Jak bardzo kochacie własnych mężów?

Pytanie jak wyżej. My jesteśmy po ślubie 5 lat i coraz częściej przyłapuję się na tym, że w różnych sytuacjach mąż robi mi się coraz bardziej obojętny, coraz mniej mi na nim zależy... Zaczyna mnie denerwowac, coraz mniej nas łączy, ale on chyba nie widzi, że między nami zaczyna dziac się coś złego. Wczoraj w czasie seksu po prostu zaciskałam pięści z niechęci... ale też nie chciałam mu sprawiac przykrości... :(

za to dałabym się pokroić za kęs jego kupy :)

na szczęście dla mnie juz w ogóle. W przeciwnym razie by mnie zniszczył do końca.

bardzo kocham i jeszcze na dokładkę lubię i szanuję... z wzajemnością oczywiście :-)

no a jak ma być u was dobrze jak ty go w łóżku oszukujesz:O nie jesteś szczera pewnie flirtujesz i sama o to go podejrzewasz:P

i uwielbiam mu wkladać jezyk miedzy pośladki

Spierdalaj głupi podszywie do lekcji!!!

i chuj ci w dupe osle !

jeszcze chcialbym dodać ze jestem dobra, mila i atrakcyjna i lubie mezowi wylizywać brud z miedzy palców u nog

kocham ,ale nie jest jedynym którego kocham ....cóż,życie