Czy dla Waszych starszych tez jestescie nieudacznikami a wszyscy w waszym wieku

"osiagneli juz to tamto nie wiadomo ile zarabiaja sa zaradni maja zone , maja juz wlasna rodzine" itede itepe bezedety. Mam co prawda 28 lat dopiero skonczylem medycyne i jeszcze nie zarabiam co prawda, ale kiedys pare lat temu juz pracowalem ( co na dziennym trybie na medycznej nie nalezy do nagminnych zjawisk). Co bym nie zrobil starsza uwaza ze jestem nierobem nieudacznikiem itp. Moze tez dlatego ze mysli ze nie mam dziewczyny i ze sie z zadna nie umawiam (co notabene nie jest prawda bylem juz w kilku krotkotrwalych zwiazkach ale starszej w to nie wtajemniczalem bo i po co?). Macie tez takie jazdy w chacie?

jest despotyczna i chce decydować o twoim życiu, ma swój plan a ty jeszcze mu nie sprostałeś, nie wiem jakie są wasze relacje, ja w twoim wieku już kilka lat miszkałam na swoim i byłam niezależna finansowo od rodziców, szybko ich nauczyłam, że sama decyduję o wyborach życiowych

Dziewięć lat studiowałeś? To musisz być baaardzo dokładnie wyedukowany:-D I nie "starsza" tylko matka. W tym wieku studiować i nic nie mieć to trochę wstyd.

prace za srednia krajowa bez znajomosci, mgr, mieszkanie, utrzymuje mame - mieszka u mnie bo ma marna emeryture. Nie gotuje, nie sprzata, nie robi zakupow, czynie to ja po pracy. Pozniej musze z nia dlugo rozmawiac. A rozmowy sa o tym ze ja z nia nigdy nie rozmawiam :D , nigdy nie mam czasu, ze jej nie pomagam, nie dbam o nia, a w ogole to moj kuzyn jest prawnikiem i zarabia 7000, ja tez powinnam. Poza tym nie powinnam jezdzic do mego faceta, bo nie jestem z nim po slubie

wyprowadz sie :o jak Ty mozesz tego wyskuchiwac? :( albo powiedz jej pare slow, niech sie odczepi :o

ja nie mam bo w wieku 19lat się wyprowadziłam z domu 400km dalej:)

robi sie specjalizacje, i to ze autor dopiero skonczyl studia jest normalne.