Kłótnia z pierdoły wzieta, jego chamskie zachowanie

ROR => Dobre, dobre, kupuję.

"juz ci mowilam - nie ma tu z kim dykutowac" Rzeczywiście. Zauważyłam, że nie masz wiele do powiedzenia :) Nie udawaj światwej na drugi raz skoro nie masz żadnej wiedzy, bo się tylko ośmieszasz. Miłych snów z .. wibratorem singielko.

skoro latwiej ci bedzie zasnac z mysla o moim wibratorze;-))))) to ok. dziwne ze ludzieom najczesciej jest zniesc dobry humor innych;-)) i zaraz sie doszukuja "drugiego dna"" a bo ze wibrator ma, a bo ze gej, a bo ze singielka, a boze nie ma pieniedzy, abo ze ma pieniadze, a bo ze glupia, a bo ze brzydki itp.itd.;-))) czego kolezanka powtzej dala swietny przyklad i ubawila mnie po paszki;-)))))))))) niech bedzie to przestroga dla innych ciasnych glowek!

ROSALINDA PACZEKO => Tobie to o niebo lepiej wychodzi.

"skoro latwiej ci bedzie zasnac z mysla o moim wibratorze" Mnie ? To tobie ma być łatwiej żyć w swojej wyśnionej samotności.. Ja takiego życia nie wybrałam.

"Mnie ? To tobie ma być łatwiej żyć w swojej wyśnionej samotności.. Ja takiego życia nie wybrałam" no juz, juz;-)) nie poskakuj;-)) wszyscy wiemy jakie ja mam zt=ycie a jakie ty;-)) sama poruszylas temat wibratorow;-)))))) glodnemu chleb na mysli;-))

ah.. głupolku.. Jakbym czytała 17-letnią dziewczynke coto wszystkie mądrości pozjadała. Kłóci się, ale nie wie sama o co :)

skoro wibratornie rozladowal twojego napiecia;-) tylko tyle potrafisz - zamiast blyskotliwej riposty ordynarne zachowanie i przeklenswtwa;-))))) no ulzyj sobie, niech bedzi moim kosztem ;-)) napisz jeszcze kilka razy ze jestem samotnym 17-letnim glupim gejem - moze noc bedzie ci lzejsza;-))

ja sie nie kloce ja flirtuje;-) widze ze nie zalapalas znowu - trudno taki twoj urok ze wolno lapiesz;-)

Autorko, nie odzywaj się do chłopaka póki on pierwszy nie zadzwoni. Niepotrzebnie ciągnęłaś kłótnię, czasem trzeba się ugryźć w język i dać sobie czas, by ochłonąć.

ROR, kretynko, nie zaśmiecaj czyjegoś wątku :o

offtop - wrzuc na luz, ja nie zasmiecam - jakbys poczytal to moze bys sie czego nauczyl/a ;-))

chyba nie od ciebie :o? spadaj na inny wątek lepiej

ROR przeczytałam kilka twoich postów, żeby upewnić się co do swojego osądu na twój temat. Akurat trafiłam jak atakujesz kobiety w ciąży. Naprawde masz problemy. Musisz być bardzo nieszczęśliwa w swojej samotności stąd "gnębienie" zamężnych, matek.. :( przekonywanie wszystkich jak to wspaniale być singlem. Szkoda mojego czasu na gadki z kimś takim ..

faceci sa identyczni ja z moim poszlam wczoraj na piwo, oczywiscie wiecej siedzial przy barze z kelnereczka niz ze mna , wiecej z kolegami gral w lotki niz ze mna siedzial i ja siedzialm od 21 do 1 zamulona jak sto nieszczesc a on co jakis czas przylazil do mnie zeby uslyszec ze chce isc do domu i ciagle slyszalam"zaraz" a jak w drodze powrotnej powiedzialam mu ze wkurzylo mnie to ze ciagle siedzial albo przy barze albo z kolegami to powiedzial " a to mialem sie z toba zamulac? " powiedzialam mu ze w takim razie skoro ze mna sie zamula trzeba bylo mnie nie brac ze soba zreszta ostatnio np wczoraj kolezanki mnie ciagnely na piwo oczywiscie nie moglam bo on sie obrazi a ze mna nie chcial isc bo zmecozny po pracy niby, tylko ze o 21 powiedzial mi ze odprowadza mnie juz do domu bo sie umowil z kolegami na piwo!!! nie robilam awantury bo juz mi sie nie chcialo, poszlam do domu i przemilczalam ale wczoraj mu to wypomnialam. no i odprowadzil mnie pocalowalam go w polik i poszlam a on tez poszedl no i mial isc do kolegow ale oni dzwonia do mnie za 15 min czy jest jeszcze ze mna, nie wiem moze poszedl do domu, mam go szczerze dosc ale go kocham, nie wiem co ja moge zrobic zaczy zaczal sie mna interesowac, o nieinteresuje sie wcale, o nic nie syta, co robilam caly dzien, jak sie czuje, co u mnie slychac moze go to nie interesuje ale chyba powinno.

