przerobiony cucumber to juz nie ogorek tylko pikiel :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b vkjhujloiupip
pickled to moga tez byc buraczki;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz bym wolala kazdemu
moze to okreslenie na wszystko co kwaszone/kiszone itd w jakiej zalewie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne że ktoś nie wierzy
ja miałam problem z kolorami bo wg was "purple" to jaki kolor ? mieszkałam u laski kótórej dom był fioletowy a ona upierała się że był "purple" purpura to nie fiolet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le namieszane
purple to po angielsku fioletowt ......... a slowo purpurowy to juz chyba pomieszalas z polskim ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to fiolet
purpura-barwa o zakresie od intensywnie czerwonego do fioletu, także w głębokich odcieniach zbliżonych do barwy śliwki czy do koloru granatowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba tu mieszkac
takie nazewnictwo ułatwia nam zycie kazdy jezyk rzadzi sie swoimi prawami i nie porownujcie go z ojczystm nie mamy z tym tutaj najmniejszego problemu, dlaczego to stanowi taki problem akurat dla tych ,co mieszkaja w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×