Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość limonka80

co po ślubie - alimenty

Polecane posty

Gość limonka80

Za rok biorę ślub z moim parterem. Mamy jedno dziecko, mój partner ma też syna z poprzedniego związku. Płaci na niego 1000 zł. alimentów miesięcznie.(syn ma 7 lat). Jego była żona ciągle "straszy" założeniem sprawy o podwyższenie alimentów. Tu pojawia się moje pytanie - mój partner zarabia miesięcznie ok. 3500 zł. Ja pracuję od dwóch miesięcy i zarabiam 4000 tys miesięcznie. Jak to jest po ślubie? Czy moje dochody są brane pod uwagę przy ewentualnej spawie o alimenty? Czy aby tego uniknąć, powinnam spisać intercyzę? Czy ktoś orientuje się jak wygląda sprawa z dziedziczeniem? Nurtuje mnie pytanie, czy jeśłi będziemy mieli 2 wspólnych dzieci, to czy nasz majątek dzieli się na 3 części? Czy tu wytarczy regulacja w testamencie? 80% naszego majątku, to mój wkład finansowy(nabyty drogą dziedziczenia). Chcę,żeby mój rodzinny dom, był przekazany w przyszłości moim dzieciom. Synowi męża chcemy przepisać mieszkanie po nim. Chcemy uniknąć przypadku ewentualnego sądzenia się dzieci między sobą. Mój pasierb dziedziczy przecież zarówno po ojcu jak i matce. Bardzo proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płacący
I oto rada: Weź ślub z partnerem. Umrzyj. Zobacz co cię to obchodzi. Koniec rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodka z lodem
spisuj intercyze,co twoje to twoje,co jego to jego.Do alimentow beda brane rowniez twoje dochody. Jesli z majatku ktory dziedziczylas kupis z mezem wspolny dom,bedzie w wiekszej czesci twoj,ale znasz polskie prawo,musisz wtedy miec wszystko czarno na bialym i najlepiej przez notariusza.Dlatego rozdzielnosc majatkowa to najlepsze wyjscie dla ciebie z zastrzezeniem ze wasze zarobki nie wchodza do wspolnoty malzenskiej(zabezp przed wyzszymi alimentami) Z dziedziczeniem to tez beda problemy dla ciebie,bo jesli dalas duzy wklad w zwiazku to znow twoje dzieci beda musialy udowadniac ze to bylo twoje i tylko twoje a nie wierze ze tatmte tak sobie odpuszcza,w imie sprawiedliwosci. Zanim zalozysz obraczke idz do adwokata i niech ci wyjasni sprawy doklandiej niz ja.(pisze pobierznie,bo brak mi czasu,sorki) A najlepiej jak udasz sie tam sama.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleś ty limonka
stała się wyrachowana i podła. Żona twojego fagasa nie straszy, ona powinna wystąpić o podwyżkę alimentów, niech się twój fagasik nie cieszy, że płodzi bezkarnie dzieci na prawo i lewo. A głupie cipy takie jak ty jeszcze go bronią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka80
to prawda, że wyrachowana! Najlepiej oceniać nie znając sytuacji! Pytałam o poradę, nie o ocenę sytuacji. Dla mnie liczy się dobro moich dzieci i z własnej kieszeni nie będę utrzymywała syna z poprzedniego związku mojego partnera. Czy się komuś to podoba czy nie! Skoro, byłą żonę tak razi mój majątek, to niech znajdzie sobie sponsora, skoro pieniądze są najważniejsze i nikomu nie może być lepiej niż jej. Ona teraz jest w ciąży, nie wiadomo z kim, i my jako rodzina, nie będziemy ponosić konsekwencji jej zachowania. Ale tak! Drugie zony i drudzy mezowie sa z reguly wyrachowani i ostrozni! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to już wszystko jasne,
limonka napisała " Skoro, byłą żonę tak razi mój majątek, to niech znajdzie sobie sponsora" OTÓŻ, LIMONKA ZNALAZŁA SPONSORA !!! I ów sponsor okrada swoje dziecko dla niejakiej limonki, swojej kochanki i dla jej dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdc
okrada?? przy srednich zarobkach - 3500 zł alimenty w wys. 1000 zł to baaaaardzo duzo!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdeeeeeee
ale dlaczego ona(limonka) ma płacić na nie jej dziecko? Lepiej by było gdyby dziewczyna zarabiała 1000 zł? Chyba logiczne, że swoja praca i zarobkami dzieli sie ze swoim dzieckiem i mezem. A to czy dolozy sie do wakacji czy kupi przezent synowi meza, to jej sprawa. Bardzo skomplikowane sa zwiazki z rozwodnikami i wg. mnie to tylko dojrzalosc i rozwaga z jej strony, ze za wczasu chce miec klarowna sytuacje. Ja nienawidze kombinowania typu, jak zmniejszyc alimenty - to jest okradanie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololololo
do a to juz wszystko jasne - limonka ma chyba wspolne dziecko ze swoim partnerem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdc
z dzieciatymi (!!!) rozwodnikami dodaj ;) bo sam rozwodnik/rozwódka to zupełnie co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli odziedziczyłas majątek, to wchodzi on do twojego majątku osobistego, więc będą dziedziczyć twoje dzieci oraz twój mąż. Co do alimentów, to zgodnie z prawem możliwe jest płacenie alimentów na pasierba, ale musi być to społecznie uzasadnione. Póki co nie ma więc prawnej możliwości, abyś ty miała płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×