FOBIA SPOŁECZNA, NIEŚMIAŁOŚĆ. Są chętni na spotkanie??

Tak podejrzewam Uguś, że to właśnie są tulipany Na tej imprezie będę jak piąte koło u wozu, a możliwe, że nic nie wyjdzie. No nie wiem, pomyślę

Na razie to tylko pomysł. Czas pokaże jak to bedzie :P Jestem młody i piękny(HAHAHAHA:D) co mi szkodzi. Zielone tulipany ;) hmm pierwsze słysze :P muszą pięknie pachnieć

Kulturko Idz na tą impreze ;) na początku bedzie drętwo ale jak sie towarzystwo upije może być wesoło :D

Mnie nie pociąga patrzenie na pijanych ludzi, a sama nie lubię (nie)stety Właściwie to na dwie powinnam pójść, ale jakoś dziwnie na jednej jest większe prawdopodobieństwa zdarzenia się czegoś miłego, więc tylko nad nią się zastanawiam. Z tym, że ta jest w innym mieście, ale coś się chyba da zaradzić na to Pamiętacie, że mówicie do osoby nieśmiałej?

Pamiętamy Kulturko :)

Ja nie wiem co jest takiego z tymi tulipanami, ze niektórzy je pala? :D Kulturko -- pamiętamy, do kogo mówimy. ;) Jednak czasami bywa tak, ze jesteśmy do czegoś nastawieni negatywnie a okazuje się, ze jest całkiem odwrotnie. Raz się żyje, idź najwyżej wrócisz . :)

Uguśś Hmm. Ja też nie wiem, po co je ludzie palą :P dziwni są Tacy Ludzie.

No z powrotem bedzie kłopot bo nie będę samodzielna (nie mam prawka, więc zdana będe na łaskę) To porażka będzie, będę jakimś odludkiem, nie będę miała do kogo gęby otworzyć w najgorszej opcji(nie wiem ile znanych mi osób będzie) Brzuch mnie przez Was rozbolał :P

Kulturko Spokojnie :) Lepiej żebyś sama nie wracała w nocy. Pamiętaj jakby COŚ to namiot :P

Dobra, pomyśle. Jutro z kimś pogadam(mam nadzieję, gdybym wierzyła modliłabym się o to) i zobaczę co robić

Kultura -- namiot albo wór, jedno z dwoch! :D

Cześć wszystkim:) Tak miło Was się czyta,gorzej samej pisze niestety) Pozdrawiam!

hehe Joanno, nie martw się, jestem z Tobą, a tamci wyżej to jacyś śmiałkowie... nie wiem co robią na tym topiku ;) :P hihi, żartuję, mam troszkę roboty i zerkam tylko jakie temaciki lecą ;) Joanna, jak Ci dzionek minął? :) jejuuu, jakaś fioletowa reklama ciągle tu wyskakuje i zasłania całe forum :(

Strasznie namolna ta reklama:) Dziękuję,dzień minął całkiem sympatycznie. Od trzech dni do pracy i z pracy chodzę piechotą...forma rośnie:) U Ciebie też tak zakorkowane?

Joanna - zaczęłaś chadzać dla zdrowia? piękna idea :) u mnie też każde rondo zakorkowane :( ale ja musiałam jechać dziś 30km, to na nogach by się nie dało ;) i widziałam auto leżące w rowie - uroki zimy :( moje ABSy też dawały znać...

Cześć Joaś:) Aj denerwuję się

Ja na szczęście mam 5 km w jedną stronę:) Cześć Kulturko:) A czemu takie nerwy?

Witaj Joanno :) Kulturko nie denerwuj się :)

Cześć Kinky:)

A i nie wiem co z tą imprezą iść czy nie iść, I jutro chyba będę musiała sama do kogoś zagadać. Ale MUSI być dobrze prawda? Uśmiech na twarz, pierś do przodu i jedziemy, co? :O

Masz rację! Można być nieśmiałym,ale śmiać się trzeba i do ludzi uśmiechać:) I ja z gruntu taka jestem:)

Wobec tych którzy są mi obojętni to nie mam takiego problemu. Ale jak mi na kimś zależy, oj to o wiele gorzej

Czesc Joasiu! Wooow, naprawdę chodzisz pieszo? Czy u Ciebie tez tak zimnooooo? Kulturka -- jedziesz z koksem, maleńka! ;) Złość piękności szkodzi także weź to pod uwagę. Mala suu -- gdzie są Ci śmiałkowie, no gdzie? ;)

Joasiu Ja też :) Kulturko wykorzystaj fakt że ludzie bedą pijani i sami bedą gadać jak najęci :)

Rozumiem. Ja wczoraj doznałam szoku:) Wracając do domu (piechotą) poznałam dwie przesympatyczne kobiety,z którymi nawijałam całą drogę,doznając zapowietrzenia przy mecie:) A tak poważnie to pomyślałam sobie,że to ne jest wcale trudne. Może przez to dzisiaj się tak udzielam. W każdym razie, przy całym mym zdziwieniu, byłam nawet troszkę dumna z samej siebie:):)

Witaj Ugaaa:) Poważnie,nie mam poza tym innego wyjścia. Zimno i wieje jak piorun !

Joasiu ! Troszkę dumna ? Wspaniale :D jestem dumny i zazdrosny :P też bym tak chciał :)

A może nie jest ze mną tak źle? Zapewne w 90% to była chęć podzielenia się irytacją,by nie doszło do eksplozji:)

Panie byly tak wściekłe,że planowały nawet atak na siedzibę MPK:)

Lepiej, żeby kompletnie wszyscy nie byli pijani :D Zwykle to chociaż sporo osób znam a tam to nie wiadomoco. Oj dobra zobaczę czy mi się będzie chciało, nie ma co przeżywać :P No, ale dobra zostawmy to na razie. Jutro jest ważniejsze To świetnie Joaś, wcale Ty taka nieśmiała chyba nie jesteś :P