znam dziewczyne ona jest mna zainteresowana ale nie do konca mi sie podoba

prześpij się z nią. jak zobaczy twego małego członka, to sama ucieknie i po problemie. 'seksowna szczupla kobieca lubiaca bliskosc czulosc dlugie pieszczoty w lozku nie interesujaca sie innymi facetami i bujnym zyciem towarzyskim troche niesmiala' naiwny jesteś. to że laska nie ma pazurów na 3 cm i nie lata po wiejskich dyskotekach nie znaczy, że nie interesuje się innymi facetami albo ma jakikolwiek problem ze znalezieniem chłopa do randkowania. ni traktuj się jak dar dla kobiet i świata, bo to az śmieszne

z tą dziewczyną?

boże co sie dzieje z facetami w tych czasach:(:( co bedzie za pare lat?? Boze widzisz i nie grzmisz!!!!

czyli chemii brakuje? :) to tylko i aż :) jednak specjaliści twierdzą, że związki oparte tylko na chemii są nietrwałe, także jeśli ona spełnia więcej pozytywnych dla ciebie cech to może spróbuj? Może lekka sugestia co do zmiany wyglądu zaowocuje tym, że poczujesz tą namiętność;)

lepiej ja zostaw, moze trafi jej sie jakis normalny facet.. chociaz tacy juz chyba wygineli :o

ggghhhhu - ty nawet nie zrozumiales co napisalem wiec nie ma co komentowac, nie mam malego i to mi nie grozi, ona jest zainteresowana a jesli miales jakies sukcesy z kobietami to wiesz doskonale ze kobieta ktora jest szczerze zainteresowana toba wybaczy ci wiekszosc bledow, zreszta nie jestem prawiczkiem wiec takie rzeczy mnie nawet nie interesuja mowie o czyms innym i pytam sie normalnych ludzi bo moglbym zapytac imprezowiczow czy przecietnmego faceta - to by mi powiedzial zebym zaruchal a pozniej sie zastanowil. a ja sie pytam zanim to zrobie bo nie chce jej skrzywdzic

"" co czujesz przy czułościach z tą dziewczyną? "" tak czuje chemie wtedy i ochote na nia !!!

długo to się tak kręci?

pospotykajcie się bez seksu i zobaczysz co dalej.

no nie mogę jaki wrażliwiec- skrzywdzić nie chce kruchego dziewczęcia. bo oczywiście dziewczyna się powiesi jak ją przelecisz, a później nie poślubisz. jak ktoś mi się nie podoba, to się nie spotykam, a już na pewno nie uprawiam seksu z kimś kto jest dla mnie nieatrakcyjny- proste.

ja mysle ze lepiej bys dal sobie spokoj nie warto bo skoro to dla Ciebie niccc.....szkoda zawracac glowe i jej i Tobie zreszta laski maja zmysl i ona pewnie czuje ze4 cos jest nie tak

ggghhhhu - smieszny jestes, jest chemia idziemy do lozka, ale to naprawde wrazliwa i pozadna kobieta a ja nie potrzebuje sie dowartosciowac licznikiem mimo ze zajmowalem sie 3 lata uwodzeniem to zmadrzalem ulica - nie wyczuje jestem za dobry w te klocki

wiec jak jestes za db w te klocki to sie staraj o ta swoja wymarzona zeby nie tylko sex byl i nie tylko jednorazowy??? aha czyli 3 lata byles luzny lubiacy na raz i teraz sie zastanawiasz ....nad zmaina??

troche mnie dziwi ze nie do konca Ci sie podoba a chemie czujesz i w ogole

nie kochasz jej, to odwal sie od niej

ulica - ale co sie mam starac juz zdobyta a wiec dowolne spotkanie jakie wybiore jest moja tylko nie wiem co robic czy rezygnowac czy wiazac sie do reterrete nie kochasz jej, to odwal sie od niej ale milosc przychodzi z czaem - najpierw jest sex pozniej reszta tak sie zdobywa kobiety najskuteczniej ale dla tych co maja duzo partnerow i sa otwarte seksualnie to nie jest problem ale dla niej to bedzie przykra sytuacja i nie zaufa facetowi jak ja zostawie to jest wyjatkowa laska...