Jest 15, a ten nie odezwal sie. Ok wiem, cigalenal klotnie itp, czuje wrecz sie w obowiazku przeprosic go za "zaczepne", ale to jak on zareagowal to chamstwo. Sadze, ze nawet w wielkiemj zlosci nie mowi sie niomu czegos tylko zebys tamtej sobie specjalnie zrobic przykrosc, a potem ejszcze z premedytacja odzuca sie polaczenia i idzie sie balowac z kumplami.. nie odezwe sie pierwsza.. jak on zadozni.. cos zastanawiam sie: 1) odebrac i przeprosic, ale nic wiecej, nie umawiac sie itp 2) nie odebrac, ale jak on bedzie powtarzac dzownienie napisac tylko sms z przeprosinami, a pozniej milczec no o tez czesto ma glupie gatki, ostatnio zapisalam sie na prawko - zamiast cieszyc sie z emna ze w koncu sie zdecydowalam, to on z gory powiedzial, ze nie mam szans zdania.. ;/

Rosalinda - niby ci szkoda czasu na rozmowy ze mna a przestac nie mozesz;-)) "ROR przeczytałam kilka twoich postów, żeby upewnić się co do swojego osądu na twój temat" no widzisz a jednak moja osoba cie intrygyuje z jednej str szkoda ci czasu z drug powtornie czytasz to co napisalam ;-)) "Akurat trafiłam jak atakujesz kobiety w ciąży. Naprawde masz problemy. Musisz być bardzo nieszczęśliwa w swojej samotności stąd "gnębienie" zamężnych, matek.. " tak, tak - niesamowicie atakuje;-))) w ogole wszystkich atakuje - bo jestem samotnym 17-letnim gejem;-))))))))) tak ostatnio pisals wielokrotnie;-)) takie osoby jak rosalinda nigdy nie zrozumiejaskrotow myslowych z tego co mowi bo to dla nich za wysoki poziom abstrakcji ,myslowej;-)) Musza sie po stokroc upeniac ze skoro ktos ma inny system wartosci niz ich wlasny to MUSI byc nieszczeliwy;-))) pomijaj fakty - bo nie sa w stanie zrozumiec tego ze ktos pomimo innego stylu zycia jest otwarty ;-)) kochana - powtorz jeszcze 17 razy i najlpeiej napisz nam tutaj na forum jaka to ja jestem nieszczesliwa, samotna, porzucona itd. zebys sie tylko lepiej poczula;-)))))))

nie przejmuj sie. moj regolarnie pisze mi 'odpierdol sie'....

nie dziwie mu sie, tez mialabym Cie dosc, jestes natretna i wtracasz sie w nie swoje sprawy

tak sobie siedze i czytam i stwierdzam ze ROR jest popierdolona osoba."nie podskakuj bo srogo pozalujesz" hahahahaa.wez dziecko idz do psychiatry

Spore zejscie z tematu nastapilo.. Dziewczyny, a ja sie łamie powoli.. moja złość ustepuje smutkowi;/ co robic?!

natrętne to raz, a dwa można się odezwać kulturalnie, a nie kłócić. Dla mnie ten chłopak to chodząca patologia, tyle.

ok no zrobilam zle ze doprowadzilam do klotni! ale to nie tlumaczy jegon zachowania, wybuchu zlosci i.. olania mnie na calej lini w takich chamski sposob!

Roazdrazniona - zadzwonil dzisiaj czy nie?

nie ;( ja dzis sie tez nie odezwe pierwsza, swoja dume mam.. ale co bedzie pozniej?

ciągle nic... ani jdnego jego kumpla nie ma na gg.. pewnie siedza razem

ale chyba nie bedziesz pisala do jego kumpli na gg?

oczywiscie, ze nie choc jego przyjeciele to i moim kumple, bo to taka nasza "paczka"

jezuuuu siedze z żoną czytam i włosy mi bieleją-jakie to młode to to puste i głupieeeeee

przepraszam bardzo, ale co jest glupiego? to, ze poklocilam sie z moim chlopakiem? a moze to, ze ty i twoja zona jestescie niewychowani i obrazacie innych? mloda? stara? a co to ma do rzeczy? i prosze odpowiedz na wszystkie pytania, a nie na jedno ;]