jak sie jeździ tramwajem?

jak wyżej. nie wiem bo mieszkam na wsi a niedługo przeprowadzam sie do Pzn

normalnie, głośno i trzęsie :D

można niezłe ciacha spotakć - przystojnych facetów:D

przede wszystkim nie masz kierownicy, za to masz pod lewą ręką taką wajchę, ona służy do przyspieszania. pod nogą pedał hamulca - jeden tylko. Sprzęgła nie ma. Do tego przełączniki do ogrzewania, drzwi i takie tam. I obowiązkowo 'hak' do przerzucania zwrotnic. Nic trudnego. Powinnaś dać radę.

a ktoś mi przybliży dokładnie co trzeba zrobic ?

http://www.youtube.com/watch?v=XHFfUmGLo7w tak się jeździ, tylko pamiętaj żwawo rozpędzaj bo cię wygonią.

można niezłe ciacha spotakć - przystojnych facetów... i laski też ;)

http://www.youtube.com/watch?v=wHyVeL1RPXk

Tramwaje to transport piekielny :D

zwykle tramwajem jeździ się do przodu, tak przypuszczam, bo też nigdy nie jechałam tramwajem, ale co to za różnica?

a co z biletami?

no bilety tradycyjnie trzeba zakupić, bo jak się jeździ na gapę to kanary mogą złapać

Zakupujesz w kiosku i kasujesz w kasowniku

Na jakim zadupiu jeszcze w kioskach bilety sprzedają!? Są biletomaty.

a u mnie w lublynie to i przez komórkie bileta można zakupić, co tam biletomaty

yyy a w szcz nie ma biletomaptów:/

No niestety biletomat w Sznie raz widziałam , a nawet nie jestem pewna:P Uch, co za wiocha, co? (ale może ktos mnie poprawi). Na komórkę teraz wszędzie można Ja mam sieciówkę i tak :)

Boze ludzie;/ nabijacie sie a dziewczyna w obce miasto sie wypuszcza krok po kroku 1.sprawdz gdzie jedziesz i ile ci to zajmie http://poznan.jakdojade.pl/ 2.kupujesz w zaleznosci od drogi do pokonania a)bilet 15 min-1 zł ulga studencka b)bilet 30 min-nie wiem ile nie kupowałam 3.idziesz na przystanek tramwajoy i patrzysz co podjedzie wiedzac juz wczensiej ze strony http://poznan.jakdojade.pl/ ktorym numerem tramwaju mozna pojechac i czekasz 4.podjezdza tramwaj-zazwyczaj leci tłum osob do drzwi wiec idz za tlumem jesli jednak nie ma nikogo, podchodzisz do drzwi wciskasz czerwony guzik je otwierajacy po prawej stronie i wsiadasz, kasujesz bilet po ruszeniu! nie wczesniej bo liczy sie nie raz kazda minuta 5 miłej drogi;)

ps,gdzie jedziesz??

a zresztą co za różnica gdzie i jak kupuje się bilet, ważniejsze ile to kosztuje, u mnie sieciówka pożera jakieś 8% miesięcznej pensji

podchodze i co mowie?

poprosze bilet 15 minutowy studencki :o

z tramwaju nie możesz wysiąść jak z fury kiedy chcesz :D

Żeby jeszcze w Lublinie tramwaje były :D

fmrekgnerj iwrjhyirjhy powiedz dokładnie co chcesz wiedzieć, bo niektóre rzeczy mogą się nam wydawać oczywiste, a Ty możesz potrzebować i takich informacji.

za tłumem:) jestem z miasta, ale raczej średniego, więc też jadąc gdzieś w bardziej "światowe" miejsce podążam za innymi i jak dotąd dobrze na tym wychodziłam. zawsze sprawdzam sobie trasę przejazdu, potem kupuję bilet i jazda, nie ma co się szczypać, a w razie kanarów zawsze mogę naściemniać, że jestem biedną dziewczynką z jakiejś dziury i sorry panowie, ale nie ogarniam polityki przewozowej dużego miasta hahahah działa :D

chodzi o poznan? My tu mamy bilety na czas, podobno nie wszedzie tak jest. Czyli kupujesz sobie albo na 15 minut, albo na pol godziny, albo jeszcze jakis dluzszy... Bilety kupuje sie w kioskach typu ruch, na niektorychprzystankach sa tez takie automaty, ale malo gdzie. No i po wejsciu szukasz kasownika,, i kasujesz.

ok juz teraz wiem :) a znacie może jakieś technikum z internatem w poznaniu gdzie nie trzeba wracać do domu na weekend?

ale za to w lublynie mamy trolejbusy, z tego co wiem to chyba nie we wszystkich miastach są trolejbusy:P

przeryłam to ,co mi polecales wczoraj z komputerem i zmniejszylam ekran, dzieki!