Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rozrdazniona ona

Kłótnia z pierdoły wzieta, jego chamskie zachowanie

Polecane posty

Gość Kaszalotta
dziwczyno nie poniżaj się. Facet chce cię olać i robi to metodą przerzucania decyzji na drugą stronę. Będzie cię tak długo poniżał aż sama go rzucisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
ponizanie to chyba dlugi proces i wiele innych czynnikow na niego sie sklada a tu jest klotnia, on sie wkurza, nie odzywa sie i nie odebral telefonu (wczoraj). moze moja duma czuje sie urazona, ale ponizenie specjalnie to chyba to nie jest spokojnie, pierwsza sie nie odezwe, wiem jakie sa granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz - nietsety mialam racje .... piszac zebys lepiej sie na taki obrot sprawy przygotowala... bo to bylo dosc przewidywalne - musisz sie nauczyc czytac miedzy wierszami - ty siedzisz czekasz i wygladasz - a on spokojnie zajal sie innymi sprawami i pewnie juz nawet nie pamieta... mezczyzni mysla inaczej niz kobiety - On nie robi sadze tego specjalnie, jemu po postu to zwisa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
Wiec to koniec? nie zawracac sobie glowy kims takim? ale to takie "nowe", wyszlo z dnia na dzien i ma przekreslic nasz 1,5 roczny zwiazek? ;/ 1) mowicie, z emu zwisa i nie zalezu mu, ze on juz chce konca 2) moze wkurzyl sie na moje zachowanie i odreagowuje "po mesku", przy czym przesadzil ??? szkoda slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stul pysk
daj sobie już z nim spokój takie zachowania z jego strony będą się nasilały mówie ci to ja doświadczona podobnym postępowaniem faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli masz watpliwosci
to nie podejmuj pochopnie decyzji! poczekaj jak sie sprawa rozwinie, moze on sam zadoziw, albo jakos sie odezwie, wtedy go przepros, ale powiedz mu tez ze to co zrobil bylo strasznie dziecinne i wybor chlania z kumplami zamiast pogodzenia sie z dziewczyna byl niewlasciwy ;) koles musi zrozumiec ze jest furiatek i krzywdzi wszystkich doodkola, a ty nastepnym razem ugruz sie w jezyk.. wszak kobieta musi byc madrzejsza, a glupszym sie ustepuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
czyli twoj mezczyzna robil identycznie? a nie chcial powrotu? jakos sie dogadac? mam juz metlik w glowie, ale powili zaczynam sie przyzwyczajac z mysla, ze on nie jest mnie wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stul pysk
u mnie bylo tak ze obrazal sie bez powodu, wybieral coraz czesciej kolegow:O no i niestety coraz bardziej stawalam mu sie obojetna jak pojawil sie problem, jakis konflikt to on wolal przemilczec sprawe, najlepiej nieodzywac sie dlugo moglabym pisac o jego zachowaniach po 5 latach zostawil mnie bez slowa, wiem tez ze nie ma nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
jak nie ma klotni to widac on sie stara, widzimy sie codziennie, spedzamy razem milo czas, on mowi, ze nigdy nie byl szcesliwszy.. ale to nie zmienia faktu, ze ciagle od jakiegos czasu nsie klocimy, ja jestem zazdrosnica, on jest furiatem. Ja mam raczej pokojowa i spokojna nature, on jest glosny i krzykliwy. Nie wiem juz co myslec, on sie nie idzywa, moze ma juz dosc? jesli tak, to nie bede sie prosic, tylko zgodze sie z nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko psujesz sobie nerwy
macie oboje za uszami koles zachowal sie niedojrzale, wybral altwiejsza opcje, bo nawet jak napisalas po klotni czy dalej idziecie na tego bilarda, on nawet nie raczyl sie odezwac, ba nawet cie odzucil jak dzwonilas! ale ty tez moglabys wyluzowac, faceci czasem nie mysla tak praktycznie jak kobiety... napisz jak sie sprawy tocza, dalej sie nie odzywa? jesli nie to sie nie zamartwiaj, jak kocha to sie odeziwe, a jak nie kocha i zrywa z takiej pierdoly, to nie jest powaznym facetem i szukal widac pretekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
dalej nie odezwal sie, coż korzysta pewnie z wolnego weekendu.. ;/ dupek. najgorsze, ze masza wspolna paczka sklada sie z jego 2 przyjacil(facetow) i mojej przyjaciolki.. glupio sie czuje, z eon teraz siedzi z chlopakami, oni pewnie domyslaja sie, ze cos jest nie tak, a on im opowiada swoja wersje wydarzen;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozdrażniona .. wiem, że Ci ciężko (miłość itd..:) ), ale tak będzie lepiej dla Ciebie. Chcesz, żeby całe Twoje życie tak wyglądało ? Samotne weekendy, gówniarskie zagrywki ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
kurde strace ukochanego, znajomychl i pewnie dobre imie wsrod nich, bo oczywiscie kumple popra jego i jeszcze beda mowic, ze dobrze, bo znajdzie sobie kogos mniej "zaczepnego" ...ja juz ich znam;/ serucho boli, bo myslalam, ze nasze relecje sa mocniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
jutro napiszę jak się sprawy mają.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcdefcedwcf
napisz napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeehe
"rozdrażniona" a może po prostu zadzwoń? dziewczyny, pamiętajcie że oni inaczej odbierają pewne rzeczy, pewnie zabalował z kumplami a dzisiaj nie odzywa się bo nie ma ku temu powodu. wiele razy byłam w identycznych sytuacjach, wytrzymywałam góra 1-2 dni w końcu zapuchnięta od płaczu, trzesącymi się rękami chwytałam za telefon, dzwoniłam i okazywało się, że wszystko ok, tylko nie dzwonił bo czekał aż mi przejdzie i zadzwonię. Nie bój się "rozdrażniona" w tej sytuacji pewnie będzie tak samo, nie dzwoni bo boi się awantury ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
