duża różnica wieku

ona 20 lat on 52...jest jej wykładowcą. Kocha go, on ją też. Co Wy myślicie o takich związkach?

że ona szuka miłości ojcowskiej a on młodej aby się dowartościowac

Mam kochającego ojca...nie potrzebuję drugiego. A on jest mężczyzną pewnym siebie, nie musi sobie niczego udowadniać.

zauroczenie, fascynacja innością. Jestem z takim facetem już 20 lat, różnica taka sama jak u Ciebie, ba nawet mamy 18-letnie dziecko. I ja mam dziś 40 lat, a mój mąż ma 72 lata!!! Czuję się młoda, a mam dziadka!! zazdrosnego!!!. Nie mam koleżanek i przyjaciół, tylko w pracy. Chciałabym iść na sylwestra, bawić się, a tak siedzę w domu!! Zazdroszczę moim koleżankom, że się bawią!!, a mi życie uciekło.

Czyli żałujesz, że sie z nim związałaś?

u mnie jest 10 lat a i tak sie waham i mam watpliwosci w tej kwestii:(

Kocham go. Nie przeżyłabym naszego rozstania. Najgorsze jednak są spojrzenia ludzi, myślą, że robię to dla ocen itp. Bardzo boli mnie to, że tak mało jest w nas ludziach tolerancji, zrozumienia...

a myslisz co bedzie za 10 lat, 20 ?

i jeszcze jedna kwestia-on jest rozwodnikiem czy zonaty?

Rozwodnikiem.

jak sie kochacie to nie patrz na nic :)

to prowokacja, ale pewnie takie sytuacje sie zdarzaja i nie rozumiem jak mozna nie brzydzic sie dziadem, ktory mysli o 20latkach jako obiekcie seksualnym:O Jestes mlodsza niz dzieci jego rowiesnikow, zaraz sie porzygam:O

jak sie kochacie to nie patrz na nic co za pierdolenie idiotek, ktore za duzo ksiazek sie naczytaly:O

miedzy moimi rodzicami jest 13 lat roznicy. kochaja sie bardzo ale ja widzac jak to wyglada po latach chce i mam faceta lekko starszego (2 lata).

Nie myśle o przyszłości... Wole przeżyć z nim 5 szczęśliwych lat niż być przez 40 lat z kimś z kim zasmakuje tylko namiastki tego co mam teraz.

oczywiście!!, że żałuje, przecież piszę Ci codzienność mojego życia. Moja znajoma związała się z facetem o 10 lat młodszym, 4 lata temu(jest w moim wieku). Wygląda na 20 parę, używa życia, a ja co!! Kłótnie obowiązki i dziadka!!

i bardzo żałuję, że nie urodził się wcześniej lub ja później (to drugie byłoby lepsze rozwiązanie:P) serce mi pęka jak go widzę, nogi się pode mną uginają, motylki fruwają i tylko żal, że nic z tego nie będzie:(

no własnie, wiec nie traktujesz go powaznie i on pewnie ciebie tez nie, romans i tyle

jinjoij To rzygaj sobie do woli. Sama jestes idiotka. A ja nie naczytalam sie ksiązek tylko to przezyłam :P

skoro przezylas, to jestes jeszcze wieksza idiotka niz myslalam. Robic za materac dla prawie-pedofila - zajebiscie osiagniecie zyciowe:D

Pedofila?????? Nie jesteśmy dziećmi tylko 2 dorosłych ludzi.

to nie jest zadne osiągniecie człowieku, uspokój sie, za duzo w Tobie złości. Nie wiem, chcesz sie wyzyc na kims czy co?

które zamiast ojca będą miały dziadka. Poza tym to nic nowego, wielu starców wiąże się z młodymi dziewczynami. Kobieta jest najbardziej atrakcyjna w wieku 20. lat, więc trudno się tym starym mężczyznom dziwić.

Ale ja nie chce mieć dzieci...on też. Wiele o tym rozmawialiśmy, zdajemy sobie sprawę, że dzieli nas tak duża róznica wieku, że dziecko jest niewskazane, ono najbardziej ucierpiałoby w tej sytuacji,

jakiej zlosci, prawda boli?:D Napisalam prawie-pedofila, nie pedofila. Powiedz mamusi, ze posuwa cie 32 lata starszy facet

Akurat największe wsparcie otrzymałam od mamy. Co prawda nie bierze tego związku na poważnie ale wiem, że mogę na nią liczyć.

no to skoro masz we wszystkich wsparcie (zaje rodzinka), to po co ten watek? Uciekaj do prawie-pedofilka, pora na lodzika i nie zawracaj gitary

Dziewczyno szybko i to jak najszybciej wycofaj się z tego układu. To nie jest miłość dwojga ludzi. Nigdy nie bedziesz z nim szczęśliwa. Jesteś młoda. Masz prawo i obowiązek założyć normalną rodzinę a nie być dla dziadka wsparciem w chorobach oraz osobą do parzenia ziółek.

a

o czym tu piszesz?? Piszę Ci, że życie to nie bajka!! uciekaj!! a Twoja matka jak Ci daje wsparcie, to chyba głupia jest!!