Co o mnie myslicie, piszcie szczerze :(

Czesc wszystkim, od jakiegos czasu zagladam tutaj, bardzo duzo fajnych tematow, wiele sie dowiedzialam, fajnie ze cos takiego powstalo, ale co do mnie mmm chyba nie ma takiej drugiej osoby na swiecie, jestem mloda pelnoletnia dziewczyna, nie zdalam matury, egzaminow, nie pracuje, nie mam chlopaka, rzadko gdzies wychodze,najczesciej przesiaduje przed komoputerem albo tv. Naprawde szukam pracy,jestem osoba mila, kulturalna podobam sie mezczyzną, mam kompleksy ale czy to ma jakies znaczenie. Uwazam siebie za ofiare losu, siedze tylko w tym domu. Prosze nie krytykujcie mnie, dajdzie mi jakies rady, napiszcie co myslice, to nie jest zadna prowokacja ani nic z tych rzeczy.....

zamiast siedziec na kafetełe , bierz ksiązki do reki i zdaj mature

Teraz jest za pozno mam 22 lata

na co jest za późno ? na zdanie matury ? zwariowałas :O??

nie wiem sama juz nie wiem ale ja nie mam sily zeby sie znowu uczyc zeby przezywac ten koszmar, chcialabym w koncu gdzies pracowac....

daj spokój, zdanie matury to naprawde nie jest niewiadomo jaki wyczyn pod warunkiem , że sie do tego przygotujesz poza tym, dlaczego nie szukasz pracy ?

Przeciez pislam ze szukam, ale u mnie jest ciezko, jesli juz potrzebuja kogos z doswiadczeniem

Przeciez pislam ze szukam, ale u mnie jest ciezko, jesli juz potrzebuja kogos z doswiadczeniem

moze ktos jeszcze cos powie, doradzi

jakiegoś studium żeby oswoić się z ludźmi, nauką- choć na takim studium nie wiele się człowiek uczy żak ma darmowe kierunki, profeesja i jest ich od cholery, zależy skąd jesteś

a właściwie kto cie utrzymuje? jeśli masz dużo pieniędzy to zapisz się na kurs języka angielskiego, wtedy napewno znajdziesz prace, choćby w restauracji

jestem po studium i szukam pracy w tym zawodzie, utrzymuja mnie rodzice

Musisz po prostu wziąć się w garść. Spraw, by nauka stała się Twoją pasją, a czytanie skiążek przyjemnością. Nie mówię byś od razu rzuciła w kąt TV i komputer, bo sama lubię na nim przesiadywać, ale wszystko z umiarem. Pozwalaj sobie na kompa, ale pod warunkiem, że coś pierw zrobisz. Zapisz się na jakieś kursy, do szkoły, cokolwiek. Ale nie chodź tam tylko, żeby chodzic, albo żeby być zapisana, tylko musisz się UCZYĆ. I nie rób tego na siłę. Bo tego, co robi się na siłę, robić się nie chce. Gdy nauka stanie się dla Ciebie przyjemnością będziesz chciała się uczyć ;). Życzę sukcesów :)

mam podobna ,a moze nawet taka sama sytacje ... prawda beznadzieja i mi wstyd