A więc nie odezwal się. ! Ja mam za soba cięzką noc i chyba zaraz położe sie na godzinke przespać.. później chyba do niego napisze sms.. nie wiem.;/ kurde, nie chce zeby on czul sie bez winy, poczułam sie dotknieta i serio mi przykro jak on się zachował.. A jak pomysle, gdzie byl przez cały weekend i co robił, to mnie krew zalewa ze złości!!;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nibylandiajka
idzcie razem na ten basen i sie utopcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
A wiec tak: napisalam sms, ze ogolnie glupio wyszlo i z mojej strony tez zawinilam wiec przepraszam, bo nie powinnam prowokowac klotni On zadzonil i tez przeprosil, ze za duzo gada jak jest zly, ze niepotrzebnie paldy pewne slowa ale pwoiedzilam mu rowniez, z epomino ze go przepraszam to jego zachowanie po bylo karygodne i ze ja nie wiem co on robil przez caly weekend kiedy to ja sie zamartwialam i domyslam sie ze szczesliwy siedzial z kolegami i jestem nim rozczarowana ten, ze siedzial tylko z kumplem do 22 i poszedl do domu, odparlam, ze nie potrafie juz mu wierzyc na slowo i ze nie mam zadnej pewnosci co robil w tenn weekend keidy byl zly, bo jesli w zlosci mowie zle, to i moze robic zle. skonczylo sie na tym, ze bedzimey gadac pozniej, bo on teraz idzie do lekarza i pogadmay pozniej.. jesli o mnie chodzi to pogadamy duzo duzo pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meehe
no widzisz tak myślałam że to się tak skończy :) a Ty nie wymyślaj od razu co to on robił bez Ciebie, bo prawdopodobnie powiedział Ci prawdę. Zauważ, że Ty też mogłas pójść balować ze znajomymi a tego nie zrobiłaś. Nie rób mu awantur o to co być może robił wtedy jak się pokłóciliście i nie myśl o tym. Moim zdaniem zarówno Ty jak i on zachowaliście się w kłótni nie w porządku, no ale ok, zdarza się, ważne, że oboje chcecie się pogodzić. Trzeba zapomnieć, wybaczyć i żyć dalej. Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
Ale jest tez cos takiego, ze juz dawno moje zaufanie zostale nadszarpniete wobec niego, zdarzalo mu sie klamac i naduzywac alkoholu z chlopakami. Czuje sie upokorzona,, juz mam wizje w glwoie, jak z kumplami siedzi pije to piwo i mowie jaka to jestem zla (nasi wspolni znajomi, na pewno spytali czemu weekend oddzielnie), pozatym caly weekend i tylko raz widzial sie z kolega i wypil kilka piwek? ciezko mi uwierzyc;/ Moja duma zostala urazona, olal mnie w najgorszy sposob, dla mnie niewyobrazalne jest to, z eja dzownie, pisze a ten odzuca i ignoruje mnie;/ Weekend minal, zaczal sie nudny tydz, to i ma chec pogodzenia;/ Moze sobie z aduzo wkrecam i wyobrazam.. nie wiem, czuje sie zraniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszesz do niego sms na zgodę i sama robisz dokładnie to samo, czyli "jesli o mnie chodzi to pogadamy duzo duzo pozniej" mnie by męczył taki związek:), aczkolwiek nie jest tak źle, w każdym związku pojawiają się kłótnie, po takich słowach też byłoby mi przykro.Rozmowa, to ważna sprawa, a jeśli facet zachowuje się jak dziecko i rozmawiać nie chce, to cóż, moim zdaniem może to być tylko przelotna znajomość, nic więcej. Miłości nie buduje się na kłamstwach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
Napisalam sms z przeprosinami, bo wiedzilam, ze tak powinnam postapic, jestem osoba bezkonfliktowa, jednak porozmawiac z nim (powaznie, na zywo) musze pozniej, teraz jeszcze emocje nie opadly, a wiadomo to nie wroży dobrze oczyszczeniu atmosfery. Masz racje, ja tez mecze sie w tym zwiazku... coraz mniej mam ochote na naprawy, jestem wrazliwa osoba i nie latwo mi zapomniec o niemilych slowach, znowu on za 3 dni od pogodzenia juznnie pamieta o co poszlo.. ja chowam uraze (nie umyslnie) w sercu, a ten nie wiem co jets nie tak, ze nie ufam mu jak kiedys jak to naprawic, jak znowu zaufac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie da sie tak po prostu zaufać ponownie, nie wiem czy warto być z związku, w którym się dusisz i któy sprawia Ci więcej przykrości niż radości, zastanów się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeehe
a sorry że zapytam ale ile wy macie lat i ile czasu jesteście ze sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
Myslałam, ze juz pisałam wczensiej, ja mam 20, on 24, razem jestesmy ponad 1,5 roku, znamy sie ponad 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozrdazniona ona
stosunki wciaz ozieble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc autorko jakby moj facet tak zrobił byłabym wsciekła tym bardziej, ze mialas dla niego jakas niespodzianke nie powinnas czuc sie winna, nie Ty zawiniłas ja mam faceta, który nawet jak sie pokłoci i wina lezy po jego stronie to tak zrobi, zeby była moja i jeszcze chce przeprosin...tak bylo kiedys, teraz jest lepiej, tez sie potrafil nie odzywac, ale najlpeszym wyjsciem jest olanie takiego stanu, przeczekanie, wtedy sam sie odzywa i przeprasza, nie ma co nadskakiwac facetom, wtedy myslą, ze maja wszystkie rozumy pozjadane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×