zakochaj sie w dziwce. masz poprzestawiane w glowie

do reterrete - niestety nie mam nie wiem czy jestes kobieta czy facetem ale jak kobieta to stawiam ze wlasnie z tych o ktorej pisze ale wiedz i przypatrz sie co sie dzieje z kobietami maja po kilku chlopakow i co myslisz ze sa zakochane w kazdym, bajki, cale 3 lata bylem w relacjach damsko-meskich wiec wiem wiekszosc mechanizmow doboru i na czym to polega dlaczego tak a nie inaczej

ja mam to samo. Stary współczuje. ale powidziała ci że cie kocha itd ?????

dlaczego tak jest? rozwiń temat bo ja jestem ciekawa. Od siebie ci powiem że tak masz rację możesz ją mocno zranić jeśli to porządna dziewczyna. Takie sprawy się czuje niemal od razu że ktoś staje ci się bliski i ważny. Z czasem emocje i zauroczenie opadają i wtedy biorą góre te inne aspekty. Bądź uczciwy przede wszystkim wobec siebie. Jesli to nie ta to szukaj dalej, jesteś jeszcze mlody.

On się z nią nie liczy sterczy mu pała więc chce sobie ulżyć

hjhhg - a;e tego sie nie da opisac za duzo jest tego, co chcesz wiedziec dokladnie tak bedzie latwiej

jakie są mechanizmy doboru? Wyczułam w tym twoim przekazie jakiś negatywny wydzwięk i chciałabym żebyć to przelał tu, jesli oczywiście ci się chce.

skoro masz tego typu watpliwosci, zanim jeszcze do czegokolwiek powaznego miedzy wami doszlo, to ja naprawde nie rozumiem po co ty sie nad nia w ogole zastanawiasz. Nie masz 50 lat i masz jeszcze czas zeby poznac kogos kto bedzie ci odpowiadal, nawet jesli nie w 100%, to na tyle, ze nie bedziesz mial watpliwosci czy warto sie z nia wiazac. Ty nie jestes w niej zakochany. Gdybys byl, to nieistotne byloby dla ciebie jak ona wyglada, tylko chcialbys z nia byc za wszelka cene. Wiec jesli masz z nia byc tylko po to, zeby sie nazywalo ze masz dziewczyne, to jest to kompletnie bez sensu. I mozesz przede wszystkim ja bardzo zranic, bo jak pojawia sie miedzy wami jakies zgrzyty, a pojawia sie na pewno, jak w kazdym zwiazku, to nagle to, co ci kiedys tylko troche nie pasowalo, urosnie do wad nie do zniesienia. Ludzie sie zra w zwiazkach, ale sa zakochani i to ich trzyma razem. Ty nawet sie nie zakochales, wiec co cie utrzyma przy niej, jesli pojawia sie nieporozumienia?

przeciez nie jestem nawet z nia wiec jak sie mam zakochac - ja sie nie zakochyje juz od dawna wiec nie patrze na to nawet z poprzednia sie spotykalem tez dla sexu po pewnym czasie sie zaczalem angazowac ale i tak sie nie zakochalem jakbym myslal jak uczciwy facet to bym walil konia caly czas, tak robia porzadni faceci i co a hamy: poczytajcie przykladowe teksty jak i dziesiatki watkow kobiet rozzalonych: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4661142&start=0

jak trafisz na tę wyjątkową to cię sieknie błyskawicznie i nie bedzuesz miał żadnych wątpliwości, wejdziesz jak w masło. To nie ta, szukaj dalej.

??? Normalnie to wyglada tak, ze ludzie sie najpierw w sobie zakochuja a pozniej dopiero pod wplywem tego uczucia zaczynaja byc ze soba. I nie pisz ze ty sie juz od dawna nie zakochujesz, tylko ty sie po prostu od dawna w nikim nie zakochales, co nie znaczy ze juz nigdy ci sie cos takiego w zyciu nie przydarzy. Zreszta, sam sobie odpowiedz na pyanie czy warto, skoro musisz pytac innych osob o to czy masz sie pakowac z kims w zwiazek. A przyklad innych kobiet, ktory tu podajesz, jest akurat zupelnie nietrafiony jesli uzywasz go na poparcie swojego punktu widzenia, bo to sa wlasnie osoby, ktore weszly w zwiazek z podobnymi do twoich watpliwosciami i sa teraz w tych zwiazkach nieszczesliwe. Ci, ktorzy sa w swoich zwiazkach szczesliwi, nie wylewaja zali w internecie. Chyba proste, nie?

= oszustwa i aktorskie granie;] na takim fundamencie budujesz tylko domki z kart. Nie znasz prawdziwych relacji. Przykre i nie niszcz lasce psychiki -egoisto.

ty palancie jeden! wlasnie przez takeigo gnoja jak ty cierpie, zyciowy , egoisto